W Sejmie pracują nad legalizacją uprawy marihuany medycznej w Polsce. O ile tańszy będzie gram?

Czy marihuana stosowana do celów medycznych będzie mogła być w Polsce legalnie uprawiana? Powstały już założenia do ustawy. "Byłoby taniej, bo polscy pacjenci korzystają z marihuany importowanej z zagranicy" - mówi Paulina Matysiak, posłanka Lewicy z Kutna, wiceprzewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Legalizacji Marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Dziennik Łódzki
Marcin Darda

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

145

Czy marihuana stosowana do celów medycznych będzie mogła być w Polsce legalnie uprawiana? Powstały już założenia do ustawy. "Byłoby taniej, bo polscy pacjenci korzystają z marihuany importowanej z zagranicy" - mówi Paulina Matysiak, posłanka Lewicy z Kutna, wiceprzewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Legalizacji Marihuany.

Medyczną marihuaną leczą się w Polsce pacjenci chorzy głównie na choroby nowotworowe, przewlekłe bóle czy stwardnienie rozsiane. To lek w Polsce legalny, acz prawo nie zezwala na uprawę konopi indyjskich na potrzeby produkcji medycznej marihuany. Stąd polscy pacjenci otrzymują ją z importu, głównie z Kanady i Izraela.

Marihuana medyczna od kilku lat jest w Polsce legalna i dostępna, niestety z tym dostępem bywa różnie - mówi Paulina Matysiak. - Główną zmianą, którą wprowadza nasz projekt ustawy, byłaby możliwość uprawy konopi indyjskich na potrzeby marihuany medycznej polskim rolnikom, co z kolei dałoby wpływy do budżetu. Przede wszystkim jednak polscy pacjenci mieliby stały dostęp do tego leku, bo teraz bywa, że są braki dostaw. Chcemy też, by marihuana stosowana do celów medycznych była w Polsce refundowana. Wielu pacjentów nie korzysta z tego leku, bo kuracja jest dla nich zbyt kosztowna.

Obecnie dla polskich pacjentów w skali roku sprowadza się około 70-80 kg marihuany medycznej. Ile kosztuje? Za gram pacjenci płacą około 65 zł, co sprawia, że miesięczna kuracja może kosztować ponad 1 tys. zł i stać na to tylko pacjentów majętnych. Tymczasem, gdyby zalegalizować uprawy w Polsce, wyprodukowanie grama marihuany kosztowałoby około 4 zł 50 gr.

Wedle założeń projektu, uprawę konopi pod produkcję medycznej marihuany rolnicy prowadziliby na podstawie licencji wydawanej przez ministra rolnictwa, a lek dopuszczany byłby do obrotu przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Parlamentarny Zespół ds. Legalizacji Marihuany chce także, by studenci medycyny mieli obowiązkowe zajęcia obejmujące terapię marihuaną, zaś lekarze szkolenia i kursy. Jest też propozycja bezpiecznych limitów stężenia dla kierowców, które nie wpływają na zdolności prowadzenia samochodów po zażyciu medycznej marihuany.

Oceń treść:

Average: 9.7 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne

co: 0,5 litra Hills Absynthe na 3 osoby


doswiadczenie: doswiadczony :]


set&setting: nastawienie na popijawe i fajne przezycia





  • Dekstrometorfan

Set & Setting - Mieszkanie własny pokój, centrum Warszawy, start godzina 16:30. Pozytywne nastawienie mentalne i ogromny ciąg na trip.

Dawkowanie - Pusty żołądek DXM 195mg - 30min - niewielki obiad + w trakcie DXM 300mg + 2 piwa później | 15mg - 1 tab 5.8mg/kg

W&D - 20 lat, Etanol, THC, dopalacze (tajfun, green zone)

  • Hydroksyzyna
  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie

Domowe Zacisze

Godzina 17:25- 17:35:

Ładowanie po 5 tabletek w odstępach po 3 minuty, a na koniec jedna tabletka hydroksyzyny.

17:35 - 18:10

Nauka, a raczej próba nauki do egzaminu ze znajomymi za pośrednictwem discorda. Zaczęło wchodzić po 15 minutach. Po około pół h, wyrzut histaminy stawał się nie do zniesienia. Przeprosiłem znajomych i powiedziałem, że pouczę się z nimi innym razem.

18:10 - 19:10

  • Alprazolam
  • Etanol (alkohol)
  • Katastrofa
  • Marihuana
  • Marihuana

Miałem całkiem udany dzień. Mieszkam z bratem i jednym koleżką, który bardzo lubi maryśkę. Ten drugi namówił mnie, żeby spróbował nowego sortu ganji, którego niedawno kupił. Myślałem, żeby tego nie robić, bo zażyłem już karmelka, ale potem powiedziałem sobie, że raz się żyje. Całe zdarzenie miało miejsce wieczorem, w naszym mieszkaniu. Puściliśmy muzykę, która z początku była przyjemna, ale później to się zmieniło. Tripowałem z bratem i jego koleżką. Byłem zrelaksowany i nic za bardzo mnie nie dręczyło.

Ten dzień uchodził do przeszłości, więc pomyślałem, że zarzucę sobie karmelka z THC i posłucham sobie ulubionych nutek, które zaprawią mnie do pięknych wizji sennych. Nagle do mieszkania wpada koleżka i rozmawia z moim bratem o tym, że trzeba dziś spróbować tego Green Cracku, który został zakupiony jakiś czas temu, ale w sumie to nie tak dawno temu. Wbija do mojego pokoju i pyta sie czy będę z nimi jarał. Ja nieco zaskoczony i podjarany, mówię że jeszcze jak, jak najbardziej.