Uwaga! Od dnia 1 lipca 2015 roku substancja w Polsce NIELEGALNA.

19-letni mieszkaniec gminy Adamów (woj. lubelskie, pow. łukowski), wpadł na bardzo oryginalny pomysł. Posiadane przez siebie narkotyki, przeznaczone do dalszej dystrybucji, ukrył w pryzmie obornika, sądząc, że w ten sposób uniknie ich wykrycia przez policję.
19-letni mieszkaniec gminy Adamów (woj. lubelskie, pow. łukowski), wpadł na bardzo oryginalny pomysł. Posiadane przez siebie narkotyki, przeznaczone do dalszej dystrybucji, ukrył w pryzmie obornika, sądząc, że w ten sposób uniknie ich wykrycia przez policję.
Na terenie posesji należącej do mieszkańca gminy Adamów policjanci odnaleźli marihuanę, z której można byłoby wykonać ponad 370 dilerskich porcji tego narkotyku. Jak się okazało 19-latek ukrył je w pryzmie obornika. po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. O dalszym jego losie zdecyduje sąd.
Kryminalni z zamojskiej komendy podejrzewając, że 19-latek z gminy Adamów w miejscu swojego zamieszkania może posiadać środki odurzające przeszukali zajmowane przez niego pomieszczenia. W domu odnaleźli niewielkie ilości suszu roślinnego. Jednak jak się okazało to nie jedyne narkotyki, które posiadał 19-latek. Na terenie posesji w pryzmie obornika młodzieniec ukrywał foliowy worek z roślinnym suszem.
Odnaleziony susz został zabezpieczony i przewieziony do komendy. Badanie potwierdziło, że jest to marihuana. Z odnalezionej u 19-latka substancji można byłoby wykonać ponad 370 porcji dilerskich tego narkotyku.
Do komendy został doprowadzony również właściciel nielegalnej substancji, po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. O dalszym jego losie zdecyduje sąd. Za tego typu przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.
Własny pokój. Fizycznie byłem trochę zmęczony przed doświadczeniem ale mimo wszystko miałem na niego ochotę i pozytywne nastawienie.
Oglądając film dokumentalny o kulturze zażywania psychodelików dowiedziałem się, że Stanislav Grof podczas prowadzenia terapii z użyciem "magicznych substancji" zawiązywał oczy opaską pacjentom aby Ci mogli się zmierzyć ze swoją psychiką. Od kiedy tylko usłyszałem o tej metodzie zapragnąłem wypróbować ją na sobie. W końcu nadarzyła się okazja.
Zażyłem substancję i po 10 minutach przewiązałem sobie oczy szalikiem. Założyłem na uszy słuchawki i włączyłem jakiś losowy psyamb, który znalazłem na moim dysku.
Rzecz była dużo wcześniej zaplanowana, a więc była ekscytacja, i przygotowanie na niezwykłe doświadczenie koncertu, na który się wybieraliśmy. Atmosfera pozytywnego otwarcia na bodźce, warunki zewnętrzne zmienne.
Wejście.
trzezwosc
poziom doswiadczenia - wysoki (wydawalo mi sie ;)
dawka - maksymalna dopuszczalna
gdzie - w domu, samotnie