Wyniuchali i wezwali do dobrowolnego wydania środków narkotycznych.

Jastrzębianin zaprzeczył, mundurowi nie dali się zwieść.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

KMP w Jastrzębiu Zdroju

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

326

Policjanci wydziału kryminalnego zatrzymali mężczyznę, który nie przyznawał się, że ma jakiekolwiek środki zabronione przy sobie. W trakcie kontroli osobistej upuścił "skręta", wtedy już nie zaprzeczał, teraz o losie zatrzymanego zdecyduje sąd.

W piątek policjanci wydział kryminalnego około godziny 15.50 na osiedlu 1000-lecia wylegitymowali mężczyznę, który wyglądem przypominał osobę poszukiwaną. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że nie jest poszukiwany, jednakże policjanci w trakcie wykonywania czynności wyczuli wyraźną woń marihuany. W związku, z czym stróże prawa wezwali mężczyznę do dobrowolnego wydania środków narkotycznych. Jastrzębianin zaprzeczył, mundurowi nie dali się zwieść. W trakcie kontroli osobistej 33-latek upuścił tak zwanego "skręta". Zatrzymany przyznał się, że marihuana jest jego własnością. Mężczyzna został zatrzymany, celem wykonania dalszych czynności. Zabezpieczone środki to 0,42 grama marihuany.

Tego samego dnia, na ulicy Kurpiowskiej, po godzinie 20.00 zatrzymano mieszkańca Jastrzębia-Zdroju, który miał przy sobie środki narkotyczne. Po przebadaniu okazało się, że jest to 19,3 grama marihuany oraz 7 szt. tabletek MDMA.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25


najpotezniejszy mix jakiego w zyciu zapodalem i ktorego byc moze jeszcze zapodam ale sie baaardzo boje bo chyba od tamtej pory nie jestem taki jak bylem wczesniej, choc niewiem czy nie bylo to spowodowane ciągiem kwasowym było

DXM + LSD w dawce 420mg DXM + 3 papierki (wrony) LSD, powiem krotko.



To te:





Rano zjedlismy po 3 kwasniki z Y., był jeszcze z nami ewangelik Ł. który w dalszych epizodach pragnął wyssać suczkę, ale nie o nim mowa .

  • Amfetamina


Taką sobie dzisiaj wene w domku podłapałem, jak sobie przed komputerkiem siedziałem i z moim ziomkiem gadałem, stwierdziłem że dawno raportu nie pisałem. Tak sobie wymyśliłem, że jak już dzisiaj rymy tworzyłem, to stworze raporta rymowanego. I tak siedze i myśle czy wyjdzie coś z tego. Wiem, że na pewno nie wyjdzie nic złego. No więc teraz już przejdę do rzeczy, bo wiem że moim prawdą nikt nie zaprzeczy.



Doświadczenie (stylu nie zmienie): Grass hasz i amfetamina, Dxm, bieluń i muszkatałowa rozkmina, Na koniec ekstazy, bo to najlepsze fazy.


  • Grzyby halucynogenne

Zdarzyło się to kilka dni temu. Konkretnie trzynastego października, w

mieszkaniu osoby D (chciala zostac anonimowa a jest mi to dosc bliska

osoba). Z pozoru miało to być inicjacyjne grzybienie jej w konkretnej ilości

(40 sztuk). O ironio, chciałem z nią przy tym być wiedząc że mnie grzyby nie

czeszą w sposób znaczący. Nawet dzień

wcześniej wygłaszałem Mancie alias Lwu, że utarta kontroli nad grzybami to

raczej cecha osobowościowa niż coś dotyczące każdego i że mnie nigdy to nie

  • Inne

Rok temu otrzymaliśmy z dziewczyną sadzonkę Turnera diffusa jako prezent do nowego mieszkania . Wiedziałem o afrodyzjakalnym działaniu tego ziółka , ale moja kobieta jest wielką miłośniczką roślin i nie pozwalała mi nawet skubnąć listka z jej zielonego pupilka . Wreszcie kilka tygodni temu przyszedł czas , aby damianę troszeczkę przyciąć , gdyż wyrosła z niej prawie 1,5 metrowa smukła panienka , a przycinanie pomaga w rozkrzewianiu się .

randomness