W związku z obrotem pseudoefedryną, farmaceutka traci na 3 miesiące prawo wykonywania zawodu

Pod koniec maja Sąd Aptekarski przy Dolnośląskiej Izbie Aptekarskiej we Wrocławiu rozpatrywał sprawę kierowniczki apteki, która miała pozwolić na niezgodną z przepisami sprzedaż ogromnej liczby opakowań leków z pseudoefedryną.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

mgr.farm

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

638

Pod koniec maja Sąd Aptekarski przy Dolnośląskiej Izbie Aptekarskiej we Wrocławiu rozpatrywał sprawę kierowniczki apteki, która miała pozwolić na niezgodną z przepisami sprzedaż ogromnej liczby opakowań leków z pseudoefedryną. Za stwierdzone przewinienia farmaceutce zawieszono Prawo Wykonywania Zawodu na okres 3 miesięcy.

Farmaceutka została oskarżona o to, że w sposób nieprawidłowy organizowała pracę apteki. W wyniku tego w ramach 1461 przeprowadzonych transakcji doprowadziła do wydania z 12145 opakowań leku Cirrus, Sudafed, Acatar Acti-Tabs i Apselan. Dodatkowo umożliwiła wydanie 2679 opakowań leku Cirrus po 14 tabletek – o kategorii dostępności Rp, mimo nieprzedstawienia recepty przez kupującego. Sprzedaży dokonywano też w większej ilości, niż dopuszczają to przepisy w ramach jednorazowej transakcji. Proceder miał trwać ponad rok, a motywowała go chęć zysku.

Ostatecznie apteka prowadzona farmaceutkę straciła zezwolenie na działalność. Cofnął je Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny po stwierdzeniu nieprawidłowości. W toku postępowania prowadzonego przez Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej, kierowniczka apteki złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

– Uznała ona w nim swoją winę w popełnieniu zarzucanego jej przewinienia zawodowego. Swoje stanowisko podtrzymała również po skierowaniu przez Rzecznika do Sądu wniosku o ukaranie – czytamy w aktach sprawy.

Bezsporna wina

Sąd aptekarski uznał w tej sytuacji, że wina farmaceutki jest bezsporna. Zgodnie z art. 45 ust. 1 ustawy o izbach aptekarskich, przewinieniem zawodowym w zakresie wykonywania zawodu farmaceuty jest taki czyn, który uchybia przepisom prawa regulujących jego wykonywanie oraz zasadom etyki i deontologii zawodowej. Czyny oskarżonej farmaceutki godziły w wizerunek aptekarzy oraz samorządu aptekarskiego, co stanowi naruszenie art. 5 ust. 1 i art. 15 Kodeksu (czytaj również: NIA: Ta farmaceutka utraciła możliwość wykonywania zawodu na 1,5 roku).

– Co istotne, jak wykazano to w decyzji Inspektora, sprzedaż z kierowanej przez nią apteki produktów leczniczych w kierunku nieznanym, w ilości hurtowej, mogła przyczynić się do produkcji narkotyków. Innymi słowy ww. produkty lecznicze mogły zostać wykorzystane ze szkodą dla zdrowia lub życia ludzkiego – czytamy w uzasadnieniu wyroku.

Utrata apteki i zawieszenie PWZ

Wymierzając karę, Sąd wziął pod uwagę, że to w toku prowadzonego postępowania farmaceutka nie kwestionowała popełnienia przewinienia. Poza tym dobrowolnie poddała się karze. W przeszłości nie była karana dyscyplinarnie oraz wykazywała nienaganną postawę zawodową. Wyraziła też skruchę w związki z popełnionym czynem.

– Dla niej, jako farmaceutki, przewinienie zawodowe wiązało się z dodatkowymi dolegliwościami. Sankcją za jego popełnienie było zamknięcie jej apteki, prowadzonej od wielu lat wraz z mężem, będącej podstawowym źródłem utrzymania. Nieuchronnie wiązało się to dla niej z dotkliwościami natury finansowej – informuje Sąd.

Farmaceutce wymierzono karę trzech miesięcy zawieszenia Prawa Wykonywania Zawodu oraz obciążono ją kosztami postępowania.

Oceń treść:

Average: 9.3 (4 votes)

Komentarze

rooney (niezweryfikowany)

Prekursor dla piko i tak dalej , leki szły pewnie do Czech
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

Początkowo dom kolegi, potem urodziny kumpla. Melancholijny nastrój, jak zwykle

Nie będę się przedstawiał, nie o to tutaj chodzi. W każdym razie muszę zaznaczyć, że moje życie jest dziwne, mimo dobrej sytuacji materialnej, sporej ilości znajomych, jestem osobą samotną. Nie, nie jest to żadna przechwałka. Mam jednego zaufanego przyjaciela (niech będzie S). Ale do rzeczy.

  • Echinopsis Peruviana
  • Pierwszy raz

Samotnie w mieszkaniu. Podekscytowany, spokojny, jednak z lekkimi obawami. Miałem chyba nadzieję, że Don Mescalito pomoże mi rzucić tytoń.

   Witajcie duszyczki. Don Mescalito wołał mnie od chyba dwóch lat. Zapraszał do siebie, a ja chyba nie czułem się godzien. Od maja leżała u mnie paczuszka z 32g listków wyschniętej kory peruvian torch. Jarałem się tym faktem, choć nie czułem się gotowy. Jakiś miesiąc temu śniła mi się ta wyprawa, na którą w końcu się wybrałem... sam.

 

  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

jestem świadoma tego, że mój lęk jest irracjonalny. że nie wynika z niczego innego niż wszystkie inne, które towarzyszą mi na co dzień. chociaż doskonale wiem, od jak dawna myślę o kolejnym tripie, i chociaż wiem też, że jestem bezpieczna, że jestem z osobą, którą kocham, że jestem odpowiedzialna, a substancja jest sprawdzona i w małej dawce - i tak skręca mnie w żołądku. w końcu zbieram się na odwagę i pół trójkątnej, jaskraworóżowej piksy z MDA trafia do moich ust.

  • GBL (gamma-Butyrolakton)

Gbl - Gamma-Butyrolakton - postac oleista w buteleczce po kroplach zoladkowych...

Zapach... gbl pachnie tak jakby odstawic wode w konewce na sloncu i po paru godzinach

ja powachac. Nic specjalnego. Skad wzialem gbl ? Zamowilem od pewnej osoby, do ktorej

mam zaufanie (nawet nie znam jej z reala...)




Jak pilem gbl ?




randomness