Uczestnicy tripu:
Szaman (ja)-18 lat
K.-Najmłodszy z ekipy, a wyglądający najstarzej (bardzo bujna broda)
M-Dobry kumpel, niegustuje w psychodelikach
I-Najlepszy kumpel, uzależniony od Mj (o tym póżniej)
Początek
Na dziś dzień kliknięcie na Deep Dot Web umożliwi Wam jedynie podziwianie kompozycji logotypów różnych organów ścigania, od amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości, przez NCA, po Europol...
Jeżeli interesujecie się darknetami i bieżącymi informacjami związanymi z ukrytą za TORem częścią sieci, tudzież od czasu do czasu zwracacie uwagę, skąd pochodzą niektóre tłumaczone przez nas teksty z zakresu tej tematyki, z dużym prawdopodobieństwem zetknęliście się z Deep Dot Web, prawdopodobnie największym portalem, zajmującym się informowaniem o tym, co w ukrytych za TORem sieciach piszczy.
Perypetie darkmarketów wraz z rankingami i objaśnianiem zasad ich działania, relacje o ostatnich poczynaniach sił policyjnych na polu zwalczania darkentowego handlu narkotykami bronią, ale także organizacji pedofilskich, ciekawostki techniczne, najnowsze badania naukowe dotyczące darknetu... to wszystko do niedawna można było znaleźć na Deep Dot Web. Do niedawna, ponieważ w tym tygodniu strona została zdjęta, a administratorzy namierzeni i aresztowani. Na dziś dzień kliknięcie w link https://www.deepdotweb.com/ umożliwi Wam jedynie podziwianie kompozycji logotypów różnych organów ścigania, od amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości, przez NCA, po Europol.
Przyczyna zdjęcia strony i aresztowania administratorów? Nie mniej, nie więcej, tylko ułatwianie dostępu ["facilitating access"] do darknetowych witryn i marketów. Pierwsze aresztowania miały miejsce w Izraelu, kolejne we Francji, Niemczech, Brazylii i Holandii, całość zaś ma być częścią szerszej akcji, obejmującej między innymi zamknięcie w tym tygodniu największego z ostatnio funkcjonujących darmarketu o nazwie Wall Street Market.
O ile większość zaangażowanych w sprawę służb odmawia jej komentowania, w izraelskiej prasie pojawiła się informacja, jakoby administratorzy Deep Dot Web mieli zarabiać "miliony" na linkach referencyjnych, treść zaś wyświetlanej zamiast strony notatki sugeruje oskarżenia o przestępstwa finansowe oraz inne zarzuty natury cywilnej i kryminalnej.
Pozytywny trip po pozytywnym dniu
Uczestnicy tripu:
Szaman (ja)-18 lat
K.-Najmłodszy z ekipy, a wyglądający najstarzej (bardzo bujna broda)
M-Dobry kumpel, niegustuje w psychodelikach
I-Najlepszy kumpel, uzależniony od Mj (o tym póżniej)
Początek
Doświadczenie: marihuana, łysiczka lancetowata
S&S: las,miasto / rano,południe
Dawkowanie: wywar z cytrynami z 50-ciu największych łysic z kolekcji ;)
--------------------------------------------------------------------------
Sobota 9:00 - kawka, papierosek, na zewnątrz słoneczko - bardzo przyjemnie :)
Ehh, mówię sobie... który to już trip tej jesieni? Nooo... nic nowego się nie wydarzy, z resztą to tylko 50. Dobra jadę! Mega pozytywne nastawienie, przygoda, pierwszy raz sam ze sobą w plenerze, będzie super!
Szczerze mówiąc, to trochę się bałem przed spożyciem tak dużej dawki piołunu. 20g używa się do produkcji pół litra absyntu, a ja wyekstrahowałem to pod ciśnieniem zapełniając tym 1 szklankę.
Ponieważ nie miałem pod ręką czystego spirytusu, postanowiłem poradzić sobie z tym, co miałem pod ręką. Do tzw. włoskiego ekspresu wsypałem 20g zmielonego na proszek piołunu. Wlałem tam piwo zamiast wody i wstawiłem na gaz. Po kilku minutach uzyskałem mętną, brązową ciecz. Zapach był tak intensywny, że aż zmrużyłem oczy odurzony parą, która wydobywała się z naczynia. Wypiłem wszystko na raz.
Substancja: Tramadol, chlorowodorek tramadolu.
Dawka: 500 mg
Doświadczenie: Małe, z substancji o podobnym działaniu tylko kodeina.
Kiedy?: 3 dni temu, w piątek, 21 października br.
Częśc wstępna - tzw. pierdoły, których nie trzeba czytać
Komentarze