Zapalił "skręta" przy policjantach. Grozi mu 10 lat więzienia

O sporym pechu może mówić 20-letni mieszkaniec Kłodzka, który w sobotę bawił się w pobliżu jednego z klubów we Wrocławiu...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

tuwroclaw.com
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

1310

O sporym pechu może mówić 20-letni mieszkaniec Kłodzka, który w sobotę bawił się w pobliżu jednego z klubów we Wrocławiu. Na ulicy Włodkowica mężczyzna wyciągnął zwiniętego domowym sposobem "skręta" z marihuany i go odpalił, ale nie wiedział, że tuż przy nim stoją policyjni wywiadowcy. Jako że posiadał większą ilość narkotyku, grozi mu teraz nawet 10 lat za kratkami.

Było tuż przed północą, kiedy mężczyzna stojący obok nieumundurowanych policjantów wyciągnął zwiniętego domowym sposobem tzw. "skręta". Policjanci poczuli po chwili charakterystyczną woń marihuany i wylegitymowali młodocianego palacza.

20-latek tłumaczył policjantom, że domowej roboty "skręta" znalazł na chodniku. Musiał znaleźć znacznie więcej, ponieważ funkcjonariusze znaleźli przy nim kolejne porcje narkotyku. Chował je w woreczku w kieszeni spodni. Policyjny tester wskazał, że znalezione środki to marihuana, a policjanci wskazali 20-latkowi drogę do policyjnego aresztu.

Posiadanie zabronionych substancji odurzających jest przestępstwem, za który grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. W przypadku posiadania znacznej ilości takich środków, można trafić do więzienia nawet na 10 lat.

Oceń treść:

Average: 2.9 (7 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dimenhydrynat


Nazwa substancji: Aviomarin, MJ

Wcześniejsze doświadczenia: alko bardzo dużo, THC bardzo dużo, feta kilka razy, extasy kilka razy, gałka muszkatołowa - raz bez żadnych efektów.

Dawka i sposób użycia: 15 tabletek na jeden raz

Set & Settings: W domu z kolegą i bratem. Starsi wracają później.

Oczekiwania: Hallony




  • Heroina
  • Tripraport

Pisze znajomy: załatw H. Nie załatwię, mówię, nie załatwiam tego nikomu. Weź grama, przyjadę, oddam kasę, ćwiara dla ciebie - odbija znajomy.

Siedzę w autobusie, tłok jak cholera, ludzie wracają z roboty. Telefon - 'będę czekał na przystanku, kasa w drzwiach, zostawię Ci tam gdzie zawsze'. Ok, więc nie dostanę sreberka do ręki, muszę liczyć, że faktycznie będzie leżało tam gdzie leżeć powinno. Na każdym przystanku wykręcam głowę próbując przeczytać jego nazwę. Jeszcze 3, może 4.

  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Sam w domu, ciekawość głównie odczucia muzyki po nieudanym eksperymencie z mieszanką BXM. Lekkie podniecenie nadchodzącą psychodelą.

Listopadowy depresyjny wieczór. Ojciec wyszedł do pracy, a ja sam w domu po dosyć długim namyśle postanawiam wybrać się do apteki po Acodin, chyba wiadomo w jakim celu.
Początkowo miałem w siebie wrzucić 20 tabletek, jednak doszedłem do wniosku że lepiej bedzie jak opróżnię całe opakowanie, i tak zrobiłem.

 

Godziny dokładnie nie podam, ponieważ dalszy rozwój wydarzeń najzwyklej nie pozwala mi przypomnieć sobie jaka tego dnia była godzina, ale na pewno było po 19:00.

  • GBL (gamma-Butyrolakton)

To juz moj z kolei nasty raz dozowania GBL [lakton kwasu

gamma-hydroksymaslowego]
, ale opisze ten bo wzialem

to z paroma znajomymi a poza tym przez 10h nic nie jadlem, wiec dawki

przecietne dla mnie okazaly sie b. mocne w dzialaniu.