Piłka nożna i hip-hop w walce z dopalaczami we Wrocławiu

Szykuje się impreza ;)

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

centrumpr.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

105

Mimo, że kilka miesięcy temu Policja rozbiła gang handlarzy, dopalacze to nadal ogromny problem we Wrocławiu. Grupa młodych muzyków i aktywistów z Nadodrza postanowiła z tym walczyć organizując turniej piłki nożnej i koncert hiphopowy. Wydarzenie odbędzie się 29 września w Parku Staszica.

Na wrocławskich osiedlach handel dopalaczami jest wciąż dużym problemem. Po zamknięciu punktów stacjonarnych dilerzy szukają nowych sposobów na sprzedaż, a ich klientami coraz częściej są uczniowie szkół. Handlarze rozprowadzają dopalacze samochodami lub rowerami, organizując tzw. ustawki. W czołówce niechlubnej listy wrocławskich osiedli, gdzie problem z używkami jest największy znajduje się m.in. Nadodrze, Kleczków oraz Ołbin. Muzycy z grupy Nado Squad oraz aktywiści ze stowarzyszenia Nowe Nadodrze postanowili wspólnie stawić czoła problemowi dopalaczy, organizując turniej piłkarski i koncert dla mieszkańców Wrocławia.

– Pomimo działań prewencyjnych podejmowanych przez Policję, problem z dopalaczami wraca jak bumerang. Ostatnio znów jest głośno o kolejnym nieoficjalnym punkcie sprzedaży na Nadodrzu - mówi Izabela Duchnowska, prezes stowarzyszenia Nowe Nadodrze. – Zastanawialiśmy się, w jaki sposób dotrzeć do młodzieży i zwrócić uwagę na zjawisko. Połączenie sportu i muzyki wydało nam się idealne i tak powstał pomysł na “Hiphopowy Football na Nadodrzu” – dodaje Duchnowska.

Turniej piłki nożnej rozpocznie się w sobotę (29 września) o godzinie 10:00 w Parku Staszica. Udział w rozgrywkach może wziąć każdy, jedynym warunkiem jest ukończone 15 lat. Wszyscy uczestnicy otrzymają pamiątkowe medale i dyplomy, a na najlepszych czekają nagrody. Chętni jeszcze do środy 26 września mogą zgłaszać swoje drużyny (4 graczy + bramkarz) drogą mailową na adres nowenadodrze@gmail.com. Organizatorzy obiecują, że w razie dostępności miejsc będzie można również zapisać się w dniu turnieju. – Jesteśmy otwarci na spontaniczne zgłoszenia w sobotę - mówi Izabela Duchnowska. – Zachęcam także do kibicowania drużynom, zwłaszcza, że zapowiada się fajna atmosfera. Odwiedzą nas foodtracki, zorganizowaliśmy też strefę chilloutu dla widzów – dodaje.

Wieczorem odbędzie się koncert hiphopowy. Na scenie zobaczymy m.in. wrocławski Nado Squad, który popularność zdobył w 2013 roku kawałkiem “Tu Wrocław Nasze Miasto”. Obok nich wystąpi także Dedis oraz Filipek. Organizatorzy na wydarzenie zaprosili też gości specjalnych – turniej piłkarski oraz koncert swoją obecnością uświetnią znani wrocławscy Youtuberzy, bracia Malczyńscy. – Staraliśmy się, żeby line-up zadowolił różne środowiska hiphopowe Wrocławia - mówi Sławek Zaremba z Nado Squad. Na pytanie skąd pomysł na akcję odpowiada bez wahania: – Chyba nikt lepiej od nas nie zna naszej dzielni. Problem z używkami jest tu niestety powszechny. Chcieliśmy przekazać wszystkim, że dopalacze nie są fajne, dlatego głównym hasłem wydarzenia jest STOP DOP – podkreśla muzyk.

Koncert rozpocznie się o godzinie 18:00 w Parku Staszica, wstęp jest bezpłatny. Więcej informacji na stronie wydarzenia “Hiphopowy Football na Nadodrzu” na Facebooku. Projekt powstał we współpracy z Wrocławskim Centrum Rozwoju Społecznego.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove

???

  • Dekstrometorfan














  • Dekstrometorfan

raz mialem badtripa po dxm - dawka 900mg (30 tussidexow)


na poczatku wkrecilem sie ze jestem postacia z gry komputerowej i bylo fajnie


"W..... stawiaj portal do M."


po nieudanych probach oswojenia tramwaju (dzikiego ostarda)


wbilem do metra (to chyba mnie zabilo)


jechalem metrem do kolegi (do M.)


kiedy wyystrezlilo mnie na powierzchnie ziemi byly juz tylko pytania typu


"W.... czy to jest rzeczywistosc? W.... czy ja zyje?"

  • Pierwszy raz
  • Szałwia Wieszcza

pokój hotelowy, podekscytowanie z lekkim niepokojem

Opisane wydarzenia miały mejsce w Holandii, dokąd pojechałem z kumplem w celach zarobkowych na wakacje. Pewnego razu wybraliśmy się po pracy na krótką wycieczkę do Amsterdamu z której wróciliśmy m.in. z 20x ekstraktem szałwii wieszczej.

  • 2C-E
  • Pierwszy raz

Mieszkanie znajomego. Specyfik zjedzony o 21.00, koniec wszelkich doznań po ok. 10 godzinach.

Moją przygodę z 2C-E rozpoczęłam od przyjęcia dawki 20mg – ok. 2/3 połknęłam, 1/3 zaaplikowałam donosowo po upływie jakichś 20 minut od zjedzenia „bomby”. Już kilkanaście minut po wciągnięciu kreseczki poczułam pierwsze efekty. Żałuję, że nie zaaplikowałam sobie więcej tą drogą, bo wiem że w moim przypadku zjadanie narkotyku daje kiepskie efekty, lecz kolega nastraszył mnie, że proszek straszliwie żre w nos. Okazało się, że moje obawy były mocno przesadzone – specyfik rzeczywiście nie był najprzyjemniejszym, co wciągałam, ale nie plasował się też w czołówce najgorszych.