Decyzją sądu, osoba paląca marihuanę, nie może zostać w Berlinie policjantem!

Policja w Berlinie odrzuciła kandydaturę 40-letniego mężczyzny. Odwołał się on od tej decyzji, a teraz sąd zawyrokował w tej sprawie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

dojczland.info
Adam G.

Odsłony

105

Policja w Berlinie odrzuciła kandydaturę 40-letniego mężczyzny. Odwołał się on od tej decyzji, a teraz sąd zawyrokował w tej sprawie.

Zgodnie z decyzją sądu, palacze marihuany, czy osoby konsumujące inne produkty z haszyszem, nie mogą zostać policjantami w Berlinie. Tak zadecydował sąd administracyjny w Berlinie w poniedziałek, potwierdzając decyzję policji, o odrzuceniu kandydatury tego mężczyzny. W badaniu krwi we wrześniu 2017 roku, wykryto u niego wysokie stężenie THC. Z tego powodu policja w Berlinie nie zgodziła się przyjąć go do pracy.

Mężczyzna nie przystał na tą decyzję i wybrał drogę sądową. Jednak sąd przychylił się do decyzji policji, argumentując to tym, że konsumpcja marihuany ogranicza zdolność prowadzenia pojazdu a jest to jednak jedno z zadań służb policyjnych. Taki kandydat nadaje się więc tylko w ograniczonym stopniu na funkcjonariusza policji, jeśli konsumpcja marihuany miała miejsce w ciągu ostatniego roku.

Stwierdzenia kandydata są mało wiarygodne

Jak już wspomnieliśmy, we krwi mężczyzny stwierdzono znaczną obecność THC (300 ng/ml). W związku z tym, jego zapewnienia o tym, że nie bierze narkotyków, są po prostu mało wiarygodne. Wyniki dają pewny pogląd na to, w jakim czasie dana osoba paliła (albo ew. przyjmowała w innej postaci) marihuanę lub haszysz. Decyzja sądu okręgowego zapadła już 4 lipca ale dopiero teraz została ogłoszona. Decyzja nie jest jeszcze prawomocna.

Surowe stanowisko policji w tej kwestii ma wiele powodów. Oto jeden z nich: w stolicy Niemiec w ostatnim roku stwierdzono ogromną liczbę deliktów związanych z narkotykami. Już od dziesięciu lat nie było ich aż tyle, co teraz. W zeszłym roku odnotowano 16.077 incydentów związanych z narkotykami. Natomiast w roku 2008 było ich 11.631. Ponad połowa wszystkich odnotowanych spraw, miała związek właśnie z marihuaną. To nie pierwszy raz, gdy okazuje się, że kandydat na policjanta konsumuje „trawkę”.

Kandydat na policjanta na rauszu

Na pierwszych stronach gazet był np. w listopadzie zeszłego roku kandydat na policjanta, który prowadził samochód w stanie upojenia alkoholowego, a drogówka podczas kontroli znalazła u niego jeszcze dodatkowo kokainę. Podczas przesłuchania 20-latek podał, że kandydował na stanowisko policyjnego urzędnika penitencjarnego i że zostały mu do przejścia jeszcze tylko testy sportowe.

Urząd policji potwierdził kandydaturę mężczyzny, jednak okazało się, że kandydat odpadł już na testach online. Niezależnie od tego, powinno być oczywiste, że kandydaci zażywający narkotyki, nie mają czego szukać w policji.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Metoksetamina
  • Pozytywne przeżycie

Spontan na mieście z dawno niewidzianym ziomkiem, potem na jego osiedlu, jego dom, potem mój, a później galaktyka kurwix.

Na wstępie słów kilka.  

   Po ostatnich przygodach ( 10 dniowy ciąg na mxe), zauważyłem u siebie dziwny efekt. Po małych dawkach rzędu 50 - 60 mg dziennie, miewałem zaburzenia osobowości, nawet rozdwojenie jazni. Jazdy na mxe nieco mnie odrealniły. Jednak mimo to nadal prowadziłem w miare normalne życie.

Częśc pierwsza.

  • Szałwia Wieszcza

mieszkanie, pokój, przyciemnione światło, muzyczka (metal), godzina 20.

17.06.2008

  • Hydroksyzyna
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Majowa noc w małej wiosce. Pokój z dostępem do balkonu, zmęczony psychicznie i fizycznie po całym dniu. Chęć sprawdzenia działania kodeiny po przeczytaniu odczuć i doświadczeń innych osób, które miały styczność z tą substancją. Bez nadmiernego podekscytowania.

A więc postanowiłem spróbować kodeiny, ponieważ byłem ciekawy, jak na mnie podziała. Po przeczytaniu kilku TRów, w których ludzie w zdecydowanej większości zachwalali tę substancję, dałem się tym opisom skusić. Nabyłem wcześniej dwa opakowania Thiocodinu po 10 tabletek i Spritea, i byłem już praktycznie gotowy. Ważę 80 kg, dlatego stwierdziłem, że dawka 300 mg na początek lepiej na mnie zadziała niż często na pierwszy raz wybierane 150 mg. Przez cały dzień zjadłem tylko lekkie śniadanie i obiad o 14:00, i do 21:00 nic nie jadłem, pijąc tylko wodę.

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Bardzo dobry humor, przyjaźni ludzie.

Około godz. 11:00 łyknęliśmy z moim chłopakiem (K) po 30 tabletek acodinu. Mieliśmy zamiar zrelaksować się, leżąc, słuchając muzyki i rozmawiając. Jednak po jakichś 40 minutach, akurat wtedy, gdy DXM zaczynało działać, wpadł do nas kumpel (M) – totalnie zakręcony człowiek, etatowy osiedlowy leń, z którym można jednak konie kraść ;). Traf chciał, że akurat dzień wcześniej spróbował on pierwszy raz DXM – 450mg i spodobało mu się. Słyszał opowieści o efektach większych dawek i był ciekaw, ale bał się trochę eksperymentować sam.

randomness