Co dzieje się z twoim mózgiem, gdy pijesz za dużo alkoholu

Oto, co dzieje się z mózgiem, gdy spożywamy za dużo alkoholu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Wprost

Odsłony

1202

Alkohol jest stale obecny w naszej kulturze. Pijemy, gdy jest co świętować, a także wtedy, gdy chcemy poprawić sobie humor. Sięgamy po alkohol do obiadu i tuż przed pójściem do łóżka, żeby szybciej zasnąć. Wydaje nam się, że nie ma w tym nic złego, tymczasem alkohol ma bardzo niekorzystny wpływ na nasze zdrowie. Oto, co dzieje się z mózgiem, gdy spożywamy za dużo alkoholu.

Istnieją doniesienia naukowe, sugerujące, że sporadyczne picie alkoholu (np. czerwonego wina) w niewielkich ilościach może mieć korzystny wpływ na zdrowie. Często jednak zapominamy o tym, że mowa o rzadzkim spożywaniu alkoholu i pijemy go zdecydowanie zbyt często i za dużo, pocieszając się, że przecież nic złego nie robimy. Za takie podejście możemy zapłacić zdrowiem, ponieważ napoje wyskokowe, spożywane często i w dużych ilościach wyjątkowo szkodzą zdrowiu. Wystarczy spojrzeć, jak wpływają na nasz mózg. Działanie alkoholu można podzielić na dwie grupy: krótkoterminowe i długoterminowe.

W trakcie i po spożyciu alkoholu mózg pracuje nieprawidłowo. Dochodzi do zaburzenia pracy neuroprzekaźników, które przekazują sygnały w naszym ciele i odgrywają dużą rolę w kontrolowaniu zachowania, emocji i aktywności fizycznej. To dlatego mówimy wolniej i niewyraźniej, jesteśmy drażliwi albo wręcz podekscytowani, szybciej się wzruszamy lub popadamy w rozpacz i brakuje nam sił do wykonywania zwykłych czynności. – Dzieje się tak, ponieważ spada poziom neuroprzekaźnika GABA – wyjaśnia na łamach portalu HEALTH dr Maria Pagano, badaczka uzależnień i profesor psychiatrii z Case Western Reserve University School of Medicine. Jednocześnie przyspieszeniu ulega inny neuroprzekaźnik, odpowiedzialny za dobry nastrój. To dlaczego w trakcie picia alkoholu odczuwamy przyjemność i błogi spokój.

Alkohol obniża też poziom zahamowań, co może skutkować podejmowaniem ryzykownych zachowań. W przypadku osób zmagających się z zaburzeniami psychicznymi, napoje wyskokowe mogą zaostrzyć objawy.

Dodatkowo alkohol wpływa też na korę mózgową i móżdżek, co objawia się spowolnionym lub błędnym przyswajaniem informacji i zaburzeniami równowagi. Alkohol przyczynia się też do utraty przytomności i krótkotrwałych zaników pamięci podczas picia. W skrajnych przypadkach może dojść do utraty przytomności.

Liczne badania wykazały, że częste i duże spożycie alkoholu ma bardzo negatywny wpływ na mózg i prowadzi do wielu zmian. Na przykład zmniejsza się objętność mózgu (badania z 2008 roku, opublikowane na łamach „Archives of Neurology”) oraz wzrasta ryzyko problemów z pamięcią w młodym wieku (badania z 2014 roku, opublikowane na łamach „Neurology”).
Regularne picie alkoholu powoduje większą tolerancję na procenty. Oznacza to, że musimy wypić jeszcze więcej, by móc wejść w pożądany stan. Do tego alkohol staje się nieodłącznym elementem naszego życia (podczas uroczystości, sukcesów i porażek czy problemów), co skutkuje uzależnieniem fizycznym i psychicznym.

Częste picie alkoholu powoduje uszkodzenia komórek, nie tylko tych budujących wątrobę, ale także tych znajdujących się w mózgu. Prowadzi to do różnych objawów neurologicznych, a nawet może zaburzyć przepływ krwi w obrębie mózgu.

Oceń treść:

Average: 3.7 (9 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Pierwszy raz
  • Tramadol

Cisza i spokój

Poczytałem o tramadolu i same fajne rzeczy są w tym serwisie. Pomyślałem, że spróbuję. Tydzień temu przez fuksa totalnego zdobyłem w przychodni 50 tabletek po 100 mg tramalu retard. Ucieszyłem się, bo miałem w pamięci zwisy mojego kolegi z jednego z serwisów dla ćpaczy na czacie. Zabawnie było... Ale nie o tym.

Tramalu nigdy nie brałem. To był mój pierwszy raz.

  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

nuda, matura za pare dni, troche stresu, troche wykluskowania mózgu, w głośnikach tool i coverge, siedze sam w domu, średnio wyspany, lekko zmęczony.

Piękny dzień, pogoda dopisuje, a ja za 5 dni zaczynam matury. Wkurwiony chodze i im bliżej do matury tym bardziej chce mi się melanżować i walić wszystko co popadnie - zastanawiam sie co będzie po maturach. Dużo ludzi by powiedziało, że nie mam się czym przejmować, no ale mam, bo dostać się i utrzymać na polibudzie w warszawie to nie jest banał, na pewno nie dla mnie. K'woli ścisłości kieruję się na technologię chemiczną, co może pozwoli mi w przyszłości bawić się z ekstrachowaniem różnych substancji, kiedy będę miał dostęp do sprzętu laboratoryjnego.

  • Piper methysticum (Kava kava)

Set & Setting: pusta kawalerka, trochę zmęczony po robocie.

Ilość: parę gram z wodą Kava Kavy.

Wiek: 34 lata, waga koło 100 kg.

Doświadczenie: marycha, amfetamina, Salvia divinorum i LSD.

  • DXM
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie
  • THC

w dobrym humorze, podjarany nowym doświadczeniem

Na ten dzień czekałem dość długo. Zainspirowany TR po dxm i po przeczytaniu sporo na hyperrealu postanowiłem spróbować tego na własnej skórze :D. Wizyta w aptece przebiegła łagodnie, miła pani sprzedała co trzeba. Przejdźmy już do samego TR:

14:55 - wleciało 6 tabletek acodinu 15mg. Połknięte bez żadnego problemu.

15:01 - wlatuje 7 tabletek i trwa oczekiwanie na efekty...

Wspomnę jeszcze, że ostatni posiłek jadłem 2h temu, był on dość lekki :), jest to też moje pierwsze doświadczenie z dxm

randomness