U47700 TR
Słowem wstępu: nie ma tu latających smoków, przechodzenia przez dziurkę od klucza czy innych halucynacji. Jest to suchy opis działania opioidu, który ma na celu pomóc w dawkowaniu czy określeniu czasu działania.
Partia Socjaldemokratyczna (PSD), największa partia w portugalskim parlamencie, poparła pełną legalizację konopi indyjskich.
Partia Socjaldemokratyczna (PSD), największa partia w portugalskim parlamencie, poparła pełną legalizację konopi indyjskich.
PSD ma więcej miejsc w parlamencie niż jakakolwiek inna partia, ale pozostaje w opozycji z powodu sojuszu rządzącej Partii Socjalistycznej z kilkoma mniejszymi partiami lewicowymi. Na krajowej konferencji, która odbyła się 17 lutego większość członków partii głosowała za wnioskiem o pełną legalizację marihuany “od produkcji do dystrybucji i sprzedaży”.
Poparcie dla prawnej regulacji marihuany do celów innych niż medyczne jest stosunkowo marginalnym podejściem w polityce europejskiej; nie ma jak dotąd żadnego kraju na kontynencie, który zalegalizował komercyjną produkcję i sprzedaż konopi indyjskich.
Po przeczytaniu wszystkich dostępnych dowodów naukowych stało się dla mnie jasne, że dzięki ścisłym regulacjom możemy ograniczyć ryzyko związane ze spożywaniem tego narkotyku – chroniąc obywateli i społeczeństwo – przynajmniej na tym samym poziomie, w jakim robimy to z tytoniem i alkoholem. Oczywiste jest, że ograniczając stężenie THC, zabraniając wszelkich form syntetycznych i manipulacji oraz narzucając granicę wieku 21 lat, można uniknąć ryzyka schizofrenii wywołanej marihuaną i innych potencjalnych szkód dla zdrowia psychicznego. Wszystkie opakowania powinny zawierać wyraźne ostrzeżenia i opis zawartości, a zabronione byłoby sprzedawanie produktów jadalnych lub spożywanie konopi indyjskich w jakimkolwiek miejscu publicznym, podczas jazdy samochodem lub w pracy.
– mówi
Chociaż Portugalia zdekryminalizowała używanie i posiadanie wszystkich narkotyków w 2001 roku, to dziś państwo nie zalegalizowało marihuany. Dziś, ktoś kto zostanie złapany na używaniu narkotyków – w tym konopi indyjskich – może zostać wysłany do komisji ds. Zniechęcania, gdzie eksperci medyczni, pracownicy społeczni i prawnicy próbują odwieść daną osobę od używania narkotyków za pomocą różnych środków (z których żadna nie wiąże się z kryminalizacją).
Cena legalnych produktów z konopi indyjskich powinna być [ustalona na niższą niż] wartość uliczna jako zachętą, aby skłonić konsumentów do zaprzestania kupowania narkotyków od dealerów, a tym samym dążyć do całkowitego zlikwidowania nielegalnego rynku. Podatki, które są gromadzone poprzez legalizację konopi indyjskich, należy przeznaczyć na badania dotyczące wpływu narkotyków, wzmocnienie sił policyjnych, finansowanie programów zniechęcania i profilaktyki zdrowia publicznego oraz finansowanie edukacji obywatelskiej i zdrowotnej wśród uczniów.
Dom
U47700 TR
Słowem wstępu: nie ma tu latających smoków, przechodzenia przez dziurkę od klucza czy innych halucynacji. Jest to suchy opis działania opioidu, który ma na celu pomóc w dawkowaniu czy określeniu czasu działania.
Nie będzie to opis pojedynczego tripu, bo wszystkie były podobne. Tak to już jest z amfetaminą. Pierwszy raz to jak lot w chmurach. Każdy następny to powolne opadanie na ziemię…
Doświadczenia: przez około 2 lata z przerwami - klej. Później zioło, dość dużo, ale nie przesadnie, benzodiazepiny, thioridazin, raz LSD (nic kompletnie mi nie było, chyba wałek), dwa razy extasy, ostatnio efedryna i kodeina.
Moje nastawienie było raczej pozytywne. Trochę wątpliwości co do substancji wynikających z opowiadań o bad tripach. Pogoda najlepsza moim zdaniem (początek wiosny) ciepło i słonecznie. Test przeprowadzałem sam.
Piękny poranek zwiastował jeszcze lepszy dzień. Byłem bardzo podekscytowany, czekałem na moje 25c od paru dni, a sms o jego dostarczeniu paczkomatu przyszedł już dzień wcześniej. Ja i mój kumpel (K) byliśmy umówieni w mieście na test specyfiku.
Setting: Mój pokój, wiosenny słoneczny dzień. Ale przy szałwii nie ma to znaczenia. Set: Nastrój podekscytowany i nieco niepewny.
Czytałem kiedyś opis działania szałwii, zaczynał się słowami „it was not long after my first time with acid, and I felt like I did LSD, so I can do everything”. Byłem w podobnej sytuacji, co autor tripraportu; to, że szałwia go zaskoczyła mocą, ostatecznie przekonało mnie do spróbowania boskiej rośliny.