Kolorado w 3 lata zarobiło pół miliarda dolarów z podatków od sprzedaży marihuan

Kolorado zarobiło ponad pół miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej, od kiedy w 2014 r. marihuana została zalegalizowana.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Odsłony

95

Kolorado zarobiło ponad pół miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany, od kiedy w 2014 r. została ona zalegalizowana.

[półmiliardowy] Wskaźnik dochodów z podatków od sprzedaży marihuany został osiągnięty w maju 2017 r. Dane pochodzą z raportu opublikowanego w środę przez VS Strategies.

“Legalizacja, regulacja i opodatkowanie marihuany dla osób dorosłych przyniosło setki milionów dolarów dochodu dla Kolorado” – powiedział Mason Tvert, weteran w branży legalnej marihuany, który dołączył do VS Strategies w tym toku.

“Marihuana finansuje wszystko – od budowy szkół po walkę z nadużywaniem substancji, aż do pomocy bezdomnym. Pomimo, że nie legalizacja nie sfinansuje naprawy każdej szkoły, lub nie pomoże każdemu, kto tej pomocy potrzebuje, ma znaczący i pozytywny wpływ na nasze społeczeństwo.”

“Mamy nadzieję, że prawodawcy będą nadal rozdzielać te fundusze w odpowiedzialny sposób i nie stracą z oczu tego, do czego zmierzali wyborcy, kiedy zdecydowali się na uregulowanie i opodatkowanie marihuany w podobny sposób do alkoholu.”

Od momentu zalegalizowania marihuany do maja 2017 r. w Kolorado sprzedano marihuanę o wartości 3.6 miliarda dolarów. Jest to suma sprzedaży medycznej marihuany i marihuany do celów rekreacyjnych.

Wpływy podatkowe ze sprzedaży legalnej marihuany wyniosły w 2014 r. 76 milionów dolarów, 135 milionów dolarów w 2015 r., 198 milionów dolarów w 2016 r. i 96 milionów dolarów od stycznia do maja 2017 r.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

Marihuana jest wyrazem obcym i rzeczownikiem niepoliczalnym. Mówimy zatem marihuana, a nie "marihuan".
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Domek letniskowy nad jeziorem, upalne, lipcowe popołudnie i wieczór. Trip to pełen spontan, ja i M. niczego nie oczekiwaliśmy, nastawienie "niech się dzieje co chce"

  

T-2h (18.00) Robimy zakupy i jedziemy na miejsce, domek znajduje się ~50km od naszego miasta, w samochodzie jest gorąco, żar leje się z nieba i tak naprawdę nic nas zbytnio nie napawa optymizmem, jednak im bliżej celu, tym humory stają się lepsze, a przyszłość bardziej świetlana. Wystarczyło zostawić miasto za plecami.

T-1h Dojeżdżamy na miejsce, spoceni i zmęczeni podróżą. Postanawiamy przed tripem wskoczyć do jeziora, aby się fizycznie i mentalnie oczyścić. Był to świetny pomysł - wróciła nam energia i siły życiowe.

  • Grzyby halucynogenne

Pod koniec kwietnia pojechałam na odludzie-niesamowicie piękna

okolica,las,jezioro,mała plaża.Nie wiedziałam za bardzo,czego się spodziewać,na

wszelki wypadek wzięłam kanapki i soczek Kubuś :).Nastawiłam się głównie na

pływanie i zjednoczenie z wodą,więc rozebrałam się do stroju kapielowego i

położyłam na kocu.Głowę miałam nabitą ostrzeżeniami,ze grzybki to duszki i jak

nie będę ich szanować,to mi wkręcą taką jazdę,że zwariuję.Wzięłam 30,zagryzając

  • Przeżycie mistyczne
  • Szałwia Wieszcza

pokój z opiekunem, kanapa, południe...

Sesja 14
Ekstrakt szałwi wieszczej x21 palone z bonga

Konwersacje z świetlistymi istotami

randomness