Domowa plantacja i ponad 12 kilogramów ziela konopi

Stołeczni zlikwidowali domową plantację konopi indyjskich. Zarzuty w tej sprawie usłyszało dwóch mężczyzn, wobec których sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Komenda Stołeczna Policji
jb

Grafika

Odsłony

484

Stołeczni funkcjonariusze zlikwidowali domową plantację konopi indyjskich. Policjanci zabezpieczyli ponad pół kilogramów marihuany, 84 krzaki roślin, 925 gramów ściętych krzaków, co po zważeniu daje łącznie ponad 12 kilogramów marihuany. Zarzuty w tej sprawie usłyszało dwóch mężczyzn, wobec których sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Czarnorynkowa wartość narkotyków, które mogły być uzyskane z zabezpieczonych roślin to ponad 300 000 złotych. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów.

Funkcjonariusze z wydziału ds. odzyskiwania mienia stołecznej policji na podstawie posiadanych informacji weszli do jednego z domów na terenie Wilanowa. Tam, podczas przeszukania, ujawnili nielegalną uprawę konopi indyjskich. Zabezpieczenie narkotyków, zebranie dowodów w sprawie i doprowadzenie osób zatrzymanych do prokuratury rejonowej należało już do kryminalnych z mokotowskiej komendy.

Plantacja znajdowała się na czterech kondygnacjach wynajmowanego budynku. Wyposażona była między innymi w specjalne oświetlenie, urządzenia nawadniające, wentylacyjne, filtry uzdatniające wodę kranową oraz urządzenia grzewcze. Krzaki konopi znajdowały się w 4 specjalnych namiotach. Policjanci znaleźli również sadzonki, które ich zdaniem, przygotowywane były do kolejnej uprawy. Funkcjonariusze łącznie zabezpieczyli 84 krzewów roślin w końcowej fazie wzrostu, 925 gramów ściętych krzaków oraz ponad pół kilograma marihuany. Na miejscu zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 22 i 28 lat.

Policyjni eksperci oszacowali, że z zabezpieczonych roślin zatrzymane osoby mogłyby uzyskać blisko 7 kilogramów marihuany, która dzięki akcji funkcjonariuszy nie trafi do sprzedaży. Jej czarnorynkowa wartość to ponad 300 000 złotych. Zatrzymani w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Mokotów, usłyszeli zarzuty uprawy konopi indyjskich i wytwarzania znacznej ilości narkotyków oraz jeden z mężczyzn odpowie za posiadania znacznej ilości marihuany. Na wniosek prokuratora, sąd tymczasowo aresztował mężczyzn na 2 miesiące.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Stare, studenckie mieszkanie - niewiele mebli, ale wiele myśli. Współlokatorzy niemal zawsze nieobecni. Wszystkie gorączki zmysłów przebyte na gołym materacu pod ścianą.

Moje przygodne wędrówki z DXM skończyły się pare miesięcy temu, kiedy po dawce 800mg (15mg/kg) straciłem orientację otoczenia, połowę prochów zwymiotowałem na stół, a przechodząc z jednego pomieszczenia do drugiego zdawało mi się, że wchodzę do mieszkania sąsiadów. Ale wszystko po kolei. Poniższy raport jest próbą podsumowania natury wysokich plateau tego nieszczęsnego specyfiku na podstawie własnego doświadczenia dobrych i złych podróży.

  • AMT

od prawie 2 lat mam problemy ze znalezieniem lsd...dlatego okolo roku temu zaczalem szukac za alternatywami...tym sposobem czytajac erowid/tikhal/alt/drugs.psychedelics natknalem sie na alpha-methyltryptamine(AMT) rowniez znane jako it-290...ku mojemu zdziwieniu okazalo sie ze AMT jest legalne...nastepnym krokiem bylo znalezienie miejsca w ktorym moge to kupic...tutaj spory uklon w strone internetu...wpisuje "research chemicals" w google i moim oczom ukazuje sie sporo firm ktore sprzedaja amt...cena od 60 do 120 $ za grama...na mocny trip amt potrzeba 50 milgramow (prosty rachunek za okolo

  • LSD-25
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie, chęć przeżycia samotnego nocnego tripa, domek nad jeziorem, pełnia księżyca, Jowisz na południowym niebie, niecały miesiąc do przesilenia letniego. 24h bez jarania trawy (dla mnie to spora przerwa) 3 piwa wypite w ciągu dnia, ostatni łyk ponad 2h przed zarzuceniem

T+0

Około północy zarzuciłem karton i wyszedłem z kumplem połazić nad jezioro i inne miejsca pogadać, w domu spał mój brat i rano wstawał do pracy, więc nie chcieliśmy hałasować

T+90min.

  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Nastawienie dobre, lekka głowa, bez problemów dnia codziennego, godziny po południowe. Ławeczki na boisku do koszykówki obok szkoły. Na początku dwie osoby, później samotnie.

Na wstępie chciałbym się przywitać, jako że jest to mój pierwszy trip raport na tym portalu. Może to być dla wielu osób raport lekko chaotyczny – opracowałem sobie taki styl pisania że piszę tylko gdy palę, pozwalając płynąć myślom i od razu je zapisując, bez używania „backspac’a” – dlatego jest to raport na temat palenia, na temat którego można by napisać osoby raport „Jak pisałem raport, będąc kompletnie zjaranym” – Pozdrawiam serdecznie i miłego czytania (mam nadzieję.)

Płyniemy!