HBW (LSA) + GBL + Szałwia
Dawka: 5 nasion, 2 + 1,5 ml, 0,2 ekstraktu x5 + 0,7g suszu
Waga: 63 kg
Doświadczenie: Moje: GBL - dużo razy, LSA - kilka razy, Szałwia - dużo razy; Koleżanki: GBL - trzeci raz.
Niesamowite odkrycie związane z witaminą C i naturalnym leczeniem uzależnienia od narkotyków?
Niesamowite odkrycie związane z witaminą C i naturalnym leczeniem uzależnienia od narkotyków! Niedobór witaminy C wydaje się korelować z uzależnieniem od narkotyków, a podawanie witaminy C w wysokich dawkach zapewnia głębokie działanie lecznicze, bez negatywnych skutków ubocznych związanych z konwencjonalnymi terapiami toksykologicznymi
zależnienie od heroiny w USA zaskakująco wzrosło w ciągu ostatnich 15 lat. CDC podaje, że pomiędzy rokiem 2002 a 2013 śmiertelne przedawkowanie heroiny wzrosło prawie 4-krotnie, a w samym 2013 roku wyniosło ponad 8200 zgonów. W tym samym czasie zażywanie heroiny podwoiło się wśród młodych dorosłych (w wieku od 18 do 25 lat).
Powszechnie znana jest trudność z wyjściem z nałogu przy uzależnieniu od heroiny. Do głównych objawów odstawienia narkotyku zalicza się: bóle brzucha, nudności, pocenie się, niepokój, drżenie, pobudzenie, depresję, zmiany nastroju, skurcze mięśni i wzmożone pragnienie. Witamina C, u osób starających się wyleczyć z uzależnienia, może znacznie poprawić czas regeneracji i wzmocnić proces detoksykacji.
W przypadku tradycyjnych zabiegów, detoksykacja od heroiny może trwać co najmniej tydzień, a skutki uboczne i skutki odstawienia mogą trwać tygodnie, miesiące, a nawet lata. Oczywiście głód narkotykowy i nawroty uzależnienia są częste, a leczenia metadonem, ma swój własny zestaw zagrożeń i niesie pewne ryzyka.
Należy zauważyć, że metadon znany jest z powodowania skurczów, problemów z wątrobą i zaburzeń seksualnych. Nawet po 21 dniach, wielu użytkowników metadonu nadal chce zażywać heroinę. Jest więc oczywiste, że trzeba zrobić więcej, aby pomóc ludziom w uzależnieniu.
Dla porównania, leczenie witaminą C powoduje praktycznie natychmiastowe odwrócenie objawów uzależnienia od narkotyków. Podawana w dużych dawkach, witamina C łagodzi ból i zmniejsza chęć sięgnięcia po opioidy w szybkim tempie. Przyjmowanie doustne 25 do 85 g askorbinianu sodu (witamina C) dziennie, w podzielonych dawkach rozłożonych w ciągu każdego dnia - wraz z innymi niezbędnymi składnikami odżywczymi - może całkowicie odwrócić uzależnienie od heroiny.
Sprawność umysłowa, ostrość wzroku, apetyt, tolerancja jelit i ogólne ożywienie wszystkiego zaczyna się i poprawia w ciągu 12 godzin od przyjęcia pierwszych dawek witaminy C. Wystarczy od 4 do 6 dni stosowania witaminy C, a możliwe jest ułatwienie wyjścia z głębokiego uzależnienia. Dawkowanie witaminy C można następnie stopniowo zmniejszać do około 10-30 g dziennie.
Niedożywienie i niedobór witaminy C są głównymi przyczynami uzależnienia od narkotyków. Podawanie dużych dawek witaminy C w leczeniu narkomanii może w naturalny sposób przyczynić się do poprawy sytuacji. Potrzebujemy tylko więcej klinik leczących z uzależnień, stosujących metody związane z odżywianiem, niż stosujących toksyczne terapie antynarkotykowe.
Testowanie witaminy C w leczeniu od uzależnień narkotykowych trwa od 1970 roku. Wszystkie przeprowadzone do tej pory badania wykazały, że ta terapia pomaga w powrocie apetytu, przywraca spokojny sen, a pacjent szybko zaczyna czuć się dobrze. Zaskakujące dla większości jest to, że apetyt i pragnienie heroiny są całkowicie tracone po około 3 miesiącach.
Dlaczego witamina C działa tak dobrze w uzależnieniu od opiatów? Uważa się, że skoro witamina C jest lekiem przeciwbólowym, to naśladuje morfinę i pasuje do opioidowych receptorów komórek. Powoduje to zmniejszenie zapotrzebowania na narkotyki w organizmie. Nie zapomnijmy także o detoksykujących właściwościach witaminy C, które są dodatkową zaletą w takim procesie leczenia.
HBW (LSA) + GBL + Szałwia
Dawka: 5 nasion, 2 + 1,5 ml, 0,2 ekstraktu x5 + 0,7g suszu
Waga: 63 kg
Doświadczenie: Moje: GBL - dużo razy, LSA - kilka razy, Szałwia - dużo razy; Koleżanki: GBL - trzeci raz.
Ogólnie dobre to znaczy nie miałem jakiś przykrych myśli, ze znajomymi i u kumpla w domu (nie byłem jeszcze z tym u psychologa/psychiatry ale ogólnie przez ostatni dość długi czas stany depresyjne), lekkie stres przed pierwszym wzięciem alpry, taka apatia ni źle ni dobrze.
To był mój pierwszy raz z benzo, wcześniej brałem sporo można powiedzieć jak na mój wiek, bo jak moi rówieśnicy dopiero zaczeli palać marihuane, ja już brałem dekstrometorfan. Nie byłem turbo ćpunem, byłem raczej niedzielno-wieczornym entuzjastoą brania okazjonalnie co 2-3 tygodnie jakieś mocniejszej używki(bez mefedronu, ani wciągania jakiś innych dziwnych białych proszków, to jest to dla mnie tylko subiektywna opinia nie lubie dzialania tych substancji, może się to zmienić zobaczymy).
Jakiś czas temu wpadło mi ręce 1g MXE. Czekałem dosyć długo, a w necie nie ma zbyt obszernych infaormacji na ten temat. Akcja ma się na domówce u znajomych w częściowej konspiracji, bo nie wszyscy muszą wiedzieć, leją się dobre trunki, gra muzyka jest luźno i przyjemnie. Dawek było kilka, po 30-100mg co na dodatek w połączeniu z alko było ewidentnym przedawkowaniem. Po ok 4 godzinach wyladowaliśmy z kumpelą na ulicy, dobijając się do wszystkich drzwi w zasięgu (była 2 w nocy!), potrafiąc wydobyć z siebie jedynie miarowe buczenie:D.