Wódka będzie tańsza czy droższa? Ministerstwo Finansów chce ostrzegać przed zmianami akcyzy

Nie będzie podwyżki akcyzy od alkoholu w tym roku. W przyszłych latach wszystko jest jednak możliwe.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Money.pl
Sebastian Ogórek

Odsłony

155

Nie będzie podwyżki akcyzy od alkoholu w tym roku. W przyszłych latach wszystko jest jednak możliwe. Wiceminister finansów Wiesław Jasiński zadeklarował, że będzie chciał opracować plan zmian dla tego podatku na najbliższe lata. Dzięki temu branża będzie miała czas na lepsze przygotowanie się. Na razie do budżetu płynie z akcyzy mniej pieniędzy niż prognozował rząd.

- Nie przewidujemy w perspektywie najbliższych miesięcy czy pół roku, zmian w zakresie akcyzy od alkoholu etylowego oraz zrównania na poszczególne kategorie alkoholowe - mówił Jasiński podczas kongresu zorganizowanego przez związek Polski Przemysł Spirytusowy (PPS).

Szefowie firm produkujących wódki od lat zwracają uwagę, że ta sama ilość alkoholu w ich produkcie jest dużo wyżej opodatkowana niż choćby w piwie. A w sumie akcyza na ich wyroby jest obecnie większa niż np. w Niemczech.

Jasiński zauważył, że podwyżki tego podatku nie zawsze przekładały się na wyższe wpływy budżetowe. Pokazał też wykres obrazujący to zjawisko. Nie chciał jednak zdradzić, co dalej planuje Ministerstwo Finansów.

- Państwo chcieliby wiedzieć, jak to będzie w perspektywie najbliższych lat - zwracał się do uczestników kongresu. - Zapewniam państwa, że zrobimy maksymalnie dużo, by była wydłużona perspektywa, że za trzy lata będzie taka, a za dwa lata taka akcyza. Państwu taka mapa się po prostu należy - mówił Jasiński. Nie powiedział jednak, kiedy decyzje w tej kwestii zapadną, ani czy branża powinna się spodziewać raczej podwyżki czy obniżki akcyzy.

Z jego słów wynika, że resort chce też mocniej uderzyć w szarą strefę. W planach jest między innymi zmiana rozporządzeń i ustaw dotyczących zwolnionego z akcyzy alkoholu skażonego. Obecnie większość nielegalnej na rynku wódki pochodzi bowiem nie z nielegalnych bimbrowni czy przemytu, ale z legalnie nabytych odkażonych płynów do spryskiwaczy czy innych środków chemicznych. Głównie chodzi o produkty z Węgier.

Ministerstwo Finansów chce też zmniejszyć liczbę skażalników (to one zatruwają alkohol, zmieniają jego smak i zapach), dostosować odpowiednie skażalniki do konkretnych produktów, wprowadzić nakaz stosowania kilku z nich na raz. W planach resort chce też poprosić Komisję Europejską o wykreślenie tzw. metody węgierskiej przy skażaniu alkoholu. Jest ona bowiem nieskuteczna. Poza tym MF chce stworzyć rejestr podmiotów, które nabywają skażony alkohol.

- Zgadzam się, że potrzebujemy więcej represji, więcej kontroli, więcej działań operacyjnych - mów wiceminister o walce z nielegalnymi sprzedawcami alkoholu. Dodał, że jego zdaniem z tego typu przestępcami powinni walczyć wspólnie policja i służby celne.

A jest co robić. Według zaprezentowanych przez niego danych w 2015 roku wpływy z alkoholu etylowego osiągnęły 98,2 proc. zaplanowanych. Początek tego roku też nie wygląda najlepiej. Po czterech miesiącach dochody wynoszą jedynie 30,1 proc. zaplanowanych na cały rok. W 2016 do budżetu ma wpłynąć z tytułu akcyzy 7,366 mld zł.

W trakcie kongresu szef PPS Leszek Wiwała zaznaczał jednak, że po gwałtownym spadku przychodów w 2014 roku, gdy podwyższono akcyzę, rynek się ustabilizował. Część firm zaczęła też inwestycje. Nowe linie produkcyjne będą m.in. w Lublinie i Białymstoku.

- Co nas cieszy, rośnie wartość polskiego eksportu. Nie tylko James Bond wykorzystał polską wódkę z Żyrardowa. W USA polska wódka zanotowała wartościowo wzrost o 20 proc. a ilościowo o 13 proc. W Chinach jesteśmy już na piątym miejscu pod względem eksportu - zaznaczał.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-P
  • Pozytywne przeżycie

Dobry nastrój, miałem nadzieję na dobry, kolorowy trip. Wolny dom, brak obowiązków.

*Jakość tego 2C-P mogła nie być najlepsza. Mam zastrzeżenia co do jakości, w dodatku przechowywałem je jakieś 3 tygodnie w dosyć ciepłym miejscu.

Godziny rzecz jasna podane są w przybliżeniu. Godzina zero - 16:00.

+00:00: Wypijam 16mg 2C-P mieszając z Coca-Colą, żeby zagłuszyć okropny smak wódki i fenetylaminy.

+00:20: Zaczynają się mdłości i ból brzucha. Siadam przed komputerem i staram się nie zwracać na to uwagi.

+00:40: Substancja zaczyna działać. Zaczyna się robić dziwnie, bodyload zdaję się ustępować.

  • Gałka muszkatołowa

Doświadczenie:

Natura- Galka Muszkatołowa (wielokrotnie), MJ (regularnie), haszysz

Chemia-Amfetamina, pixy, Kodeina, Tramadol, Dopalacze (Tajfun, Smoke, Ja Rush, Konkret i wieeele innych)

Wiek: 18 lat (70kg)

Ilość: 30g świeżej mielonej gałki firmy kamis

Oczekiwania: Nadzieja na mistyczne doznanie

Obsada:

Murzyn

Mariusz

Emilia

Kolega 1

Kolega 2

I wiele innych nieznaczących osób (zbieżność imion/pseudonimów przypadkowa)

Treść:

  • Muchomor czerwony
  • Tripraport

spory las ok. 6 km za miastem, następnie autobusy komunikacji miejskiej, mieszkanie w centrum

9 ususzonych naturalnie muchomorów czerwonych spożytych samotnie w lesie. Początkowe efekty tak jak przy wywarach z mniejszej ilości suszu tj. dysocjatywna poprawa humoru, wyostrzenie zmysłów, zastrzyk energii etc. no i mdłości naturlich, ale ku mojemu zdziwieniu bez spawania. Już po ok. 20 minutach pierwsza halucynacja słuchowa - wzmocniony odgłos przytłumionego bicia serca dobiegający jakby spod ziemi. Z czasem coraz większe oddzielenie od więzi z własną osobą, jak również zanik tego podłego posmaku związanego ze świadomością bycia zamkniętym w tzw.

randomness