Zmiany w MONAR

Nowa siedziba, nowy szef...

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Krakowska

Odsłony

2166

Dorota Gurgul została nową kierowniczką poradni MONAR w Nowym Sączu. Zastąpiła na tym stanowisku Jarosława Jarzynę, kierującego placówką od 10 lat. Został on odwołany z pełnionej funkcji po kontroli przeprowadzonej w poradni przez Biuro ds. Narkomanii w Warszawie, finansujące ośrodek.

Oprócz kierowania poradnią Dorota Gurgul pracuje jako wychowawca w Ośrodku Resocjalizacyjno-Readaptacyjnym Dom MONR-u Kraków, filia w Ochotnicy Dolnej.

- Zarzuty dotyczyły nie realizowania punktów programu finansowanego przez wspomniane biuro - mówi Dorota Gurgul. - Placówka działa jako niepubliczny zakład opieki zdrowotnej, a od wielu lat nie były spełnione odpowiednie warunki lokalowe i kadrowe.

Szefowa poradni zamierza zmienić lokal z jednopokojowego (mieszczącego się obecnie w budynku Sądeckiego Centrum Interwencji Kryzysowej) na trzypokojowy. Planuje też poszerzenie liczby osób pracujących w MONAR. Będą one najprawdopodobniej zatrudniane na umowę zlecenie. Pierwsza w nich to Maria Lelito, psycholog z I Liceum Ogólnokształcącego w Nowym Sączu.

- W lepszych wrunkach lokalowych będzie można prowadzić terapię grupową osob uzależnionych od narkotyków i profilaktykę, skierowaną do młodzieży ze szkół podstawowych i średnich - mówi Dorota Gurgul. - Zależy mi na dotarciu z tymi formami pracy do szerokiej grupy ludzi, na kontaktach z młodzieżą i rodzicami. Będę również współpracować z działającą od początku roku poradnią dla dzieci eksperymentujących ze środkami uzależniającymi przy nowosądeckim Centrum Leczenia Uzależnień, którym kieruje Iwona Bodziony.

Dorota Gurgul przygotowała też program lekcji dla uczniów klas VI szkół podstawowych. Ma również zamiar wspierać rodziny osób uzależnionych. Chce zająć się nie tylko osobami uzależnionymi od narkotyków, ale także ludźmi, którzy eksperymentują ze środkami psychoaktywnymi.

- Nowością w działaniu będzie praca z ludźmi w terenie - dodaje. - Partyworkerzy mają pracować w lokalach rozrywkowych w mieście. Będą tłumaczyć ludziom, już zdecydowanym na wzięcie narkotyku jak to zrobić aby nie uczynić sobie krzywdy. Podobne działania prowadzone są przez krakowski MONAR.

Poradnia działa w SOIK. Czynna jest w poniedziałki, czwartki i piątki od godz. 9 do 17. Kontakt telefoniczny 443-74-44. (rob)

Narkomania ukryta

Narkomania w Nowym Sączu jest zjawiskiem ukrytym. Jest tutaj obecny typ narkomana zażywającego narkotyki syntetyczne. Są to też osoby eksperymentujące ze środkami psychoaktywnymi. Takich ludzi jest najwięcej. Duża część z nich jest uzależniona, choć jeszcze o tym nie wie. Skala zjawiska jest bardzo duża. Trudno jest ją określić liczbowo ponieważ w mieście nie były prowadzone żadne badania socjologiczne tego zjawiska. Najpopularnieszym narkotykiem jest marihuana, w drugiej kolejności amfetamina. Od czasu do czasu pojawiają się inne narkotyki

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Bieluń dziędzierzawa

W Polsce najczęściej spotykane odmiany Datury to: 





Datura Brugmansia -- inne nazwy to Angel's Trumpet,Engelstrompete,Drzewo Datury,Trąby Anielskie ; bywa zaliczana do grupy brugmansii, kwiaty mają postać dużych,dzwonecznikowatych ,zwykle żółtych lub białych kwiatów,zwisających w dół ; cena pod koniec okresu wysiewu w 2001 roku - 12 nasion - 5,90 zł ,same nasiona są dość duże,jesli sa mlode - srednio 3mm/2mm kolor pomarańczowy/zółty ,jeśli mocno wysuszone - 2mm/1mm,koloru ciemnobrązowego. Kwiaty pachnące,roślina jest wieloletnia.

  • LSD-25
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Pierwsze przyjęcie dawki MDMA zdarzyło się w piątek około godziny 21:00. Talerz podzielony na dwie części, obie zostały wzięte w przeciągu 15 minut. Posiadówka na około 10 osób, na noc zostały 4 osoby. Miejsca to mieszkanie znajomego w dobrze wyglądającej kamienicy. Przyjęcie dawki LSD-25, sobota, godzina około 11:00. Towarzystwo kolegi z klasy, jego dziewczyny, którzy byli trzeźwi oraz kolegi, z którym zarzucałem karton. Miejsca; Park w dużym Polskim mieście, centrum dużego miasta, moje mieszkanie, kolejna impreza. Generalnie bardzo dobry stan psychiczny, ze względu na ostatnie przeżycia. Nastrój bardzo przyjemny, w gronie bliskich znajomych, brak większych oczekiwań ze względu na poprzednie przeżycie z tym samym kartonem, lecz w 2x mniejszej dawce. Setting można uznać za dość spokojny podczas piątkowej nocy z MDMA i ogromnie intensywny podczas soboty.

Wstęp (piątek):

 

Wiek: 18 lat

Wzrost: Około 175cm

Waga: Około 60kg

 

  • Inhalanty
  • Miks

Wbiegając do łazienki w poszukiwaniu gumek do włosów rzucił mi się w oczy pamiętny zielony ręcznik, dzięki któremu do mojej głowy wpadł pomysł na napisanie tego oto tripraportu. Niestety moje umiętności składnego pisania są znikome, jednakże wspomniany ręcznik nie pozwala o sobie zapomnieć, a zatem zapraszam do przeczytania poniższego tekstu :)

 

  • Dimenhydrynat

Zaczynam pisać ten artykuł w godzinę po zarzuceniu 20 tablet Avio.........jak na razie bez rezultatu. :{

Czwartek, godz. 23.41. Zastanawiam się czy nie lepiej wyjść na miast i zobaczyć czy ten "lek" naprawdę działa , ale boję

się troszkę, że będąc na jeździe ktoś mi z tulipana w potylice nie przyłoży........zaczekam 15 minut i spadam. Machnę krótki

spacerek i zobaczymy czy świat jeszcze istnieje.Objawy? Lekka senność i znużenie. NIc , czego nie możnaby było się

dowiedzieć z ulotek w opakowaniach.



randomness