SLD-owski radny Andrzej R. z Lidzbarka Warmińskiego, nauczyciel miejscowej podstawówki, siedzi za kratkami podejrzany o przemyt narkotyków. Na prochach się zna, bo jest członkiem działającej przy Radzie Miasta społecznej komisji, która zajmuje się... rozwiązywaniem uzależnień alkoholowych i narkotycznych.
37-letni członek SLD Andrzej R. to w Lidzbarku Warmińskim szycha. Ten wuefista w SP nr 1 jest radnym już drugą kadencję. Teraz jest przewodniczącym komisji budżetu i infrastruktury Rady Miasta. W poprzedniej kadencji był członkiem Zarządu Miasta.
13 tysięcy tabletek
Teraz okazało się, że jest zamieszany w brudne interesy. Razem z kolegami Janem R. i Markiem B. został zatrzymany przez policję na jednym z przejść granicznych z Niemcami. W ich samochodzie znaleziono 13 tysięcy tabletek ekstazy. Narkotyki były warte co najmniej 400 tysięcy złotych. Cała trójka została aresztowana 18 marca.
Wtedy policja odmówiła podania inicjałów zatrzymanych i tego, skąd pochodzą. W biurze prasowym KWP w Olsztynie tłumaczono nam, że to dla dobra śledztwa.
Nieciekawa sytuacja
Reporterzy "Super Expressu" dowiedzieli się jednak od swoich informatorów, kto szmuglował narkotyki. I co teraz z lidzbarskim VIP-em?
- Nie mogę podjąć żadnych działań dopóki nie ma ostatecznego wyroku - tłumaczy Artur Wais, przewodniczący Rady Miasta w Lidzbarku Warmińskim. Zapytaliśmy, kiedy ostatni raz widział przewodniczącego komisji budżetu i jak to ciało teraz działa. - Komisja działa normalnie, bo ma wiceprzewodniczącego. Ale delikatnie mówiąc, ta sytuacja nie jest ciekawa.
Na tabletkach radny się nie dorobi. Ale nauczycielską pensję dostaje normalnie. Potwierdza to Wiesława Salmanowicz, dyrektor SP nr 1. Na inne pytania odmawia odpowiedzi powołując się na ustawę o ochronie danych osobowych.
Sprawne sądy
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy wojewodę Stanisława Leszka Szatkowskiego, przewodniczącego Rady Wojewódzkiej SLD na Warmii i Mazurach.
- U nas w partii jest dużo ludzi zdolnych, ale zdarzają się również ludzie zdolni do wszystkiego - mówi przewodniczący Szatkowski. - Jeżeli jakiś członek partii popełni wykroczenie, to zostaje usunięty z naszych szeregów. Jesteśmy jedyną partią, która posiada kartę etyki i taką komisję. U nas sądy partyjne bardzo sprawnie działają.
Olsztyn, Lidzbark Warmiński | Mariusz Korzus, HS
Komentarze