Za konopie indyjskie do sądu

O nielegalną uprawę konopi indyjskich w Skrzyńsku koło Przysuchy niedaleko Radomia zostali oskarżeni dwaj mężczyźni w wieku 24 i 27 lat. Akt oskarżenia wpłynął do przysuskiego Sądu Rejonowego - poinformowała radomska Prokuratura Okręgowa.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

3324

Oskarżeni hodowali 654 rośliny konopi indyjskich w byłej mieszalni pasz, w której wynajmowali część pomieszczeń. Wyprodukowany z tej ilości suszu narkotyk miałby wartość nie mniejszą niż 400 tysięcy złotych - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Małgorzata Chrabąszcz.

Oskarżonym - Dariuszowi K. i Mariuszowi P. został także postawiony zarzut kradzieży energii elektrycznej o wartości 19,5 tys. zł. Nielegalne podłączenie do prądu wykorzystywali w prowadzeniu uprawy konopi.

Mężczyźni prowadzili uprawę od września do grudnia ubiegłego roku. Wykryli ją policjanci z Przysuchy.

Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi im kara od grzywny do 2 lat więzienia. Kradzież energii elektrycznej zagrożona jest karą więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

alef (niezweryfikowany)

heh, za prad moga wiecej dostac niz za zioło...
FruvaQ (niezweryfikowany)

heh, za prad moga wiecej dostac niz za zioło...
ZIELARZ (niezweryfikowany)

szkoda wielka szkoda kojen jni farmerzy za kratki :(
net (niezweryfikowany)

szkoda wielka szkoda kojen jni farmerzy za kratki :(
Brunorc (niezweryfikowany)

ja sie przekonałem ostatnio że na beszczelnego nie ma co atakować kolesie przegieli no i KUPA <br> <br> <br> <br>propaGANDA
lolo (niezweryfikowany)

gdyby nie kradli pradu to by pewnie nie wpadli. większość upraw jest wykrywana najpierw przez elektryków a potem przez policje
QrA (niezweryfikowany)

czyj to był indorek? :D
Skowyt (niezweryfikowany)

gdyby nie kradli pradu to by pewnie nie wpadli. większość upraw jest wykrywana najpierw przez elektryków a potem przez policje
blazg (niezweryfikowany)

gdyby nie kradli pradu to by pewnie nie wpadli. większość upraw jest wykrywana najpierw przez elektryków a potem przez policje
Zoltan (niezweryfikowany)

ja sie przekonałem ostatnio że na beszczelnego nie ma co atakować kolesie przegieli no i KUPA <br> <br> <br> <br>propaGANDA
TUPTEK (niezweryfikowany)

NIECH WPROWADZA LEGALIZE DLACZEGO POLSKA I POLACY MAJA BYC GORSI OD NP.HOLANDJI PALIMY I BEDZIEMY PALIC ZE WSZGLEDU NA TO CZY JEST TO KARALNE CZY NIE OD LEGALIZY NAZE PANSTWO NIE ZBIWDNIEJE
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Wszystko było idealnie zgrane w czasie i przestrzeni. Byłem na wsi, gdzie nie było żadnej latarni w okolicy, wokół cisza i spokój, niebo było bezchmurne i gwiaździste, mama smacznie spała sobie niczego nieświadoma, a ja na dodatek na działkę wziąłem, uwaga… “Spektrum świadomości” Kena Wilbera (akurat wszystkie inne skończyłem a tę mam pożyczoną więc mówię wypadałoby zacząć), w którym opisywał on połączenie wielkich systemów Zachodu z kontemplacyjnymi tradycjami Wschodu. Wszystko co przeczytałem do 109 strony i dwóch sposobach poznania i rzeczywistości jako umyśle, później potwierdziłem pragmatycznie w postaci doświadczenia psychodelicznego. Długo czekałem na tę chwilę. Całość tych rozmyślań utwierdziła mnie w przekonaniu, że to mój najlepiej ułożony i przygotowany trip w dotychczasowym życiu, o najlepszym set and setting jakim można marzyć. Dodajmy do tego okres spadających perseidów a dostaniemy z tego to, że to co wtedy robiłem to była najlepsza rzecz jaką można było w tamtym czasie robić i tak wtedy rzeczywiście czułem. Poza tym widziałem wiele spadających gwiazd oraz jedną perseidę ! Ale wracając do magii…

Dopiero co człowiek odpoczął od Pol’and’Rockowego festiwalu w Kostrzynie nad Odrą uznając go za jedno z lepszych wydarzeń w jego życiu, tak w jego życiu niedługo potem pojawia się coś równie, a może i bardziej spektakularnego. Astralny Wojownik miał pojechać sobie w tym roku na dwa festiwale, z czego jeden się nie odbył, więc odczuwał on niemały zawód. Po Woodstockowym szaleństwie plany były takie by pojechać jeszcze gdzieś. Może jakieś góry, Bieszczady jak w roku poprzednim albo coś nowego czyli Tatry. Plany były płonne, lecz nie wypaliły.

  • MDMA (Ecstasy)

nazwa substancji: extasy, alko, THC



poziom doświadczenia użytkownika: sredni (4 lata jaram bake; w zeszle wakacje zaczolem przygode z tabletkami; przez 2 miesiace w ciagu amfetaminowym, obecnie juz staram sie unikac scierwa; raz w zyciu grzyby; raz LSD-ale mnie nie porobilo; raz tusipect ktory moim zdaniem jest chujowy). mam 18 lat, 180 wzrostu jakies 70kg wagi. to chyba wszystko...



dawka, metoda zażycia: 2 tabletki znaczek: koperta; doustnie, po ok 2 godz kolejna doustnie


  • 4-HO-MIPT


4-HO-MIPT to stosunkowo nieznany i mało popularny psychedelik. Budową i właściwościami bardzo zbliżony do psylocyny. Ludzie w reportach na erowidzie odnoszą się do niego per Miprocin i określają jego działanie jako prawie identyczne jak grzyby, tyle że mniej \'przymulające\' i nie powodujące nieprzyjemnych efektów cielesnych. Moje doznania nie różnią się wiele.


  • 2C-P
  • Przeżycie mistyczne

Własny pokój, samotnie. Pozytywne nastawienie.

Pierwszy raz  z psychodelikiem klasycznym.