Wychodząc z pracy zgubił zwitek z metą. Ochroniarze zatrzymali go i wezwali policję

Funkcjonariusze z jaworskiej patrolówki zatrzymali 31-latka podejrzanego o posiadanie narkotyków. Mężczyzna wpadł w pracy. Wychodząc z miejsca zatrudnienia, zgubił aluminiowe opakowanie z zawartością metamfetaminy. Podejrzany odpowie również za wykonywanie pracy pod wpływem narkotyków.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

kryminalki.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

85

Funkcjonariusze z jaworskiej patrolówki zatrzymali 31-latka podejrzanego o posiadanie narkotyków. Mężczyzna wpadł w pracy. Wychodząc z miejsca zatrudnienia, zgubił aluminiowe opakowanie z zawartością metamfetaminy. Podejrzany odpowie również za wykonywanie pracy pod wpływem narkotyków.

W minionym tygodniu, w jednym z jaworskich zakładów pracy, 31-letni mężczyzna, wychodząc z budynku na parking samochodowy, mijając pracowników ochrony, upuścił opakowanie z folii aluminiowej. Następnie wystraszony przyspieszył kroku i skierował się do swojego samochodu. Uniemożliwili mu to jednak dwaj ochroniarze, którzy ujęli 31-latka, zawiadomili dyżurnego jaworskiej jednostki i do czasu przyjazdu patrolu zabezpieczyli aluminiowe zawiniątko.

Przybyły na miejsce patrol mundurowych w obecności zgłaszających oraz 31-letniego jaworzanina sprawdził, co było w upuszczonym przez mężczyznę opakowaniu. Jak się okazało, wewnątrz zawiniątka znajdowała się biała skrystalizowana substancja. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany i doprowadzony do jaworskiej komendy. Zabezpieczone środki okazały się metamfetaminą, natomiast to nie jedyny występek, z którego będzie tłumaczył się w sądzie. Badanie narkotestem wykazało bowiem, że mężczyzna znajduje się pod wpływem środków psychotropowych.

Śledczy, na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, przedstawili podejrzanemu zarzut posiadania zakazanych substancji psychoaktywnych. Ponadto 31-latek odpowie za podejmowanie pracy pod wpływem narkotyków. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Kannabinoidy

Nastawienie do palenia jak zawsze dobre, ale czułem lekkie poddenerwowanie, nastrój dobry. Działo się to w parku miejskim, sporo w nim ludzi, pogoda genialna - bardzo ciepło, zero wiatru i chmur.

Zacznijmy może od tego, że cały trip spędzony był z moją lubą, którą tradycyjnie nazywać będę "X". W ramach wstępu wspomnę również o tym, iż za każdym razem po paleniu czułem się genialnie, opisywana przeze mnie sytuacja jest moim pierwszym (a był to mój +/- 30 raz) negatywnym wspomnieniem z tą substancją.

  • Benzydamina

Poziom doświadczenia: marihuana (oj dużo;)), haszysz (kilkanaście razy), gałka (x2), relanium (x2)

Nazwa substancji: benzydamina

Dawka: jedna saszetka Tantum Rosa czyli 0,5g benzydaminy

Metoda zażycia: proszek Tantum Rosa + soczek pomarańczowy




  • MDMA (Ecstasy)

Kolka bralem wczesniej 2 razy w ciagu 2 lat, nie mialem wtedy specjalnych

efektow, za drugim razem podzialalo moze z 2 godziny i przesiedzialem

caly trip na fotelu sluchajac psy-trance i minimal techno - nic

specjalnego.


Ladunek: 1 x motorola

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

W sumie brak oczekiwań, humor bardzo dobry, spokój we własnym pokoju, noc

Dzisiejszy trip-raport będzie dość długi, tak jak i długie jest pasmo potencjału mózgu ludzkiego i spektrum możliwości tego, co można doświadczyć. Za każdym razem mówię sobie "Chcę więcej" i za każdym razem zaskakuje mnie substancja, którą biorę. Czasem pozytywnie, czasem negatywnie. I mam tak, że zawsze się dziwię, ileż jeszcze zaskoczenia na mnie czeka. Ale zawsze po tripie znowu pojawia się chęć na "więcej". Tym razem jednak tak mnie poskładało, że w pewnym momencie obiektywnie stwierdziłem "Za dużo bodźców. Za dużo wszystkiego. Chcę mniej!".

randomness