Wybrali się na wycieczkę w Bieszczady z marihuaną i grzybami

Czwórka białoruskich studentów, mimo zakazu wybrała się na wycieczkę w Bieszczady. Początkowo twierdzili, że wracają do Warszawy, gdzie studiują, ale zabłądzili.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Policja Podkarpacka

Odsłony

480

Czwórka białoruskich studentów, mimo zakazu wybrała się na wycieczkę w Bieszczady. Początkowo twierdzili, że wracają do Warszawy, gdzie studiują, jednak zabłądzili. Prawda okazała się zupełnie inna. Nie dość, że wycieczka była zaplanowana, to w ich samochodzie policjanci znaleźli narkotyki. Cała czwórka, za niestosowanie się do nowych przepisów została ukarana mandatami. Dwaj mężczyźni odpowiedzą za posiadanie narkotyków, jeden za jazdę pod ich działaniem.

Policjanci wydziału kryminalnego leskiej komendy, w nocy z soboty na niedzielę, zwrócili uwagę na samochód, zaparkowany na poboczu drogi w miejscowości Bukowiec. Kia Optima miała zamiejscowe numery rejestracyjne, a wewnątrz siedziały cztery osoby. Podczas ich legitymowania, policjanci wyczuli charakterystyczny zapach narkotyków, w trakcie przeszukania pojazdu, znaleźli woreczki z marihuaną oraz suszone grzyby halucynogenne.

Jak ustalono, w aucie przebywała czwórka studentów z Białorusi dwóch mężczyzn w wieku 23 i 22 lata oraz dwie kobiety w wieku 22 i 20-lat. Młodzi ludzie początkowo tłumaczyli funkcjonariuszom, że chcieli wrócić z Przemyśla do Warszawy, gdzie studiują, ale zabłądzili. Dopiero podczas przesłuchania okazało się, że wycieczka nad Jezioro Solińskie była zaplanowana już wcześniej. Młodzi mężczyźni specjalnie na wyjazd kupili też narkotyki i używali ich od momentu wyjazdu z Warszawy.

Za złamanie obowiązujących przepisów studenci zostali ukarani mandatami w wysokości 500 zł. Mężczyźni dodatkowo odpowiedzą za przestępstwa z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, tj. posiadanie i udzielanie narkotyków. Kierowca odpowie również za prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających.

W sprawie prowadzone są dalsze czynności.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Samotny trip, ciemny pokój, psychodeliczna muzyka, nastawienie lekko nerwowe.

W końcu przełamałem się by spróbować lsd samotnie w domu. Do tej pory próbowałem go jedynie w towarzystwie innych osób.

  • DOC
  • Przeżycie mistyczne

Domowe zacisze w przyjaznej atmosferze

Informacja techniczna: karton z puli lubelskiej, z dodatkiem MAOI. Działanie:
t+1h – lekkie i bardzo subtelne efekty somatyczne, nie nazwałbym tego bodyloadem
t+1,5h – pierwsze oddychające przedmioty
t+7h – nadal bardzo silne CEVy, z poziomu 3
t+24h – powrót do trzeźwości (koniec „wszechświatowej harmonii”), ustanie efektów pobudzenia, możliwość zaśnięcia

Raport

Gdybyś mógł puścić Szopenowi jeden utwór, co by to było?

  • Grzyby Psylocybinowe

miejsce: łąka, staw, las, późne po południe, po deszczu, wszędzie mokro, celem było doświadczyć przejścia dnia w noc. Mój stan: średni, zmęczenie, ból głowy, za to nastrój pozytywny

Raport ten chciałbym zacząć od kwestii iż mimo mojego sporego doświadczenia, a zażywałem dawki typu 6g grzybków czy 100mg homipta, niezbyt wielka dawka grzybów może przynieść jeden z najgrubszych tripów, ale do rzeczy.

  • Efedryna

Przedstawiciele rasy ludzkiej :D : Global i Baryla


Lek: Tussipect (1szy raz)


Wczesniejsze osiagniecia: Marycha (dosc czesto), DMX (rzadko)


Wymiary :P


Global : Lat 15, 45kg


Turduj : Lat 15, 54kg


Miejsce pobytu: Chatka :P Baryli - starsi w domu.



O godzinie 22:00 zarzucilismy karabinkiem po 10 tabsow ktore kupilismy w listku za 4,88 (dosc drogo) lek zapity duza iloscia

kawy i sprite'a.


randomness