SET: poczucie dobrze spełnionego obowiązku po pracy i udanym spotkaniu z koleżanką;
brak większych oczekiwań co do substancji, ciekawość i chęć dobrej zabawy;
chęć przeżycia tripa z kolegą (S.) o podobnej do mojej mentalności;
SETTING: pokój obstawiony sprzętem audio i samochodowym; piwnica w bloku; osiedle; śmietnik na elektrośmieci
Spisał C.
Uczestnicy:
S.: mentalny hippis, który urodził się 30 lat za późno. lubi sprzęt audio i samochody. 20 lat.
C.: miłośnik muzyki, technologii i łączenia muzyki z technologią. lubi rozkminiać. 20 lat.
K., B., A.: nie znam ich za dobrze więc nie będę opisywał
Substancje:
S., C.: 2C-P (5mg), esctasy (140mg)
S., K., B., A.: etanol (S. tylko na początku)
S., K., B., C.: 5-HTP
S., B.: opalanie lufy (1 buch)
K.: resztka kartonu 2C-P, prawdopodobnie 1mg
Komentarze
Nikomu się nie podoba taka inicjatywa???!!! Super sprawa o ile to nie wałek ...i się człowiek nie wyspowiada nie tam, gdzie nie trzeba... ;) PS: nie wiem ,czy nie za dużo "nie" nie użyłem.... ;)
PS 2 : a te badania to bezpłatne będą ? Czyteż może takie, co to badacze uczestnikom płacą???? Bo to ważne może być .... Na serio!!!
Kojarzę tego gościa. On prowadzi program substytucyjny w Bydgoszczy w Fordonie albo współpracuje z nim. Jestem prawie pewien, że to z nim rozmawiałem, gdy chciałem się zapisać na program i to jego decyzją nie mogłem w nim ostatecznie uczestniczyć tylko dlatego, że mam jak normalny człowiek pracę od 8 do 16, a nie jestem zdegenerowanym bezdomnym ćpunem nierobem (tak chyba domyślnie zakładają na tym programie) i przez stałe godziny pracy nie mogłem przyjeżdżać (a o dawkach na kilka dni od początku oczywiście nie było mowy). Nic nie mogło go przekonać, w końcu stwierdził, że "nie chcę się leczyć". Jednak to program nie chciał mnie leczyć, bo widocznie nie byłem jeszcze dość zdegenerowany.
to jest walek
Ile kasy z unii jewroPEJSkiej wzięli na to?
Ile kasy z unii jewroPEJSkiej wzięli na to?