Wpadka dealerów narkotyków z osiedla Na Kozłówce

Policjanci z sekcji kryminalnej VI Komisariatu Policji w Krakowie zatrzymali trzech dealerów narkotyków. Przy handlarzach zabezpieczono narkotyki o wartości około 3 tys. zł oraz 270 sfałszowanych kart telefonicznych.

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl

Odsłony

2138

Trzech dealerów narkotyków zatrzymali policjanci z sekcji kryminalnej VI Komisariatu Policji w Krakowie.

Przy handlarzach znaleziono narkotyki o wartości około 3 tys. zł (30 g amfetaminy i 100 tabletek ekstazy) oraz 270 sfałszowanych kart telefonicznych. Przestępcy działali na os. Na Kozłówce.

Policjanci zwrócili uwagę na samochód marki Ford, który od pewnego czasu zaczął się pojawiać w okolicy. Mężczyzn obserwowano, aż udało się urządzić zasadzkę i zatrzymać podejrzanych.

Schwytani dealerzy są mieszkańcami Krakowa w wieku 28, 30 i 47 lat. Najstarszemu z zatrzymanych postawiono zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków, za co grozi do pięciu lat więzienia.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Silene Capensis
  • Tripraport

Nijakie

Wstęp 

Trip został napisany przeze mnie jakieś 3 lata temu - zaginiony i znaleziony. W tamtych czasach ćwiczyłem regularnie LD i zapoznając się z treścią kolejnych serwisów traktujących o snach, dotarłem w końcu do informacji o Silene Capensis - Afrykańskim Korzeniu Snów. Zamówiłem sobie 5 gram materiału roślinnego mając nadzieję na jakieś niezwykłe przeżycia. Mimo żucia tego cholerstwa przez tydzień, efekty poczułem wyłącznie dnia piątego.

TripRaport

  • Grzyby halucynogenne

S&S: lipcowe upalne popołudnie 2009 mazury, molo piaszczysty brzeg jeziora

Wiek i doświadczenie: 17 lat, mj, haszysz, amfetamina, alkohol, dopalacze

Ilość: po 50 suszonych łysiczek

  • 4-HO-MET
  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Zarzuciłem nieplanowo, ciekawość i miłość do sajko niestety zwyciężyła z rozsądkiem. Nastawienie bardzo pozytywne, pełne nadziei na przyjemny lot. Tripa spędziłem w pokoju z moją dziewczyną; Oglądałem jakiś film, trochę muzyki posłuchałem - niezwykle normalny, wręcz prozaiczny wieczór. Wybranka (nie)stety nie jest najlepszym tripsitterem, co wynika z braku doświadczenia z narkotykami (kocham za to) a nie złośliwości.

DMT, LSD, 1p-lsd, ald-52, cubensis pesa (co 3-4 tyg); amfetamina, hexen, nep, alfa pihp (bardzo sporadycznie na ten moment, nie przepadam i objadłem się nimi w przeszłości); alprazolam, klonazepam, diazepam, zolpidem, etizolam, pramolan, hydroksyzyna, lewomepromazyna (80% przypadków na zwałę/sen, rekreacyjnie rzadziej niż stymulanty nawet); kodeina, tramadol (kiedyś sporo, od roku wcale); haszysz, marihuana (b.często); 3/4cmc, 3/4mmc, mdma (chlory mi nie podpasowały za bardzo od początku, od poznania mmc nawet nie patrzę na to, mdma kocham i kiedy tylko spadnie tolerancja to zarzucam); więc

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Całkiem dobre nastawienie, jedynym niesprzyjającym czynnikiem była niska temperatura i brak miejsc do siedzenia.

                                                           POCZĄTEK ZACNEJ OPOWIEŚCI

randomness