Fuck the Club! - czyli gdzie zaprowadził mnie maHOMET..
Wolne Konopie poszukują chętnych osób do włączenia się w obywatelską inicjatywę ustawodawczą, której celem jest zniesienie kary za posiadanie i uprawę konopi na własny użytek.
Wolne Konopie poszukują chętnych osób do włączenia się w obywatelską inicjatywę ustawodawczą, której celem jest zniesienie kary za posiadanie i uprawę konopi na własny użytek.
Organizacja Wolne Konopie, która w Polsce prowadzi działania na rzecz legalizacji posiadania konopi oraz uprawy na własny użytek, szykuje na wiosnę 2020 roku nową inicjatywę ustawodawczą w celu nowelizacji przepisów prawnych obowiązujących w Polsce.
Osoby ze stowarzyszenia poinformowały na oficjalnym profilu na Facebooku, że aktywiści i aktywistki chcą w nadchodzącym roku ruszyć z obywatelską inicjatywą ustawodawcza na rzecz zmian prawnych, aby znieść kary za posiadanie i uprawę na własny użytek konopi.
Organizatorzy i organizatorki już teraz zachęcają wszystkich chętnych do zgłaszania się do pomocy przy zbiórce podpisów. Wiadomo też, że osób, które postanowiły zaangażować się w działania organizacji, jest już około 1 500.
Jeżeli wiosną 2020 roku Wolne Konopie rozpoczną zbiórkę podpisów pod obywatelską inicjatywą ustawodawczą, to w ciągu 3 miesięcy będą musiały zebrać 100 tysięcy podpisów obywatelek i obywateli Polski, aby projekt mógł trafić pod obrady Sejmu.
To właśnie w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy, a posłowie i posłanki zadecydują o tym, czy projekt przejdzie dalej, czy też zostanie odrzucony.
W jednym z komentarzy pod postem z informacjami o planowanej inicjatywie można przeczytać, że aktywiści i aktywistki mają zamiar rozpocząć dyskusję publiczną i zapewnić, że posłom i posłankom nie uda się "zamieść sprawy pod dywan".
wakacyjny wyjazd, pozytywne nastawienie, w otoczeniu przyjaciół, lasy i polany
Fuck the Club! - czyli gdzie zaprowadził mnie maHOMET..
.....czyli Suplement do T.R. 4970.
doszły kolejne + jeszcze jedna próba ( tym razem zakonczona "sukcesem" ).
Sinicuichi ( Heimia Salicifolia ).
Piątkowa impreza w domu kolegi. Od kilku dni wszyscy czekają na te imprezę, ja jestem zrelaksowany, lecz również delikatnie spięty - to w końcu mój pierwszy raz z MDMA.
Nigdy nie myślałem, że spróbuję MDMA. Do teraz nie mam pojęcia, co, a raczej kto, wpłynął na zmianę mojego zdania. Do samego końca wahałem się w swoim wyborze. Z drugiej strony, nie miałem nic do stracenia. Ludzie którzy byli zaproszeni, są mi bardzo dobrze znani - idealne otoczenie.
Pierwsze spotkanie mialo miejsce w pierwszy liikend po moich
urodzinach. Jako, ze zawsze podchodze do testow bardzo ostroznie
zaczalem od malej dawki. Byli jeszcze za mna Bolek i Lolek [imiaona
zostaly celowo zmienione :) ] Dawka mala 7+3tabl.(150mg)/55kg . Powiem
krotko: Ja cos poczulem oni nie. Bolek mowil ze nic nie czul, Lolek
czul się zle, a Mescalito był radosny i dlatego tylko on przeszedl
do nastepnej rundy:). Trip był dziwny, pozwolil mi obadac sytuacje.