Witamina C wyleczy narkomanów?

Niesamowite odkrycie związane z witaminą C i naturalnym leczeniem uzależnienia od narkotyków?

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Interia Tech

Komentarz [H]yperreala: 
Nie pierwsza to rewelacja na temat tego, co ma jakoby cudownie leczyć witamina C, zalecamy zatem zdrowy dystans ;)

Odsłony

1677

Niesamowite odkrycie związane z witaminą C i naturalnym leczeniem uzależnienia od narkotyków! Niedobór witaminy C wydaje się korelować z uzależnieniem od narkotyków, a podawanie witaminy C w wysokich dawkach zapewnia głębokie działanie lecznicze, bez negatywnych skutków ubocznych związanych z konwencjonalnymi terapiami toksykologicznymi

zależnienie od heroiny w USA zaskakująco wzrosło w ciągu ostatnich 15 lat. CDC podaje, że pomiędzy rokiem 2002 a 2013 śmiertelne przedawkowanie heroiny wzrosło prawie 4-krotnie, a w samym 2013 roku wyniosło ponad 8200 zgonów. W tym samym czasie zażywanie heroiny podwoiło się wśród młodych dorosłych (w wieku od 18 do 25 lat).

Powszechnie znana jest trudność z wyjściem z nałogu przy uzależnieniu od heroiny. Do głównych objawów odstawienia narkotyku zalicza się: bóle brzucha, nudności, pocenie się, niepokój, drżenie, pobudzenie, depresję, zmiany nastroju, skurcze mięśni i wzmożone pragnienie. Witamina C, u osób starających się wyleczyć z uzależnienia, może znacznie poprawić czas regeneracji i wzmocnić proces detoksykacji.

W przypadku tradycyjnych zabiegów, detoksykacja od heroiny może trwać co najmniej tydzień, a skutki uboczne i skutki odstawienia mogą trwać tygodnie, miesiące, a nawet lata. Oczywiście głód narkotykowy i nawroty uzależnienia są częste, a leczenia metadonem, ma swój własny zestaw zagrożeń i niesie pewne ryzyka.

Należy zauważyć, że metadon znany jest z powodowania skurczów, problemów z wątrobą i zaburzeń seksualnych. Nawet po 21 dniach, wielu użytkowników metadonu nadal chce zażywać heroinę. Jest więc oczywiste, że trzeba zrobić więcej, aby pomóc ludziom w uzależnieniu.

Dla porównania, leczenie witaminą C powoduje praktycznie natychmiastowe odwrócenie objawów uzależnienia od narkotyków. Podawana w dużych dawkach, witamina C łagodzi ból i zmniejsza chęć sięgnięcia po opioidy w szybkim tempie. Przyjmowanie doustne 25 do 85 g askorbinianu sodu (witamina C) dziennie, w podzielonych dawkach rozłożonych w ciągu każdego dnia - wraz z innymi niezbędnymi składnikami odżywczymi - może całkowicie odwrócić uzależnienie od heroiny.

Sprawność umysłowa, ostrość wzroku, apetyt, tolerancja jelit i ogólne ożywienie wszystkiego zaczyna się i poprawia w ciągu 12 godzin od przyjęcia pierwszych dawek witaminy C. Wystarczy od 4 do 6 dni stosowania witaminy C, a możliwe jest ułatwienie wyjścia z głębokiego uzależnienia. Dawkowanie witaminy C można następnie stopniowo zmniejszać do około 10-30 g dziennie.

Niedożywienie i niedobór witaminy C są głównymi przyczynami uzależnienia od narkotyków. Podawanie dużych dawek witaminy C w leczeniu narkomanii może w naturalny sposób przyczynić się do poprawy sytuacji. Potrzebujemy tylko więcej klinik leczących z uzależnień, stosujących metody związane z odżywianiem, niż stosujących toksyczne terapie antynarkotykowe.

Testowanie witaminy C w leczeniu od uzależnień narkotykowych trwa od 1970 roku. Wszystkie przeprowadzone do tej pory badania wykazały, że ta terapia pomaga w powrocie apetytu, przywraca spokojny sen, a pacjent szybko zaczyna czuć się dobrze. Zaskakujące dla większości jest to, że apetyt i pragnienie heroiny są całkowicie tracone po około 3 miesiącach.

Dlaczego witamina C działa tak dobrze w uzależnieniu od opiatów? Uważa się, że skoro witamina C jest lekiem przeciwbólowym, to naśladuje morfinę i pasuje do opioidowych receptorów komórek. Powoduje to zmniejszenie zapotrzebowania na narkotyki w organizmie. Nie zapomnijmy także o detoksykujących właściwościach witaminy C, które są dodatkową zaletą w takim procesie leczenia.

Oceń treść:

Average: 6.6 (5 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

20.06.2003

Paliwo:

psilocybe semilanceata

3 dilpaki suszonych grzybów (ok 130-140 szt.) pokruszone, zalane gorącym

wywarem z mięty, odcedzone, wypite na czczo.

Satelity :

Kolega X, kolega Y i koleżanka A.

Przestrzeń:

Ogródek z gęstą soczystą trawą, wielki leżak w cieniu śliwy, doskonała

pogoda, przed chwilą kropił deszczyk.

  • 25C-NBOMe
  • Etanol (alkohol)
  • GBL (gamma-Butyrolakton)
  • Klonazepam
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Skomplikowana sprawa. Niedawno rozstałem się z dziewczyną, nie przeżywałem tego szczególnie mocno, po prostu byłem trochę smutny. Dodatkowo nie bardzo wiedziałem co teraz zrobić w kwestiach uczuciowych i liczyłem że znajdę odpowiedź podczas tego tripu. Jeśli chodzi o nastrój bezpośrednio przed przyjęciem to tak jak określił przyjaciel (Gutman) było chaotycznie. Na imprezie sylwestrowej było sporo osób, powstały dwie grupki, wrzucający kwas i nie wrzucający, rozdźwięk okazał się spory co tez nie pozostało bez efektu.

18 - 21.30 Początek

  • Bad trip
  • LSD
  • LSD-25

Delikatna nerwowość, ale też ekscytacja wywołana wyczekiwanym pierwszym razem na kwasie. Stresujący tydzień, dzień wcześniej zdane prawko, co poprawiło mi bardzo humor. Miejsce: dom ziomka, brałem z dziewczyną, najlepszym przyjacielem, jego dziewczyną i paroma innymi ludźmi, których wcześniej nie znałem.

Piszę ten tripraport, aby spróbować poukładać sobie w głowie i przypomnieć co się działo tamtego wieczoru i przy okazji się tym z kimś podzielić. Ramy czasowe nie będą zbyt dokładne, ponieważ całkowicie straciłem poczucie czasu, także nie sugerujcie się nimi za bardzo.

 

  • Metoksetamina
  • Przeżycie mistyczne

Lekkie poddenerwowanie przed zażyciem substancji, ale ogólnie spokojnie w swoim mieszkaniu, z miłym towarzystwem wieczorkiem, w dobrych humorach i przy muzyce.

Jest to mój pierwszy Trip-raport, chciałbym zaznaczyć, że mam nikłe doświadczenie z dysocjantami, a z DXM miałem okazje poromansować z 2-3 razy, z czego tylko raz zażyłem w miare mocną dawkę.

Zaczynając, mamy 2 dni do sylwestra, wyluzowani, siedzimy w pokoju wieczorkiem i słuchamy muzyki. Na stole czeka grzecznie MXE i zaczynamy. Jest około 19. (Przepraszam w dalszej część za brak umieszczenia czasu, ale przy tej substancji on po prostu nie istnieje.)