Wiózł mleko na gazie, wylądował w rowie

3,43 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca cysterny przewożącej mleko, zatrzymany podczas weekendu w okolicach Ulimia koło Gorzowa Wielkopolskiego (Lubuskie). Pojazd wjechał do rowu - poinformował rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl

Odsłony

2171
Mężczyzna był wręcz upojony alkoholem. Bezpośrednio na miejscu kontakt z nim był niemożliwy - powiedział.

Jak ustaliła policja, 56-letni mieszkaniec Rzepina (Lubuskie) przewoził mleko dla jednej ze spółdzielni mleczarskich ze Szczecina. Jest kierowcą zawodowym z długim stażem. Za jazdę pod wpływem alkoholu stanie przed sądem; grozi mu utrata prawa jazdy, wysoka grzywna oraz do dwóch lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

sasanka (niezweryfikowany)

dziwne ze go jeszcze panstwo polskie nie poslalo na wczesniesza emeryture : <br>eeeeh
mleczarz (niezweryfikowany)

pij mleko będziesz wielki! :)))
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

1 kwadrat czarodzieja godzina 18:02




mily kwasik, wchodzi gladziutko, po godzinie poltorej dal o sobie przypomniec

w drugiej godzinie skupilem sie na wizualach, w czym wydatnie pomaga

siatka wojskowa rzucona na sciane i sufit odpowiednio podswietlona

maximum przypadlo w 2 do 3 godzinie po wrzuceniu



testy wydajnosciowe:




  • Dekstrometorfan

noc, przed kompem, cicho, spokojnie, milo... Babcia w domu, dnia poprzedniego poleciałem z 900mg, a jeszcze wcześniejszego z 675mg, a jeszcze wcześniejszego 450mg Nastawienie zajebiste (jak zawsze)

25.03.2008

  • LSD-25

Nie wiadomo jak długo jeszcze byśmy tam stali gdyby nie pan Kowalski. Przejeżdżał obok i zainteresował się nami. W końcu nic dziwnego , grupka młodych ludzi stojących obok zamkniętej centrali nasiennej. Hmm, pewnie nieźle był zdziwiony gdy do nas podjechał. Było nas pięcioro. Ja, trzech moich kumpli (dwóch Michałów i Paweł) i Agniecha. Agniecha nie jest dziewczyną żadnego z nas. Jest naszą najlepszą przyjacółką, jaką ktokolwiek mógł sobie tylko wyobrazić. W każdym bądź razie stoimy tam zajarani , a ja z Michem (tym młodszym) wzięliśmy jeszcze po całej kracie "shake your body".

  • Etanol (alkohol)
  • Kodeina
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Wolny wieczór, chęć przeżycia czegoś nowego, nastawienie nadzwyczaj pozytywne, niecierpliwe czekanie na obiecane efekty

To mój pierwszy raport, także przepraszam za wszelkie błędy, no ale jak to ktoś kiedyś powiedział 'człowiek uczy się na błędach', więc cóż... próbuję!

randomness