Wiózł mleko na gazie, wylądował w rowie

3,43 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca cysterny przewożącej mleko, zatrzymany podczas weekendu w okolicach Ulimia koło Gorzowa Wielkopolskiego (Lubuskie). Pojazd wjechał do rowu - poinformował rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl

Odsłony

2171
Mężczyzna był wręcz upojony alkoholem. Bezpośrednio na miejscu kontakt z nim był niemożliwy - powiedział.

Jak ustaliła policja, 56-letni mieszkaniec Rzepina (Lubuskie) przewoził mleko dla jednej ze spółdzielni mleczarskich ze Szczecina. Jest kierowcą zawodowym z długim stażem. Za jazdę pod wpływem alkoholu stanie przed sądem; grozi mu utrata prawa jazdy, wysoka grzywna oraz do dwóch lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

sasanka (niezweryfikowany)
dziwne ze go jeszcze panstwo polskie nie poslalo na wczesniesza emeryture : <br>eeeeh
mleczarz (niezweryfikowany)
pij mleko będziesz wielki! :)))
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

Wszystko zaczęło się gdy weszliśmy z kumpelą na serwer dotyczący narkotyków. Było tam pełno fajnych artykułów. Kilka opisów tripów, a przede wszystkim dość spory artykuł o kwasie. Zaczęliśmy wyobrażać sobie jak to by było zarzucić sobie papierka. Słyszeliśmy o nim z opowiadań innych i z kilku sprawozdań znalezionych w necie. Faza kwasowa rysowała się w naszej wyobraźni zupełnie inaczej niż przeżycia po zwykłej, dobrej gandzi. Postanowiliśmy: trzeba będzie spróbować przy najbliższej nadarzającej się okazji. No i okazja nadeszła.

  • 3-MMC
  • alfa-PVP
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Pozytywne przeżycie

Miasto, pks, dom, strych, łazienka w galerii, park.

Siemanko :)

Będzie to połączenie trip raportu wraz z przemyśleniami do jakich doszłem.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Nastawienie bardzo pozytywne, gralnia i dużo więcej ludzi (praktycznie sami artyści) niż się spodziewałem.

Witam. Przedstawiam krótką relację z pewnego hipotetycznego wydarzenia. Zapraszam wszystkich ciekawskich, ale nie wścibskich do lektury.

 

   Zakupione 100 świeżutkich grzybków od pewnego podróżnika czekało 2 dni na weekend, bym wyruszył na spotkanie z kosmicznym duchem zaklętym w tych szczuplutkich, wysokich, ale jakże malutkich istotach rodzaju nijakiego, bądź takowego. Plan był na 50 Łysiczek, jednak podróżnik ów powiedział, że 20 już robi magię. Ok, - pomyślałem - więc wrzucę 30. W końcu to pierwsze spotkanie z naszym polskim dobrem psychodelicznym. 

 

  • 2C-P
  • Metoksetamina
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

Wieczór u kumpla, nastawienie psychiczne dobre.

Cóż, tę banię mogę z pewnością nazwać jedną z najciekawszych, o ile nie najciekawszą. 

Jak zwykle, dodam, że wiek: 18, 21, 21

No więc...

17:00 Zjadam porządny obiad, wiedząc, że może to być mój ostatni posiłek tego dnia, pakuję się - podstawowe kosmetyki, paczka szlugów, słuchawki, okulary, koperta z RC'kami, kurtka przeciwdeszczowa, bluza.

randomness