Walizki pełne narkotyków. Reprezentant kraju trafił do aresztu

Jean-Emmanuel Nedra do tej pory znany był przede wszystkim w swojej ojczyźnie. 30-letni reprezentant Martyniki po przylocie do Francji szybko zdobył międzynarodową sławę. Nie chodzi jednak o jego dokonania na boisku. Pomocnik został zatrzymany na lotnisku w Roissy-en-France pod Paryżem. W walizkach przemycał ponad 100 kg kokainy!

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

sport.fakt.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

27

Jean-Emmanuel Nedra do tej pory znany był przede wszystkim w swojej ojczyźnie. 30-letni reprezentant Martyniki po przylocie do Francji szybko zdobył międzynarodową sławę. Nie chodzi jednak o jego dokonania na boisku. Pomocnik został zatrzymany na lotnisku w Roissy-en-France pod Paryżem. W walizkach przemycał ponad 100 kg kokainy!

Jean-Emmanuel Nedra – wraz ze swoją partnerką – podróżował prywatnie ze stolicy Martyniki Fort-de-France. Para została zatrzymana na lotnisku w Roissy-en-France pod Paryżem. W ich walizkach znaleziono ponad 100 kg narkotyków. W bagażach zawodnika znajdowało się 50,7, a kobiety 53 kg kokainy.

Zawodnik został tymczasowo aresztowany, a jego towarzyszka zwolniona pod dozorem sądowym. – Nic o tym nie wiedziałam. Jestem w szoku – tłumaczyła się zapłakana partnerka Nedry.

20-krotny reprezentant Martyniki, departamentu zamorskiego Francji, jest pomocnikiem w lokalnym klubie L'Aiglon du Lamentin. To czterokrotny mistrz swojego kraju i trzykrotny zdobywca pucharu.

Po aresztowaniu piłkarza klub wydał oświadczenie. "Nie znając stopnia jego zaangażowania, dowiedzieliśmy się, że jeden z naszych graczy został aresztowany w Roissy za przemyt narkotyków. Bądźmy silniejsi niż kiedykolwiek i zjednoczeni, aby kontynuować naszą pracę edukacyjną poprzez sport, walczyć z tą plagą, chronić i ostrzegać naszą młodzież przed zagrożeniami i konsekwencjami zażywania narkotyków" – podkreślono.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Metoksetamina
  • Przeżycie mistyczne

lekka desperacja i tęsknota za przeżyciami po ketaminie, niepewność co do miejsca w jakim przyjdzie mi ostatecznie tripować.

 „Nie ma granic między mózgiem, a kosmosem”

Zawsze miałam tego świadomość, ale dopiero po ostatniej podróży w pełni tego doświadczyłam.

  • Szałwia Wieszcza


Swoja przygodę z salvią rozpocząłem od małej ilości suszu, z tej rzadkiej meksykańskiej roślinki. Ogólnie wrażenia były dość słabe na pewno nie takie jakich się spodziewałem, (ale możliwe że było to spowodowane jeszcze nie wyrobieniem receptorów). Raczej stan przypominał lekkie upalenie mj. Tyle, że bardzo krótkie. Odczuwałem, że coś się dzieje i na pewno nie był to efekt placebo. Kiedy się położyłem czułem jakbym się bardzo zapadł w kanapę. Poza tym nic. Kilka razy jeszcze zapaliłem suszu, ale nic ponad opisane wrażenia.

  • Marihuana

* afgan + marjanna


* doswiadczenia prawie zero


* bylo 1g jednego jak i drugiego


* miejsce spozycia -> szkola





Ot taka moja przygoda

  • Morfina
  • Uzależnienie

Napisał Bohdan Filipowski, były profesor filozofii ezoterycznej


randomness