Urząd chce walczyć z uzależnieniami

Urząd Marszałkowski rozstrzygnął konkurs na projekty działań związanych z walką z uzależnieniami. Na ich realizację przeznaczy 340 tys. zł

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl Wrocław

Odsłony

1661
Na początku roku do konkursu przystąpiło 35 dolnośląskich organizacji pozarządowych. Nagrodzone projekty przewidują m.in. pomoc psychologiczną i terapeutyczną dla uzależnionych dzieci i młodzieży oraz ich rodziców, programy "street workers" ("pracowników ulicznych"), programy pomocy uzależnionym bezdomnym. Pod koniec kwietnia Urząd Marszałkowski ogłosi kolejny konkurs - "Wakacje na trzeźwo".
sim

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

5t3yk4fk4 (niezweryfikowany)

"Wakacje na trzezwo " - to raczej w Polsce nie przejdzie :PPP
phehhefhef (niezweryfikowany)

Nigdzie nie jadę! <br>Tylko się ucze! :P
Fazujoshi (niezweryfikowany)

to jest dobra mysl, zrobić sobie koszulki z takim napisem, i mozna wszedzie bez przypału jarać, no bo przeciez &quot;wakacje na trzeźwo &quot;
Maciej Orłoś (niezweryfikowany)

to jest dobra mysl, zrobić sobie koszulki z takim napisem, i mozna wszedzie bez przypału jarać, no bo przeciez &quot;wakacje na trzeźwo &quot;
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

Z kumplem, wieczorkiem koło 22, nad rzeką w małym lesie Ucieszony ze spotkania, rozbawiony, pełen energii

Zacznę od tego, że to mój pierwszy raz jak opisuję trip, więc wybaczcie za jednorazowe błędy. 

 

Przed tripem.

Poszedłem z kumplem nad rzekę, bo uznaliśmy, że będzie tam cicho, ciemno i mało ludzi. Wzięliśmy se po lufce i zjaraliśmy. Kumpel jest tutaj mało istotny, więc nie dałem jego dawkowania. 

 

Trip. 

Jeszcze nie weszło do końca. Szliśmy sobie obok rzeki wśród drzew, a że to był pierwszy raz kolegi, to wciąż mnie pytał o zagadki do sprawdzenia stanu trzeźwości umysłu, po czym stwierdziłem ze sobie zapalę papierosa. 

  • LSD-25
  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywna atmosfera po spaleniu małego jointa ze znajomymi. Setting: w raporcie

Urzedzam, że raport jest z tych klasycznych, długich tl;dr lol. Podzielę więc go na dwie części dla dobra tych, którzy nad używkami refleksji nie podejmują (nie neguję i nie szydzę, to prawo każdego).  Pierwsza będzie więc normalnym trip raportem dotyczącym stricte przeżyć na miksie LSD + MDMA  , druga zaś będzie połączeniem moich przemyśleń przed, w trakcie oraz po miksie i próbą krytycznej polemiki z psychodeliczną cywilizacją kwasu, a także przy okazji innych używek.

  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Sam na kilka godzin w domu. Chęć wykorzystania tego faktu i poznania DXM po prawie roku trzymania go w schowku i czekaniu na odpowiedni moment. Neutralny nastrój.

Wcześniej przyjmowałem ponad pół roku temu 90 mg (próba uczuleniowa) oraz 180 mg (leciutkie 1 plateau). Reszta tabletek cierpliwie czekała schowana na odpowiedni moment. Nadszedł dziś. Nie spodziewałem się tak słabej mocy ale postanowiłem opisać moje spostrzeżenia bo coś tam było. DXM osłabił moją pamięć. Gdyby nie rozmowy ze znajomymi na Facebooku, nie miałbym z czego napisać tego trip raportu.

 

9:00

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Godzina 23, nikogo w domu. Za oknem brzydka pogoda, nastawienie niezbyt optymistyczne, ogólny klimat nie nadający się do stosowania niczego co powoduje halucynacje.

Po południu zakupiłem 2 saszetki Tantum Rosa, po powrocie do domu nikogo już nie było i zacząłem ekstrakcje wg. zaleceń na forum.

Nastawiony mało optymistycznie rozpocząłem długą podróź, zapraszam do czytania.

 

23:00 - Wysuszony proszek w piekarniku (nie przesadzcie z temperaturą!) wsypałem do kapsułek po jakichś witaminach, wyszło ok 4 kapsułki popite jakimś napojem, włączyłem muzyke i czekałem na efekty w między czasie pisząc z znajomymi.

randomness