Ukraina: W Odessie przejęto partię kokainy wartą 10 milionów dolarów

W porcie w Odessie na południu Ukrainy skonfiskowano wartą 10 milionów dolarów partię kokainy z Ekwadoru - poinformowało w poniedziałek biuro prokuratora generalnego Ukrainy.

pokolenielk

Kategorie

Źródło

Natalia Dziurdzińska/wnp.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

106

W porcie w Odessie na południu Ukrainy skonfiskowano wartą 10 milionów dolarów partię kokainy z Ekwadoru - poinformowało w poniedziałek biuro prokuratora generalnego Ukrainy.

"Organy ścigania wykryły schowane przed kontrolą celną środki narkotyczne - kokainę - przemycone na Ukrainę" - napisało biuro prokuratora. Jak dodano, narkotyki trafiły do kraju z Ekwadoru przez terminal kontenerowy jednego z portowych operatorów razem z ładunkiem bananów.

Znaleziono łącznie około 60 kg kokainy, a wartość przejętej partii to ok. 10 mln dolarów - podano.

Trwa śledztwo, mające ustalić osoby powiązane z przemytem. Badany jest możliwy związek z transportem zatrzymanych wcześniej trzech członków międzynarodowej grupy przestępczej. To obywatele Albanii, Rumunii i Ukrainy.

Jak przypomina agencja Interfax-Ukraina, 9 sierpnia Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała o zablokowaniu kanału przemytu narkotyków z Ameryki Łacińskiej do Unii Europejskiej. W ramach operacji specjalnej zatrzymano w Odessie trzy osoby - pisze Interfax-Ukraina. Według Interpolu zatrzymani mają związki z włoską organizacją przestępczą - 'Ndranghetą.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa
  • Przeżycie mistyczne

Jako, że posiadam nieznaczną wiedzę o narkotykach, wiem, że nie są zabawką. Podchodzę do nich poważnie, niemalże wypowiadając do nich w myślach intencję "Szanuję cię substancjo czynna, chcę, abyś ukazała mi dobrą stronę siebie i urozmaiciła percepcję." Do gałki podszedłem na luzie, w domu, w spokoju. Była to sobota- czas w miarę wolny. Spożyłem ją z najlepszym przyjacielem, nastawiłem się bardzo pozytywnie. Jestem z natury optymistą i to się opłaca.

Na wstępie trochę informacji o mnie:Wiek: Ledwo ukończona pełnoletniość ^^Waga: 82 kg przy sportowej budowie ciała, Wzrost: 185 cm
Duża skłonność do filozofowania, zaitneresowanie psychologią i anatomią, natura flegmatyczna, wiara w zjawiska paranormalne i Boga (niechrześcijańskiego, ani nawet niezwiązanego z żadną religią), duży dystans do życia, brak traum i wewnętrznych obsesji, które mógłbym w sobie tlić. Brak przewrażliwienia na jakimkolwiek punkcie, natura raczej ugodowa, choć w kaszę sobie nie daję dmuchać. 

  • 2C-C
  • Pierwszy raz

Pozytywne nastawienie, jeszcze lepsze efekty

17.12.12 - dostaję informacje od znajomego na temat nowej substancji jaka się u niego pojawiła, tj. 2c-c. Pierwsze co oczywiście zrobiłem, poradziłem się wójka google onośnie tej substancji, niestety info brak (może poza krótkim niezrozumiałym opisem na wiki, i jednej historii). O tak w tej chwili pomyślałem, to jest to, uwielbiałem eksperymentować i jako że nie miałem jeszcze doświadczenia z kwasami itp. stwierdziłem, że trzeba spróbować. Szybki telefon do kumpla (nazwijmy go X) pytanie czy w to wchodzi, no i oczywiście że tak.

18.12.12 - zakup substancji, moje źródło ma cennik:

  • Kodeina
  • Mefedron

„Noc jak każda inna”

Zażyte substancje: 10 mg Klorazepanu, około 250 mg Mefedronu HCl, 150 mg Kodeiny, 40 mg Prometazyny, 7.5 mg Zopiklonu

Wiek: 17 lat

Waga: 65 kg

Doświadczenie: dekstrometorfan, benzydamina, mieszanki ziołowe, pseudoefedryna, metylokatynon, mefedron, opium, makiwara, kodeina, klorazepan, alprazolam, midazolam, 4-AcO-DIPT, zolpidem, zopiklon, moklobemid, paroksetyna, buspiron, baclofen, alkohol, nikotyna, kofeina.

  • Szałwia Wieszcza

Ten trip raport jest kontynuacja trip raportu "Tragedia mojego życia". Poprzednie przeżycie, które opisałem w tamtym tripie było zdecydowanie negatywne. Oczywiście nie mogłem tego tak zostawić. Nie ma nic fajnego w dostaniu w mordę i nie oddaniu. Zadra drażniła mnie za paznokciem. Oczywiście bałem się, że scenariusz może sie powtórzyć, jednocześnie wierzyłem, że nie może być tak, że znów horror pojawi sie mojej psychice.