Studenci handlowali narkotykami

Trzech dealerów narkotykowych, wśród nich dwóch studentów olsztyńskich uczelni, zatrzymali policjanci w gminie Biskupiec koło Olsztyna.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1819

Narkotyki wartości 55 tys. zł, które u nich znaleziono, miały trafić do dyskotek i szkół w powiecie olsztyńskim. Za handel narkotykami grozi do 12 lat więzienia.

Policjanci udaremnili przedostanie się na narkotykowy rynek powiatu olsztyńskiego ponad 6250 porcji amfetaminy, 1,5 tysiąca porcji marihuany i prawie 250 sztuk tabletek ekstazy - powiedziała rzeczniczka olsztyńskiej policji Anna Siwek.

W mieszkaniach dwóch dealerów z gminy Biskupiec, 22-letniego Kamila M. i 25-letniego Pawła P., policjanci znaleźli amfetaminę i marihuanę, a także wagę elektroniczną. Cześć narkotyków była już podzielona na porcje i gotowa do sprzedaży.

W poniedziałek policjanci zatrzymali trzeciego dealera, 24- letniego Krzysztofa K. W jego samochodzie znaleziono marihuanę i amfetaminę oraz prawie 3 tys. zł gotówki. W mieszkaniu mężczyzny, poza amfetaminą i marihuaną, znaleziono także tabletki ekstazy oraz 45 tys. zł.

Dwóch z zatrzymanych dealerów - 22-letni Kamil M. i 24-letni Krzysztof K. - to studenci jednej z olsztyńskich uczelni. 22-latek trafił do aresztu pod zarzutem handlu narkotykami, wobec 25-latka zastosowano dozór policyjny, a wobec 24-latka policja złożyła wniosek o aresztowanie.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

chilum (niezweryfikowany)

.. marijuany to 1g, <br> <br>1 sztuka w worku strunowo-zapinanym, <br> <br>czy też lufka nabita,czyli ok.1/7 or1/8 g?? <br> <br>Jak oni to liczą?? <br> <br>Wiem,ze tak,żeby było jak najwięcej,bo to lepiej w mediach brzmi,nie;-). <br> <br>1500 porcji to już ilooooośc jest. <br>Nie to co ok 178 nędzych gramów. <br>
Zajawki z NeuroGroove
  • Atropa belladonna (pokrzyk wilcza jagoda)
  • Katastrofa

Luźne podejście do życia, traktowanie wilczej jagody jako jednorazowej przygody "aby móc co opowiadać wnukom". Zero obowiązków na głowie.

Trip miał miejsce latem w roku 2016.  Szukałem w sieci informacji o psychoaktywnych roślinach rosnących w Polsce i dowiedziałem się o wilczej jagodzie, która wcześniej kojarzyła mi się wyłącznie z silną trucizną i nigdy nie pomyślałbym, że można to brać rekreacyjnie.  Głównymi psychoaktywnymi alkaloidami w wilczej jagodzie są: atropina, skopolamina i hyscyjamina, tak samo jak w przypadku bielunia dziędzieżawy - słabszego kuzyna belladonny.

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Własny dom, zupełnie pusty. Noc, dobre samopoczucie, brak problemów.

Cóż to był za trio! We wpisie na forum wspomniałem o nim słowami "uważajcie na aborty!" i jest to klucz do zrozumienia, dlaczego w miarę średnia dawka podziałał tak silnie. Trzy i pół grama suszu, z czego jeden gram to karłowate piny, których miałem tak wiele, że żal było mi ich się pozbywać i postanowiłem je również przyjąć. 

 

  • LSD
  • Pierwszy raz

Byłem szczęśliwy. Zdałem wszystkie przedmioty na 6 semestrze studiów, pozytywnie zacząłem wakacje. Chciałem doświadczyć wizualnych halucynacji. Czytałem wiele raportów i byłem bardzo pozytywnie nastawiony do LSD, próbując wcześniej grzybków halucynogennych w Holandii (trufli).

Całego tripa miałem przeżyć z moim przyjacielem. Podzieliliśmy jeden karton na pół i każdy miał zarzucić swoją część, jednak mój kolega zrezygnował ze względu na swój niepokojący stan psychiczny. Mimo tego towarzyszył mi w tripie i starał się mnie ogarniać przez cały czas.

  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Słoneczny dzień nad morzem, nastawienie pozytywne, chęć spróbowania nowej substancji

Hometową podróż planowałam już od dawna. W końcu, gdy warunki pogodowe zaczęły sprzyjać (mam na myśli słońce) postanowiłam zamówić z przyjaciółką ''Z.'' wizytę proroka. Paczka przyszła bardzo szybko, podekscytowane  faktem zbliżającej się podróży ustaliłyśmy jak najszybciej termin. Jako że był to pierwszy raz z tryptaminami zabrałyśmy ze sobą ''opiekunkę'' , która będzie nazywała się ''S.''. Dołączyła do nas jeszcze jedna osoba, ''K.'' , która jednak zrezygnowała z tripowania i była obecna jako towarzysz. A więc do rzeczy. 

randomness