Rusza proces ws. wielkiego przemytu kokainy dla "Pruszkowa"

Według UOP gang przemycił w latach 1994-99 z Kolumbii i Chile 2,5 tony kokainy o czarnorynkowej, hurtowej wartości 700 mln zł.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP 2002-09-02

Odsłony

3438
Proces w sprawie przemytu narkotyków do Polski przez gang pruszkowski ma ruszyć w środę przed warszawskim sądem. Domniemany szef gangu Leszek D., pseud. Wańka odpowie za próbę przemytu w 1993 r. 1,2 tony kokainy z Wenezueli.

Będzie to pierwszy proces z pięciu spraw, w których przed stołecznymi sądami mają być sądzeni szefowie i "żołnierze" tego osławionego gangu. Główny proces szefów grupy ma się zacząć 18 września.

W listopadzie 1993 r. w porcie Birkenhead pod Liverpoolem brytyjskie służby celne wykryły 1190 kg kokainy na statku m/s "Jurata", który płynął z Wenezueli do Gdyni z ładunkiem dachówek bitumicznych oraz lepikiem. Podejrzenia Brytyjczyków wywołał fakt, że koszty transportu przewyższały wartość całego towaru. W beczkach z lepikiem znaleźli pojemniki z narkotykami.

Narkotyki wypakowano w Wlk. Brytanii, a statek popłynął dalej - tak by policja polska mogła ustalić odbiorcę towaru w kraju. Jak wynikało z dokumentów przewozowych, transport zamówiło Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowo-Produkcyjne "Med-Glob" ze wsi Majdan koło Wiązowny.

W Polsce po beczki zgłosił się Krzysztof O., pełnomocnik firmy z Majdanu, a ładunek trafił pod Legionowo i do Elbląga. Wówczas gang zorientował się, że narkotyków nie ma - oznaczało to stratę ok. miliona dolarów.

Polskie śledztwo w całej sprawie zostało zawieszone na kilka lat, m.in. dlatego, że z Wenezueli nie nadeszły potrzebne stronie polskiej dokumenty. Sprawę "Juraty" udało się ruszyć dopiero za sprawą zeznan świadków koronnych - w tym Jarosława S., ps. Masa.

"Wańka", jest oskarżony o współfinansowanie przemytu, ochranianie transportu w Polsce przed innym grupami przestępczymi oraz o podjęcie się rozprowadzenia kokainy. "Wańka", któremu grozi do 15 lat więzienia, nie przyznaje się do zarzutu. W sprawie "Juraty" zarzut ma także Krzysztof O., który odbierał ładunek ze statku.

Oskarżono ogółem dziewięć osób; będą sądzeni kurierzy, ale i dwaj organizatorzy ze średniego szczebla (Jerzy Ch. i Andrzej G.). Są oskarżeni o hurtową dystrybucję narkotyków, które szły drogą lotniczą z Ameryki Płd. Według UOP gang przemycił w latach 1994-99 z Kolumbii i Chile 2,5 tony kokainy o czarnorynkowej, hurtowej wartości 700 mln zł.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

kolumbijczyk (niezweryfikowany)

znowu ceny zostaly zawyzone!!!!!!! <br>2.5tony to 2500tys.kg.... <br>1kg kosztuje 2500tys$(co i tak tu zawyzylem bo przy tej ilosci to cena spada ponizej 1500$) <br>czyli wychodzi 1.560.000tys$ <br>jak ktos liczy zysk ktorego nie bylo to jego problem... <br>u naszych wladz wychodzi najdrozej bo licza kilogram za 70tys$....takich cen nie ma nigdzie na swiecie nawet w iranie... <br>czyli gram koki na ulicy w warszawie powinien kosztowac 70$-280zl..... <br>kto po 300zl bedzie jadl koke????? <br>chyba cbs razem z episkopatem......
znawca (niezweryfikowany)

cena rynkowa 280 zl za czysty gram jest prawidlowa, na czarnym rynku jest mieszane od 1 do 10 dlub1 do 5 tak wiec w detalu cena osiagnie znacznie wieksza cene
Zajawki z NeuroGroove

x

  • Katastrofa
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)

  • Cytyzyna
  • Pierwszy raz

I: Ciąg kofeinowy, brak snu, odprowadzanie dziewczyny na pociąg, działka, mieszkanie. II: Set: Jestem w dobrym nastroju, choć zmęczony. Ostatnio prawie ciągle czuję zmęczenie, może to przez to, że 5 dni temu odstawiłem kofeinę po ciągu, a może dlatego, że dużo zadań na siebie biorę, może przez pogorszenie odżywania, nie wiem. Nie jadłem nic od około 3 godzin. Jestem po pracy, z moją dziewczyną, Ajlo. Setting: Jesteśmy nad rzeką, w najbardziej naturalnych terenach, w które możemy dojść na spokojnie z buta z domu. Jest popołudnie. III: Set: Lekko niewyspany. Czuję się dobrze, lekko zmęczony ciężką drogą tutaj oraz rozmawianiem przez telefon o ciężkich rodzinnych sprawach. Jestem na czczo. Setteing: Jestem na krańcu naturalnej wyspy na rzece. Jest przed południem i jest ciepło.

Pierwszy raz wziąłem Desmoksan będąc na fazie w ciągu kofeinowym, na dużych niekontrolowanych dawkach i na braku snu. Wziąłem 3 tabletki i jedyne, co zaobserwowałem, to mocniejsze czucie serca, założyłem więc, że to optymalna dawka.

 

//Około 2 tygodnie później//

 

Substancja: Desmoksan 3 tabletki = 4,5 mg Cytyzyny = ~0.08 mg/kg. Postanowiłem wziąć taką dawkę po poprzednim doświadczeniu i przeczytaniu całego tematu na hypie oraz informacji w internecie.

 

  • Muchomor czerwony

Set & Setting: Las (muchomorowy) nocą. Szałas szamański ognisko. Wesoły nastrój. Jesienna ciepła noc.

Cel: odkrycie lasu jako pierwotnego domu i lepsze zapoznanie mocy A.M.

Dawkowanie: 5 Dobrze wysuszonych kapeluszy. Najpierw w piekarniku a potem na kaloryferze.

Doświadczenie: Alkohol, MJ, Muchomor Czerwony, Psilocybe Cubensis, Psilocybe Semilanceata, Salvia Divinorum

Wiek: 18 lat :)

  • 4-HO-MET
  • Przeżycie mistyczne

Set: podekscytowanie, pozytywny nastrój i ogromne pragnienie przeżycia czegoś mistycznego. Setting: noc, ciemny pokój w samotności.

- Everret, przyszła już paczka. Podrzucę ci ją za godzinę.