Rozbite butelki, wyrwane klamki, syf na ulicy

Sklep z dopalaczami w centrum Katowic daje się we znaki mieszkańcom. Jest coraz bardziej niebezpiecznie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Silesion.pl
Aleksandra Smolak

Odsłony

528

Sklep z dopalaczami w centrum Katowic daje się we znaki mieszkańcom. Jest coraz bardziej niebezpiecznie.

Po tygodniu od otwarcia sklepu z dopalaczami przy ul. Kościuszki 44 pojawił się w nim sanepid z policją. Próbki dopalaczy, które są tu sprzedawane pod przykrywą nazwy „Punkt odbioru przesyłek internetowych tylko dla młodych”, zostały zabezpieczone do badań. Sanepid sprawdza, czy nie występują w nich niedozwolone w sprzedaży substancje.

Po kontroli sklep wydawał się zamknięty. Nic bardziej mylnego, działający od przeszło dwóch tygodniu punkt z dopalaczami, wciąż jest otwarty i ma się dobrze. Tutejsi mieszkańcy i przedsiębiorcy drżą jednak ze strachu, bo w okolicy za sprawą klientów sklepu jest coraz bardziej niebezpiecznie.

- Biznes dalej kwitnie - mówią mieszkańcy.

- W poniedziałek z punktu odbioru wyszło dwóch naćpanych klientów. Następnie dołączyli do reszty ekipy, która czekała na zewnątrz. Jeden z nich po chwili na wysokości Lotto rzucił się na kolegów i ściągnął koszulkę. Następnie walnął butelką po piwie na chodnik. Odłamki poleciały na moją żonę - opisuje jeden z mieszkańców.

- Dobrze, że była na tyle daleko, że jej nie poraniło – dodaje.

Powyrywane klamki, zanieczyszczona ulica

Noc z poniedziałku na wtorek też do spokojnych nie należała. Klamka do gabinetów lekarskich "Lecznica" została wyrwana, uszkodzone zostało także wejście do budynku przy ul. Kościuszki 42.

We wtorek o poranku ul. Kościuszki wyglądała jak po nocy sylwestrowej. Rozbite butelki po alkoholu, odpady z papierosów i opakowania po dopalaczach walały się po całej okolicy.

Wejście do sklepu jest monitorowane, prawdopodobnie przez osoby prowadzące tutejszy punkt. Jak informują nas mieszkańcy, około godz. 9:20 ktoś dokonywał dokładnych pomiarów drzwi punktu. Wewnątrz sklepu panuje ogromny bałagan. Mieszkańcy opisują, że przez otwarte drzwi widzieli powalone ściany kartonowo-gipsowe.

Policja na "posterunku"

Kiedy w okolicy znów będzie bezpiecznie, a tutejsi mieszkańcy będą spać spokojnie? Trudno stwierdzić, klienci punktu od rana czekali dziś na jego otwarcie. Obserwowała ich policja, która pracuje nad zlikwidowaniem tego miejsca. Kiedy do tego dojdzie, pozostaje jednak pod znakiem zapytania.

Wyniki badań próbek pobranych przez sanepid nie są na razie znane policji, a telefon katowickiego sanepidu od rana milczy

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Odrzucone TR
  • Pierwszy raz

trochę zestresowany poddenerwowany pierwszym razem, jednak pełen nadzieji

Nastawienie trochę zestresowany poddenerwowany pierwszym razem

Scena starówka Toruń  Szwejk

Czas akcji 19:40
Przyjazd do Torunia. Byłem umówiony z kolegą który czekał na mnie na PKS. Razem poszliśmy na miasto poszukać reszty grupy. 

20:20
Wszyscy są oprócz naszego kolegi F. który miał przynieść nam dropsiki, Więc postanowiliśmy po kolejnych próbach dodzwonienia się do niego udać się do sklepu po alko i na bulwary nad Wisłą.

21:00

  • Marihuana

S&S - mieszkanie przyjaciela, klimatycznie ciemno z powodu załoniętych roletami okien.

Wiek: 20

Doświadczenie: thc, amfetamina, dxm, bromo-dragonfly, lsd, benzydamina, MDXX, tramadol, niezidentyfikowane piksy, mieszanki ziołowe

Od dwóch dni nie wychodziłam z Jego mieszkania. Dziś rano, idąc do pracy wręcz zamknął mnie w nim od zewnątrz.

Cały dzień przeleżany w łóżku.

Wrócił, pojechaliśmy po temat.

Kiedy tylko Mary Jane wsiadła do auta, momentalnie poczuliśmy jej piękne perfumy. Przywitaliśmy się, no to wracamy.

  • Etanol (alkohol)
  • Inne
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Wesoły wieczór na działce z dwoma kumplami

To co chcę tu opisać, ma być po pierwsze, przykładem działania rośliny (ekstraktu), a po drugie, przykładem, że można się bawić względnie zdrowo, bez uzależnień, zjazdów i większych (a przynajmniej żadnych zauważalnych) konsekwencji.

  • Hydroksyzyna
  • Kodeina
  • Morfina
  • Oksykodon
  • Retrospekcja

Własny pokój

Przygodę z substancjami zacząłem właściwie od kodeiny. Zachłyśnięty kulturą Amerykańską i podekscytowany opisem efektów przez użytkowników, spróbowałem 150mg tejże. Oczywiście nic nie poczułem - za drugim i trzecim razem też, więc stwierdziłem, że dam sobie spokój. Moją uwagę przyciągnęły następnie psychodeliki, nieco później dysocjanty.

randomness