Przewoźnicy domagają się prewencyjnych badań kierowców

Przepisy nie pozwalają przedsiębiorcom na prewencyjne badania kierowców na obecność narkotyków i alkoholu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

logistyka.rp.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

148

Przepisy nie pozwalają przedsiębiorcom na prewencyjne badania kierowców na obecność narkotyków i alkoholu.

Po katastrofie w ruchu lądowym spowodowanej przez kierowcę warszawskiego autobusu miejskiego będącego pod wpływem narkotyków, Urząd Miejski Warszawy wystąpił do premiera z wnioskiem o wprowadzenie przepisów pozwalających na prowadzanie testów na obecność środków odurzających wśród pracowników. – Zgodnie z przepisami nasze służby nie mają prawa kontrolować w tym zakresie kierowców. W związku z tym występujemy z pismem do pana premiera z sugestią zmiany przepisów w randze ustawowej, które by umożliwiły przewoźnikom takie kontrole – mówi zastępca prezydenta m.st. Warszawy Robert Soszyński.

RODO zakazuje

Od roku walczy o taki zapis Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych. Prezes ZMPD Jan Buczek wskazuje, że przepisy RODO uniemożliwiają przewoźnikom prewencyjne badanie trzeźwości swoich kierowców. Urząd Ochrony Danych Osobowych potwierdza, że pracodawca w obecnym stanie prawnym nie może w ramach własnych działań zapobiegawczych sprawdzać trzeźwości pracowników.

Inicjatywie ZMPD udzielił poparcia przewodniczący Krajowej Sekcji Transportu Drogowego NSZZ Solidarność Tadeusz Kucharski. – Zależy nam na prewencji, nie represji. Nie chcemy straszyć, ale umocnić zmysł odpowiedzialnego zachowania, aby kierowca samochodu sam mógł sprawdzić swój stan. To jest przecież jego życie i zdrowie, stawką jest także życie i zdrowie innych użytkowników dróg – tłumaczy związkowiec. Podkreśla, że polscy kierowcy zawodowi nie są pijakami.

Narkotyki coraz większym problemem

Instytut Transportu Samochodowego alarmuje, że z każdym rokiem rośnie liczba ujawnianych kierujących pod wpływem narkotyków. Ponad 1 proc. Polaków przyznał, że w ostatnich 12 miesiącach prowadził pojazd po ich zażyciu. 8 proc. kierowców, którzy zginęli w wypadkach drogowych na terenie Unii Europejskiej, kierowało po zażyciu nielegalnych substancji psychoaktywnych.

Już w latach 2008-2011 co roku na polskich drogach poruszało się ok. 330 tys. kierowców po zażyciu nielegalnych substancji psychoaktywnych – przypomina Ilona Buttler z Instytutu Transportu Samochodowego.

Badania Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu wskazują̨, że liczba ta w 2015 roku wzrosła do ok. 500 tys. – Rosnącą tendencję potwierdzają statystyki Policji z lat 2014–2017 – podkreśla Ilona Buttler.

Dane Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji z lat 2014-2017 wskazują na ponad 50-procentowy wzrost liczby kierowców złapanych na prowadzeniu po narkotykach. (1,5 tys. osób w 2017 roku). Ujawniane przez policję drogową wykroczenia i przestępstwa wynikają z coraz większej liczby kontroli na obecność substancji zabronionych. Jeszcze w 2014 roku drogówka zatrzymała 995 kierowców pod wpływem narkotyków, w kolejnym – 1281. W roku ubiegłym takich osób było już 1535. Za danych KGP wynika, że średnio co szóste badanie wykazuje, że kierowca zażył jakaś substancję psychoaktywną.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Retrospekcja

Humor pozytywny, chęć pracy nad sobą, cokolwiek to znaczy

Niniejszy raport ma formę listu pisanego do przyjaciela. Poza tym zawiera dość osobiste przemyślenia, jednak postanowiłem go opublikować, pomimo tego, że miałem zamiar już nie umieszczać tu raportów ze swoich tripów. Raport opisuje moje trzecie, i jak na razie ostatnie przeżycie z LSD. "Gryby", "Chacken" muszę powiedzieć, że to Wy skłoniliście mnie do umieszczenia tego raportu tutaj. Chacken - robisz dobrą robotę na tej stronie. Myślę, że jestem bardziej świadomą osobą dzięki tej stronie :) Pozdrowienia dla Was chłopaki i dla całego zespołu neurogrove.

  • 1P-LSD
  • Marihuana
  • Tripraport

Jedno i drugie spoko; karton aplikowany w zaciszu mojego pokoju w domu rodzinnym.

Prawie równo miesiąc temu po raz pierwszy miałem do czynienia z LSD. Było to 140 mikrogramów. Doświadczenie bardzo pozytywne, rozwijające psychicznie, jednocześnie niszczące wiele schematów myślowych używanych przeze mnie na co dzień. Przez pewien czas uważałem nawet, że tamten kwas kompletnie zaorał mój mózg z jego schematami, stereotypami i innymi takimi rzeczami. Myślałem tak do czasu mojej intensywnej przygody z 1P. 

  • Marihuana
  • Problemy zdrowotne

Do wiadra podchodziłem podekscytowany i zmieszany. Palenie odbyło się u ziomka na chacie w 5 osób, wszyscy dobrze mi znani bez żadnych nowych osób.

Siema, jestem Marcin i napiszę o tripie który miał miejsce już dość dawno (maj 2017).

Wtedy jeszcze jako 16 letni gówniarz, wraz z kolegami poszukiwaliśmy nowych wrażeń i stwierdziliśmy, że zajebiemy sobie wiadro. Wybiła 17, byłem podekscytowany ponieważ z takowym obrzędem w moim nastoletnim życiu jeszcze do czynienia nie miałem. Ziomek ogarnął niecałe 2g baki wątpliwej jakości. Z początku wszystko fajnie, rozsiedliśmy się u ziomka. Ekscytacja narasta, w tle leci muzyka. Po nabiciu lufki zaczynamy zabawę.

  • Benzydamina

Set & Setting - ciepła letnia noc, maraton po mieście, cel - zbadanie substancji.

Dawka - 2 grama Benzydaminy z Tantum Rossa + 4 browary

Doświadczenie- Amfa, Trawa, MDMA (czasem przesadne dawki), Tramal, Benzodiazepiny, DXM, Lsd, Grzyby, Lsa. Lat-21.

randomness