Przemycali narkotyki w prezerwatywach. CBŚP rozbiło grupę przestępczą
Jak ustalono, kurierzy przemycali narkotyki w prezerwatywach, które połykali. Funkcjonariusze CBŚP rozbili zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się tym procederem na wielką skalę.
Kategorie
Źródło
Odsłony
838Przewieźli do Polski co najmniej 40 kilogramów kokainy o wartości czarnorynkowej 14 mln zł oraz 200 kg haszyszu. Funkcjonariusze CBŚP rozbili zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się tym procederem na wielką skalę. Zatrzymali w sumie 21 osób. Jak ustalono, kurierzy przemycali narkotyki w prezerwatywach, które połykali.
Sprawą zajmowali się funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Poznania, wspólnie z Prokuraturą Okręgową w tym mieście. Przez prawie rok rozpracowywali zorganizowaną grupę przestępczą o charakterze zbrojnym, która trudniła się przede wszystkim przemytem kokainy z Aruby do Polski.
- Jak ustalili policjanci, kurierzy przemycali narkotyki w prezerwatywach metodą "na połyk". Jednym z namacalnych dowodów działalności prowadzonej przez tę grupę, była ekshumacja kuriera narkotykowego, zmarłego w lutym 2012 roku. W wyniku sekcji zwłok, w żołądku ujawniono cztery pakiety i w jelicie grubym osiem pakietów, z zawartością płynnej substancji o masie około 700 gramów. Podczas badań fizykochemicznych stwierdzono, że było to 740 gramów czystej, płynnej kokainy – poinformowała Onet komisarz Agnieszka Hamelusz, rzeczniczka CBŚP.
Pozwala to otrzymać około kilograma czystego narkotyku, z którego po dodaniu wypełniaczy można zrobić siedem kilogramów w obrocie detalicznym. Zyski, jakie można osiągnąć przy sprzedaży, mogłyby sięgnąć około dwóch mln zł.
Funkcjonariusze CBŚP ustalili również, że grupa zajmowała się na ogromną skalę przemytem haszyszu i wprowadzaniem go do obrotu, jak też handlem tytoniem oraz papierosami bez polskich znaków akcyzy. Poza tym członkowie grupy podczas rozwiązywania konfliktów z innymi przestępcami posługiwali się bronią palną, w tym długą, m.in. karabinami AK-47.
W ostatni wtorek funkcjonariusze CBŚP, BOA KGP i SPAP KWP Poznań weszli równocześnie do 40 miejsc, usytuowanych głównie w Wielkopolsce, ale także województwach: dolnośląskim, mazowieckim i zachodniopomorskim. - W sumie zatrzymano 21 osób. W skład grupy wchodziło również dwóch funkcjonariuszy policji i jeden emerytowany funkcjonariusz, dlatego w realizacji uczestniczyli także policjanci Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji – podkreśla Agnieszka Hamelusz.
W wyniku przeprowadzonych przeszukań na poczet przyszłych kar i grzywien policjanci zabezpieczyli luksusowe samochody, ponad 117 tys. zł, 15, 5 tys. euro, zegarki i złoto oraz 100 tys. zł na koncie jednego z podejrzanych. Prokuratura Okręgowa w Poznaniu skierowała do sądu 18 wniosków o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Zatrzymanym zarzucono m.in. przemyt co najmniej 40 kilogramów kokainy o wartości czarnorynkowej 14 milionów złotych i 200 kg haszyszu. Straty Skarbu Państwa z tytułu obrotu tytoniem i papierosami bez polskich znaków akcyzy wyniosły ponad 17 mld zł.
Podejrzanym grozi do 15 lat więzienia. Sprawa ma charakter rozwojowy. Niewykluczone są kolejne zatrzymania. Śledczy sprawdzają też, dokąd trafiały narkotyki i od jak dawna trwał ten proceder.
Komentarze