Przechowywał narkotyki w mieszkaniu koleżanki. Wpadł podczas kontroli drogowej

Policjanci z KMP w Łodzi zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który przechowywał marihuanę w mieszkaniu u swojej znajomej. Podczas przeszukania lokalu odnalezione zostało blisko 37 gramów tego straszliwego narkotyku.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TuŁódź.com

Odsłony

225

Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową KMP w Łodzi zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który przechowywał marihuanę w mieszkaniu u swojej znajomej. Podczas przeszukania lokalu zajmowanego przez 39-latkę odnalezione zostało blisko 37 gramów tego narkotyku.

Wczoraj około godziny 15:00 funkcjonariusze Wydziału Narkotykowego zatrzymali do kontroli samochód osobowy. We wnętrzu pojazdu znajdował się mężczyzna oraz dwie kobiety. Ponieważ, kierujący nie posiadał przy sobie dokumentów uprawniających do kierowania pojazdami mechanicznymi, wystawiony mu został mandat karny.

W trakcie dalszej rozmowy z policjantami, 40-latek zaczął się nerwowo zachowywać i usiłował zwodzić funkcjonariuszy udzielając im wymijających odpowiedzi, na pytania dotyczące miejsca swojego aktualnego pobytu. Wzbudziło to podejrzenia stróżów prawa, że może się on znajdować w posiadaniu niedozwolonych przedmiotów. Ze względu na fakt, że mężczyzna posiadał przy sobie klucze do mieszkania, udano się do jego miejsca zameldowania aby to sprawdzić.

Po przybyciu, okazało się, że klucze nie pasują do zamków w drzwiach wejściowych. Stąd też podjęto decyzję o przeszukaniu mieszkania należącego do jednej z pasażerek podejrzewanego. W pomieszczeniach zajmowanych przez 39-latkę, do których pasowały ujawnione klucze, znaleziono blisko 37 gram marihuany.

Ostatecznie 40-latek przyznał się do posiadania środków odurzających i został zatrzymany. Grozi mu teraz do 3 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna był w przeszłości notowany za posiadanie narkotyków.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Doskonałe, dosłownie.

Na potrzeby tego raportu, kolejny raz zwierzę się, bez wchodzenia w szczegóły (ochrona danych osobowych, haha), z tego, jak zawiłe na płaszczyźnie uczuć było moje życie. Ostatnimi czasy przypominało pierdolony Rollercoaster. Szczęście. Nieszczęście. Uniesienie. Zjazd. Radość. Smutek. Czułość. Gniew. Satysfakcja. Żal. Miłość. Rozczarowanie. Euforia! POWSTANIE Z MARTWYCH... Jezus to przy mnie chuj. On wstał z grobu raz. Ja byłem wewnętrznie martwy wielokrotnie. Tak martwy, że kurwa, gdybym się nie bał śmierci, miałbym wyjebane i po prostu... rzucił się z mostu.

  • Marihuana

Nazwa substancji: Grzybki halucynogenne

Dawka: 75 świerzych

Doświadczenie: Mnóstwo jarania, amfetaminy, piguł, trochę kwasów

i niewiele opiatów. Różne mieszanki. Grzybki poraz chyba 7, ale

pierwszy raz w dwace powyżej 60.



  • Dekstrometorfan
  • Inne
  • Mieszanki "ziołowe"

Doświadczenie – mieszanki ziołowe, pixy na piperazynach i ketonach, dekstrometorfan, salvia divinorum, azotyn amylu, dimenhydrynat, amanita muscaria, zioła etnobotaniczne, marihuana, bromo-DragonFLY, mefedron, haszysz, 2C-C, 2C-E, LSA, pFPP, metedron, kodeina

Info o mnie – 20 lat, 72 kg, 176 cm

S&S – mój pokój, załączone tylko niebiesko lampki wokół okna, muzyka w klimatach reggae

Co/ile – 25 aco, 5 co 5 minut oraz 3 buchy mieszanki damiana+skullcap+smoke tng

  • Anadenathera peregrina



  • Substancja: yopo (Anadenathera peregrina)

  • Doświadczenie: mj, hasz, gałka muszkatołowa

  • S&S: w domu, z kumplem, wciągam tylko ja, całkiem pozytywny nastrój, ciekawość działania tryptamin, nastawienie na pozytywne przeżycia