Próbowali przewieźć ponad 13 kg marihuany. Zatrzymano ich podczas przeładunku (zdjęcia)

Funkcjonariusze Warmińsko-Mazurskiego Straży Granicznej udaremnili przemyt 13 kilogramów konopi indyjskich o szacunkowej wartości 350 tysięcy złotych. Finał akcji rozegrał się na Dolnym Śląsku.

Funkcjonariusze Warmińsko-Mazurskiego Straży Granicznej udaremnili przemyt 13 kilogramów konopi indyjskich o szacunkowej wartości 350 tysięcy złotych. Finał akcji rozegrał się na Dolnym Śląsku.

Na jednym z parkingów w powiecie wrocławskim zatrzymano dwóch dilerów w trakcie przeładunku marihuany. 50-letni kierowca ciężarówki przywiózł ponad 13 kilogramów narkotyku z Europy Zachodniej. Natomiast 44-letni kierowca fiata doblo odebrał nielegalny towar i ukrył w specjalnie skonstruowanej skrytce.

Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzn na trzy miesiące. Grozi im do trzech lat więzienia. Dalsze czynności w sprawie prowadzą funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Środzie Śląskiej.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza

Time: 25 grudnia, popołudnie ok 15.

Experience: mj, #, dxm, efedryna.

Set & setting: positive, oddech po świętach. Palimy z kolegą, mój trzeci raz z SD. Wydanie luksusowe:

bongo i mix z wybornym # made from Jack Herer prosto z Hagi. Jeśli chodzi o dawnowanie, to niestety nie

jestem w stanie precyzyjnie stwierdzić jaka gramatura się zdematerializowała. Zapakowaliśmy 2 pełne

cybuchy, więc myślę, że mogło przejść ok 1,5 - 2g.


  • 4-HO-MET
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Ogromna ciekawość, dobry humor, miła atmosfera, towarzystwo współlokatorki, ogółem wszystko normalnie:)

Słowem wstępu, zdecydowałyśmy się z D.  na metocynę, bo lubimy próbować nowych rzeczy. A LSD nie było, więc z braku laku homecik zawitał w domciu. W tym raporcie opiszę właściwie tylko swoją przygodę, bo D. za bardzo nie miała fazy (a przynajmniej żadnych fizycznych objawów - po prostu siedziała i wkręcała się w muzykę, nie wiem co jej po głowie chodziło).

  • LSD-25

Zachęcony pozytywnym przyjęciem poprzedniego trip reportu postanowiłem przysłać kolejny... Tym razem opiszę jak to było za pierwszym razem....

  • LSD-25

Wszystko zaczęło się gdy weszliśmy z kumpelą na serwer dotyczący narkotyków. Było tam pełno fajnych artykułów. Kilka opisów tripów, a przede wszystkim dość spory artykuł o kwasie. Zaczęliśmy wyobrażać sobie jak to by było zarzucić sobie papierka. Słyszeliśmy o nim z opowiadań innych i z kilku sprawozdań znalezionych w necie. Faza kwasowa rysowała się w naszej wyobraźni zupełnie inaczej niż przeżycia po zwykłej, dobrej gandzi. Postanowiliśmy: trzeba będzie spróbować przy najbliższej nadarzającej się okazji. No i okazja nadeszła.