Pradawny wirus nadal groźny. Może mieć związek z uzależnieniami

U osób uzależnionych od narkotyków 2-3 razy częściej niż u innych stwierdza się obecność retrowirusa, który w zamierzchłych czasach zintegrował się z genomem człowieka, a dziś może wpływać na działanie mózgu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN.INFO
tm, mnie

Odsłony

513

U osób uzależnionych od narkotyków 2-3 razy częściej niż u innych stwierdza się obecność retrowirusa, który w zamierzchłych czasach zintegrował się z genomem człowieka, a dziś może wpływać na działanie mózgu.

Badacze z Oxford University i ich współpracownicy z Uniwersytetu Narodowego im. Kapodistriasa w Atenach ustalili, że jedna z wersji wirusa HERV-K HML-2, występująca u 5-10 proc. populacji, jest szczególnie częsta wśród ludzi uzależnionych od narkotyków.

Do takich wniosków naukowcy doszli po analizie genomów osób uzależnionych od narkotyków, mieszkających w Grecji i Wielkiej Brytanii.

– Wiemy o dobrze zdefiniowanych biologicznych rolach niewielkiej liczby ludzkich endogennych retrowirusów. Nigdy nie było jednak mocnych dowodów wskazujących na rolę – dla ludzkiej biologii – endogennego retrowirusa, który jest nieutrwalony, czyli nie występuje w całej populacji – mówi prof. Aris Katzourakis z University of Oxford, jeden z autorów pracy opublikowanej na łamach "Proceedings of the National Academy of Sciences.

Integracja wirusa z ludzkim genomem zaszła dawno temu, zanim wyewoluowała obecna postać człowieka. Występował on już u neandertalczyków. Oznacza to, że jego obecność u osób zażywających narkotyki nie wynika z ich zachowania.

– Większość ludzi myśli, że te pradawne wirusy są niegroźne. (…) Teraz mamy mocny dowód na to, że wirusy HERV mogą być patogenami – przekonuje badacz.

Nie każdy uzależniony nosi potencjalnie groźną wersję wirusa, więc w rozwoju zaburzenia uczestniczy wiele czynników, prawdopodobnie biologicznych i behawioralnych. Jednak zdaniem badaczy jego obecność stanowi ważny czynnik ryzyka.

Odkrycie wskazuje też na potrzebę prac nad medyczno-farmakologicznymi metodami pomocy osobom z uzależnieniem. Możliwe, że pomocne mogą się okazać niektóre istniejące już leki.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Grzyby halucynogenne
  • Klonazepam
  • Kodeina

Substancje&dawkowanie: sto suszonych łysiczek lancetowatych skonsumowanych we dwójkę w około 20 minut (waga ~70kg), 150mg kodeiny (thiocodin), 3mg klonazepamu, dwie szklannice „swojaka”.

Doświadczenie (psychodeliki): amanita muscaria , bromo-dragonfly, dekstrometorfan, doc, ecstasy, gałka muszkatołowa, haszysz, konopie, lsa, lsd, peganum harmala, psilocybe cubensis, psilocybe semilanceata, salvia divinorum, 4-ho-mipt, 4-aco-dmt.

  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Tripraport

Ciepły czerwcowy dzień, grupka znajomych, obce miasteczko

Na wstępie powiem, że nie był to mój pierwszy raz. Paliłam THC niejednokrotnie, często po przyjęciu z moim organizmem nie dzieje się absolutnie nic, czasem mam głupawkę lub substancja delikatnie mnie zmula. Nic specjalnego. To jednak był na tyle interesujący trip, iż postanowiłam go spisać. Czas określony jest bardzo ogólnie.

* * *

Był to słoneczny dzień czerwca. Półmetek wakacji - okresu imprez i wypadów ze znajomymi. Wraz z dobrymi kolegami wybrałam się pociągiem na darmowy koncert do miejscowości niedaleko miasta, w którym mieszkam.

  • Amfetamina
  • Benzydamina
  • Bufedron
  • Etanol (alkohol)
  • Heroina
  • Ketamina
  • Kodeina
  • Kokaina
  • Marihuana
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Mefedron
  • Metamfetamina
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Opium
  • Retrospekcja
  • Temazepam

Nie będzie to typowy tr,będzie to retrospekcja jak od niewinnego "dawaj na 1" kończysz na "nie dam rady bez".

Opowiem wam dzisiaj o najlepszej i jednocześnie najbardziej destrukcyjniej w skutkach przyjaźni w moim życiu.

 

 

-Zaczęło się niewinnie miałem jakieś 14 lat chodziłem do gimnazjum i był tam gość,sprawca całego zamieszania nazwę go X.

  • Powój hawajski

7 nasion Powoju hawajskiego - Argyreia nervosa (Hawaian Baby Woodrose).


1.XI.2003r

randomness