Poznański policjant został wydalony ze służby. Handlował narkotykami

Policjanci z Poznania w trakcie działań w związku ze sprawą narkotykową zatrzymali dwie podejrzane osoby. Okazało się, że jednym z zatrzymanych jest aktywny funkcjonariusz. Komendant Miejski Policji w Poznaniu zdecydował o zwolnieniu go ze służby w policji.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Głos Wielkopolski | Chrystian Ufa Chrystian Ufa

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

142

Policjanci z Poznania w trakcie działań w związku ze sprawą narkotykową zatrzymali dwie podejrzane osoby. Okazało się, że jednym z zatrzymanych jest aktywny funkcjonariusz. Komendant Miejski Policji w Poznaniu zdecydował o zwolnieniu go ze służby w policji.

Jak poinformował we wtorek PAP rzecznik prasowy wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak, do zatrzymania doszło w związku ze sprawą narkotykową prowadzoną przez policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.

“Zatrzymano dwie osoby podejrzane. Okazało się, że jednym z zatrzymanych był funkcjonariusz jednego z komisariatów. Zawiadomiono o tym fakcie prokuratora i BSW”
– powiedział Borowiak.

Dodał, że Komendant Miejski Policji w Poznaniu zdecydował o natychmiastowym zwolnieniu go ze służby w policji.

Radio RMF FM, które pierwsze poinformowało o zdarzeniu, podało, że policjant usłyszał już zarzuty.

Policjant usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, a także kilka zarzutów dotyczących sprzedaży środków odurzających.

Według informacji radia mundurowy przyznał się do winy i trafił do aresztu. Drugim z zatrzymanych miał być mężczyzna, który chciał kupić środki odurzające.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Tramadol

Zawsze lubiłem eksperymentować z odmiennymi stanami świadomości

dlatego też wielka była moja radość kiedy w lekarstwach zostawionych

przez babcie Mariannę, która była uprzejma zejść niedawno z tego

pięknego świata znalazłem TRAMAL. Jest to lek przeciwbólowy ale z

tych mocniejszych (tylko na receptę).

Odczekałem kilka dni i w jeden z tych mroźnych wieczorów

zarzuciłem próbnie 2 x 50 mg wolałem nie ryzykować więcej bo na

opakowaniu zamiast dawkowania było napisane: ściśle wg wskazań

  • Amfetamina

Doswiadczenie, ktore opisze jest moim najmocnieszym przezyciem zwiazanym z Amph. Wczesniej wciagalem pare razy, ale fazka byla lajtowa i nie zarywalem nocy. Kilka dni temu poczulem prawdziwa moc tego bialego proszku, ktorym teraz ze wszech miar gardze.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Podjarka niesamowita, fascynacja, zaciesz, wysokie oczekiwania, pycha, zuchwałe podejście typu "Należy mi się to i to..." Czyli ogółem mocno przesadzona ambicja, za którą los potrafi ukarać.

ELESDI- Wreszcie Cię mam. Mam i zamierzam skonsumować. Po całych latach (właściwie to niecałym roku, bo o mocy kwaska się dowiedziałem niedawno stosunkowo) poszukiwań, po wielu staraniach, przez ciężar pracy i przez milion poświęceń... KWAS! Mam go. Wpadł mi w ręce.

A tak serio to znalazłem go w rynsztoku przypadkiem.

  • Benzydamina
  • Katastrofa

morale: chujowe okoliczności: zbyt skomplikowane żeby tu pisać

Dobra, dosyć pierdolenia! moja (nie)przygoda zaczęła się pewnego sobotniego wieczoru kiedy to pod wpływem kilku piw wypitych z... komputerem zabrałem pieska na spacer i poszedłem do świątyni gimnazjalnych ćpunów... apteki.
-"Dzień dobry, mogę czymś pomóc?" - spytała farmaceutka
-"Poproszę 5 saszetek tantum rosa" - wyszeptał podchmielony placebo.
-"a czy to nie jest..."
-"tak... mama wstydziła się przyjść" - przerwał jej placebo