Set & Settings: jakieś zarośla, potem miasto
doświadczenie: alkohol, marihuana, DXM
wiek i waga: 16/65kg
waga i wiek kumpla: 16/85kg
Policja w Durham będzie pierwszą jednostką w kraju, która przeznaczy część swojego budżetu na narkotyki. Celem nowatorskiego programu jest zapobieganie przestępstwom związanym z handlem narkotykami.
Policja z Durham (okolice Newcastle upon Tyne) zdecydowała się - wzorem m.in. portugalskich czy irlandzkich odpowiedników - stworzyć specjalne pokoje do samodzielnej iniekcji narkotyków. Zmagający się z uzależnieniem mieszkańcy północnej Anglii będą mogli liczyć na otrzymanie za darmo substancji pochodzącej z pewnego źródła i podanej w sterylnych warunkach.
Policja w Durham będzie pierwszą jednostką w kraju, która przeznaczy część swojego budżetu na narkotyki. Celem nowatorskiego programu jest zapobieganie przestępstwom związanym z handlem narkotykami. Jest to również część większego programu, który ma zmienić podejście do osób uzależnionych - zacząć traktować ich jako osoby chore, którymi powinien się zająć NHS, a nie jako kryminalistów, którymi zajmuje się policja.
Każdy uzależniony będzie miał możliwość przyjęcia narkotyków klasy A (m.in. heroina, kokaina, metadon) dwa razy dziennie w specjalnie przystosowanym do tego celu pomieszczeniu.
„Musimy wznieść się ponad nasze moralne obawy przed dawaniem ludziom heroiny, jako części leczenia. Naszą główną troską jest zapobieganie przestępczości. Jeśli dotrzemy do ludzi kradnących, by kupić heroinę, będziemy mieli szansę na wyciągnięcie ich z nałogu. Uzależnienie jest problemem medycznym, a nie problemem systemu sprawiedliwości” - tłumaczy komisarz Mike Barton.
Plan został skrytykowany przez posła Torysów Davida Borrowesa, członka parlamentarnego Specjalnego Komitetu Spraw Wewnętrznych (Home Affairs Select Committee). "Jestem pewien, że opinia publiczna będzie zaskoczona i rozczarowana tymi planami. Wydawanie publicznych pieniędzy z sektora opieki zdrowotnej na takie rzeczy to jedno, a drugą sprawą jest nadwyrężanie budżetu policji. Lepiej byłoby przeznaczać wszystkie pieniądze na wyłapywanie dilerów zamiast wspomaganie uzależnionych” - podkreślił.
W międzyczasie Wielka Brytania wciąż walczy z problemem związanym z dopalaczami. Zaktualizowane w maju ubiegłego roku przepisy zakazały prawnie nie tylko dystrybucji tzw. legalnych substancji odurzających, ale również ich spożywania. Nowe prawo zostało jednak skrytykowane przez specjalistów ds. uzależnień, którzy nazwali je "farsą" i ocenili ich skuteczność jako "zerową".
Set & Settings: jakieś zarośla, potem miasto
doświadczenie: alkohol, marihuana, DXM
wiek i waga: 16/65kg
waga i wiek kumpla: 16/85kg
Znajomy zerwał kilka liści bielunia meksykańskiego z krzaka w ogrodzie botanicznym. Zrobił z tego wywar (najzwyklej w świecie gotując liście z wodą przez kilkanaście minut) i trochę wypił, potem wypił jeszcze trochę. Ponieważ jego doznania były dość interesujące (w jego odczuciu), ja, on i jeszcze trzy dziewczyny postanowiliśmy na drugi dzień sprobować tego co mu zostało.
Ciepłe majowe popołudnie nad rzeką, tuż obok jakiejś fabryki. Ja, moja ówczesna dziewczyna i przyjaciel spotkaliśmy się w celu picia piwa i palenia papierosów. A potem wyszło jak wyszło.
Prolog:
Spotkaliśmy się razem z moją ówczesna dziewczyną i przyjacielem kulturalnie napić się piwa po szkole. Nic nadzwyczajnego, zdażało się już wcześneij. W trakcie dziewczyna zaproponowała że może zapalimy sobie coś fajnego. Naturalnie się zgodziliśmy bo dlaczego by nie, więc po jakimś czasie poszła do od jakiegoś kumpla i wróciła z paleniem. Powiedział jej że może być lekko halycunogenne.
Doświadczenie:
Jak zwykle podniecenie i ciekawość przed zarzuceniem czegoś nowego, nastrój pozytywny. Miejsca: Dom koleżanki, początkowo ja + 3 kumpli i 2 koleżanki, potem kumple się zwinęli zostaliśmy we 3 (na dole brat koleżanki robił grubą imprezę). Ogólnie decyzja podjęta w 5 minut (niespodziewanie możliwość nie wrócenia do domu na noc) aczkolwiek do bezny przygotowywałem się już od jakiegoś czasu.
Ok. Godziny 21:00 rozpuściłem 2 saszetki w połowie kubka wody (jak się potem dowiedziałem troche za dużo tej wody dałem ale nieistotne)
Dużo się nasłuchałem o paskudnym smaku benzy, jednak nie zrobił na mnie większego wrażenia – oczywiście paskudny ale nie taki zły jak sobie wyobrażałem. Miałem na zagryzanie zrobioną zupkę chińską – pomysł okazał się spalony do zupka była słona, a słone rzeczy to ostatnie na co miałem ochotę po wypiciu 1/3 szklanki.