Polak przemycał 20 kg amfetaminy do Dani

Duńska służba celna zatrzymała Polaka, który próbował przemycić 20 kg. amfetaminy. Mężczyzna został osadzony w areszcie śledczym na 24 dni.

Koka

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl

Odsłony

1037
Duńska służba celna zatrzymała Polaka, który próbował przemycić 20 kg. amfetaminy. Mężczyzna został osadzony w areszcie śledczym na 24 dni. Przemyt narkotyku odkryto w piątek dzięki użyciu mobilnej aparatury do prześwietlania pojazdów, ustawionej w porcie w Kopenhadze. Urządzenie jest wykorzystywane w związku z dużą akcją przeciwko gangom działającym w stolicy Danii. Policja, spodziewając się dostawy dla nich broni, przesyłanej prawdopodobnie z Bałkanów poprzez Polskę, postanowiła prześwietlać samochody przybywające promem kursującym na linii Świnoujście-Kopenhaga. W Peugeocie czterdziestolatka zauważono dzięki temu profesjonalną skrytkę z paczkami, oddzieloną od bagażnika grubą stalową blachą. Po otwarciu okazało się, że jest w nich amfetamina. Zdaniem przedstawiciela antynarkotykowego wydziału policji kopenhaskiej Steffena Steffensena istnieją poszlaki świadczące, że narkotyk był przeznaczony na rynek norweski. W Danii dwa lata temu przechwycono 71 kg amfetaminy, rok temu już 80 kg. W dużej części preparat ten pochodził z Polski.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Chester (niezweryfikowany)

I bardzo dobrze !
riksza (niezweryfikowany)

może :|
Anonim (niezweryfikowany)

polfa;) najlepsza amfa
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MIPT
  • Miks

Nastawienie pozytywne.

Godzina 21:12 zarzucamy z O. po pol tabletki 2cbfly 10mg (czyli po 5 na glowe) Siedząc w kuchni z moimi współlokatorami czekamy na pierwsze efekty. Miła atmosfera. Po ok. godzinie pojawia się niekomfortowe odczuwanie własnego ciała. Kolo 22:30 dorzuciłyśmy po 25-30µgkwasu – resztka, która zalegała mi już jakiś czas. Stwierdziłyśmy, że taki microdosing nie zaszkodzi. Jeszcze chwilę siedzimy w kuchni, nie dzieje się nic więcej niż niekomfortowe odczucia w ciele.

  • Bad trip
  • Marihuana
  • Marihuana

Chciałbym wam opowiedziec o wczorajszym(12.04.19) tripie ponieważ był bardzo nietypowy. Wracając ze szkoły koło 14 postanowiłem w połowie drogi, nad rzeką, w ustronnym miejscu, zajarać towar od kolegi (Pana X). Nabiłem lufę. Nie solidnie bo też nie wiedziałem jak mnie klepnie. Zdjąłem wszystko na jednego bucha którego trzymałem przez kilkanaście sekund jeszcze w płucach. Lufke wyrzuciłem I zacząłem wracac do domu (byłem około 2km od domu). Wyjąłem chipsy i zacząłem je jeść. I w tej właśnie chwili wszystko jak nagły deszcz mnie klepło. Solidnie.

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Tripraport
  • Tytoń

Set: Trip z najlepszym przyjacielem (23 lata) oczekiwany przez cały weekend, pozytywne nastawienie na kolejne doświadczenie psychodeliczne, chęć wyłączenia się z życia codziennego i przeżycia czegoś wyjątkowego. Setting: Pokój przyjaciela, obrzeża dużego miasta, miejsce sprzyjające, w domu obecni rodzice przyjaciela. Chłodna noc nadchodzącej wiosny.

Słowo wstępu

Od dłuższego czasu będąc zachwycony klimatem psychodelików, pomimo niewielkiego doświadczenia ze względu na różnorodność, ale za to licznych spotkaniach z THC, postanowiłem opisać Wam moje ostatnie przeżycie z ową substancją.

randomness