Podgrzewany tytoń wchodzi na rynek

Jak e-papieros wytwarza aerozol z nikotyną, ale w odróżnieniu od niego zawiera tytoń. Część koncernów tytoniowych widzi w nim sposób na przetrwanie na rynku dzięki mniejszej szkodliwości przy jednoczesnym wykorzystaniu fundamentalnego dla branży surowca, więc zainwestowała miliardy dolarów w badania i rozwój.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Puls Biznesu
Marcel Zatoński

Odsłony

320

Philip Morris jako pierwszy koncern tytoniowy wprowadza na rynek „produkt nowej generacji”. Bez akcyzy

Jak e-papieros wytwarza aerozol z nikotyną, ale w odróżnieniu od niego zawiera tytoń. Część koncernów tytoniowych widzi w nim sposób na przetrwanie na rynku dzięki mniejszej szkodliwości przy jednoczesnym wykorzystaniu fundamentalnego dla branży surowca, więc zainwestowała miliardy dolarów w badania i rozwój. To „wyrób tytoniowy nowej generacji”, w którym tytoń podgrzewa się, ale nie pali.

Zmiana modelu

Na polski rynek, na razie w ograniczonym zakresie, wprowadza go pod marką IQOS największy pod względem sprzedaży koncern, czyli Philip Morris International (PMI). Koncern wprowadza urządzenie do wybranych punktów sprzedaży w największych miastach, zamierza je też sprzedawać w internecie. Wkłady z tytoniem do podgrzewania mają być dostępne szerzej, w miejscach, w których dziś handluje się papierosami.

— Od ponad dekady PMI jest zaangażowany w rozwój i ocenę naukową produktów bezdymnych, takich jak IQOS, ponieważ wierzymy, że stanowią one o wiele lepszy wybór dla dzisiejszych palaczy. Nasze badania naukowe nad IQOS są na bardzo zaawansowanym etapie, a dotychczasowe wyniki jasno wskazują kierunek redukcji szkodliwości. Doświadczenie zgromadzone podczas komercjalizacji IQOS w innych krajach jest bardzo obiecujące. W przeciągu ponad dwóch lat prawie 1,5 mln dorosłych palaczy zrezygnowało z palenia, przerzucając się z papierosów na IQOS — mówi Mirosław Zieliński, prezes ds. produktów obniżonego ryzyka w PMI.

PMI podaje, że jego wewnętrzne badania „wskazują na wytwarzanie średnio 90 proc. mniej szkodliwych substancji niż dym papierosowy”. Koncern w Europie produkuje nowe wyroby w postawionej za 0,5 mld EUR fabryce pod Bolonią. Nowy produkt najlepiej przyjął się jednak w Japonii, gdzie zdobył 7 proc. rynku. W ostatnich miesiącach PMI intensywnie wprowadzało go na kolejne rynki.

Przy okazji debiutu w Wielkiej Brytanii Andre Calantzopoulos, szef PMI, zapowiadał nawet, że w związku z wprowadzaniem nowych produktów koncern chce współpracować z rządami przy stopniowym wycofywaniu z obrotu tradycyjnych papierosów. Produkty z podgrzewanym tytoniem mają też w portfelu inne obecne w Polsce koncerny, British American Tobacco i JTI, ale jeszcze ich tu nie wprowadziły. Nie ma ich trzeci pod względem udziałów koncern na polskim rynku, Imperial.

Presja na koncerny

Papierosy — poza szkodzeniem zdrowiu i generowaniem zysków koncernów tytoniowych — są istotnym ogniwem budżetu. Tylko z akcyzy na wyroby tytoniowe do kasy państwa co roku wpływa prawie 18 mld zł, do tego dochodzi kilka miliardów z VAT. Tymczasem wyroby nowej generacji, które mają być dostępne w cenie porównywalnej do paczki papierosów, choć zawierają tytoń, akcyzą nie są objęte, podobnie jak e-papierosy. W październiku ubiegłego roku Ministerstwo Finansów powołało co prawda zespół „do spraw wypracowania systemowych rozwiązań w zakresie opodatkowania akcyzą e-papierosów i wyrobów nowatorskich”, ale rozwiązań tych do tej pory brak.

„Rozważane jest objęcie akcyzą wyrobów nowatorskich. Prace zespołu nie zostały zakończone i nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje” — informuje biuro prasowe resortu finansów. Aktywiści antytytoniowi do nowatorskich produktów podchodzą z dużym dystansem.

— Biorąc pod uwagę dotychczasowe praktyki koncernów tytoniowych, z dystansem podchodziłbym do informacji o rzekomej mniejszej szkodliwości nowych wyrobów tytoniowych — przynajmniej do czasu, gdy powstaną niezależne, rządowe badania. Przemysł tytoniowy jest pod dużą presją zdrowotną i szuka alternatywy dla konsumentów. To jest sytuacja podoba jak z e-papierosami.

W przypadku nałogowych palaczy, którzy w żaden inny sposób nie potrafią rzucić palenia, nowe produkty mogą być rzeczywiście mniej ryzykownym zdrowotnie wyborem. Takie wyroby stają się jednak dla koncernów dźwignią marketingową, zachęcającą do sięgnięcia po produkty z nikotyną młodych i niepalących. A nawet zredukowane ryzyko zdrowotne to nadal ryzyko — uważa dr Łukasz Balwicki z Zakładu Zdrowia Publicznego i Medycyny Społecznej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Atmosfera pozytywna, jesteśmy gotowi na dobrą nockę. Mam nadzieje, że pogadamy, będzie jakaś beka. Ogólnie same pozytywne myśli. Jedyny problem, to mój komputer, który od jakiegoś czasu wolno działa.

Godzina 17, kręcimy opcje. Speedzik ogarnięty, dobry towar. Jest nas trzech, a ogarneliśmy dobrę 1,5 grama, może więcej, może nawet 2, ale nie jestem ogarnięty w ocenianiu ilości władka. 18.25 walimy dosyć dobre, długie, grube krechy. Ogólnie zajebałem opcje za 20 zł, moje ziomki też coś około, zostawiliśmy coś sobie na nocke.

  • LSD-25

ja pierwszy raz zapodałem połówkę (rzecz nazywała się OM i miała taki dziwny

wzorek) i pojechałem do Katowic.Cóż,było dziwnie,raczej lajtowo, udało mi

się dostrzec głębię trzeciego wymiaru(mam to do dziś - ten efekt nie mija)-

mój kumpel nazwał to 4D i to jest chyba najlepsze określenie.Do dziś też

pamiętam melancholijną podróż pociągiem przez brudny Śląsk z muzyką DCD na

słuchawkach,widok starych ,zczerniałych kamienic,brudnego słońca, zmęczonych

życiem współpasażerów ...eeh...



  • 4-HO-MET
  • Retrospekcja

Noc, wystylizowany do podróży pokój, odpowiedni strój, podniecenie i duży niepokój związany z dawką.

No i w końcu do tego doszło, lata czytania neurogroove oraz serwisów pokrewnych wreszcie doprowadziły mnie do mojego własnego trip raportu.

 

Miał to być mój 4 raz z tryptaminami, a drugi raz z 4-ho-met i stwierdziłem, że dalsze bawienie się w próbowanie dawek traci już sens, jeśli rzeczywiście chcę zacząć DOŚWIADCZAĆ, a nie ślizgać się po powierzchni doświadczenia. Można powiedzieć, że byłem gotów na wszystko, od totalnej euforii, do najgłębszego badtripa (którego oczywiście prorok mi nie poskąpił, hehe).

 

  • Zolpidem

Substancje: stilnox 20 mg, hydroksyzyna 25 mg

Doświadczenie: niewielkie-głównie alkohol i benzodiazepiny

Opis tego tripu opiera się w dużej mierze na relacjach mojego kumpla (mieszkam w akademiku) i także oczywiście na moich :-)