Pijemy coraz więcej, ale alkohol nie zdrożeje. Przynajmniej na razie

Rząd nie zamierza wprowadzać zmian w stawce podatku akcyzowego na napoje spirytusowe, przynajmniej w ciągu najbliższych miesięcy. Polacy piją coraz więcej alkoholu, co ma też wpływ na stan budżetu. Do państwowej kasy z alkoholowej akcyzy trafia ponad 7 mld zł.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24Bis
PMB//ms

Odsłony

110

Rząd nie zamierza wprowadzać zmian w stawce podatku akcyzowego na napoje spirytusowe, przynajmniej w ciągu najbliższych miesięcy - zapewnił branżę spirytusową wiceminister finansów Wiesław Jasiński. Polacy piją coraz więcej alkoholu, co ma też wpływ na stan budżetu. Do państwowej kasy z alkoholowej akcyzy trafia ponad 7 mld zł.

Dwa lata po podwyżce akcyzy na alkohole wysokoprocentowe i spadkach sprzedaży, sytuacja w branży alkoholowej poprawiła się. Inwestorzy zapewniają, że gotowi są podjąć nowe inwestycje oraz liczą na zwiększenie się eksportu. Uzależniają to jednak od "działań i zrozumienia ze strony nowej administracji"

- Każdy liczący się kraj świata ma swój narodowy alkohol. Wzorujmy się na doświadczeniach innych w zakresie współpracy producentów i dyplomacji – przekonuje Andrzej Szumowski, Przewodniczący Rady Głównej Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy.

Wpływy do budżetu

1 stycznia 2014 roku stawka na alkohole wysokoprocentowe wzrosła o 15 proc. Efektem był spadek produkcji o 24 proc. w ciągu 12 miesięcy. Jednocześnie wpływy do szarej strefy wzrosły do poziomu 20 proc. Obecnie sytuacja powraca do stanu sprzed podwyżki. Producenci mogą więc się obawiać kolejnych ruchów Ministerstwa Finansów.

Na III Kongresie Branży Spirytusowej wiceminister finansów Wiesław Jasiński zapewniał, że rząd nie zamierza wprowadzać zmian w stawce podatku akcyzowego na napoje spirytusowe, przynajmniej w ciągu najbliższych miesięcy.

Ale Ministerstwo Finansów przyznaje, że szara strefa stanowi poważny problem. Dlatego zmienia rozporządzenie w sprawie dokumentu dostawy, warunków i sposobu zwrotu wyrobów akcyzowych. Ma to znacznie uszczelnić system i spowodować, że Polacy nie będą kupowali alkoholu niewiadomego pochodzenia.

Pijemy coraz więcej

W 2005 roku mieszkaniec Polski wypijał średnio 2,5 l alkoholu wysokoprocentowego rocznie, zaś obecnie jest to 3,2 l. Dane te mogą niepokoić i być może w przyszłości przekonają rząd do wprowadzenia wyższej akcyzy. Dlatego branża alkoholowa mocno stara się wspierać kampanie wizerunkowe, które rzeczywiście przynoszą na polskim gruncie efekty.

Dane pokazują zmniejszenie o połowę w ciągu ostatniej dekady liczby wypadków na drogach spowodowanych przez pijanych kierowców. To głównie efekt edukacji społecznej, np. kampanii „Piłeś? Nie jedź”. Poprawiła się egzekucja prawa w postaci wzmożonych kontroli Policji.

Zdaniem ekspertów, teraz szczególnie ważne jest ograniczanie dostępu do alkoholu osób nieletnich oraz edukacja na temat zawartości alkoholu w poszczególnych napojach.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Alprazolam
  • Marihuana
  • Tripraport

Ogólnie dobre to znaczy nie miałem jakiś przykrych myśli, ze znajomymi i u kumpla w domu (nie byłem jeszcze z tym u psychologa/psychiatry ale ogólnie przez ostatni dość długi czas stany depresyjne), lekkie stres przed pierwszym wzięciem alpry, taka apatia ni źle ni dobrze.

To był mój pierwszy raz z benzo, wcześniej brałem sporo można powiedzieć jak na mój wiek, bo jak moi rówieśnicy dopiero zaczeli palać marihuane, ja już brałem dekstrometorfan. Nie byłem turbo ćpunem, byłem raczej niedzielno-wieczornym entuzjastoą brania okazjonalnie co 2-3 tygodnie jakieś mocniejszej używki(bez mefedronu, ani wciągania jakiś innych dziwnych białych proszków, to jest to dla mnie tylko subiektywna opinia nie lubie dzialania tych substancji, może się to zmienić zobaczymy).

  • Benzydamina

Set & Setting - ciepła letnia noc, maraton po mieście, cel - zbadanie substancji.

Dawka - 2 grama Benzydaminy z Tantum Rossa + 4 browary

Doświadczenie- Amfa, Trawa, MDMA (czasem przesadne dawki), Tramal, Benzodiazepiny, DXM, Lsd, Grzyby, Lsa. Lat-21.

  • Kodeina
  • Uzależnienie

Historia zaczęła się od momentu przepisania mi syropu z kodeiną (Pini) przez lekarza z powodu zapalenia oskrzeli. Znalazłem w internecie inne zastosowanie kodeiny niż medyczne. Z racji, że miałem i mam dużo problemów, zacząłem się nią fascynować i czytałem różne artykuły i trip raporty na jej temat. Kiedy uzbierałem trochę pieniędzy poszedłem do apteki i kupiłem za 12 zł opakowanie thiocodin 16 tab. Była wtedy jesień, więc szybko zaczęło robić się ciemno. Poszedłem do pobliskiego parku i około godziny 16:30 wziąłem pierwsze 10 tabletek.

  • Marihuana

Spokó i cisza. Ogólnie spoko.

Dziś ciąg dalszy raportu ze strony: https://neurogroove.info/trip/zrozumia-em-przes-anie-thc

Obudziłem sięprzed 11:00. Zapodałem 2 kapsułki Citroseptu. To jest grejfrut w tabletkach. Wersja forte :)

Około 11:30 - pierwszy skręt z maryśki zmieszanej z tytoniem. Standardowo, 1/3 paapierosa.

11:40 - poszedłem do dilera po 2 gramy. Ciepło jak diabli. Mokra koszula od tego gorąca. W ogóle nie czuję działania THC.

randomness