Pies wskazał łapą kobietę, która ukryła narkotyki. Miś miał je w... brzuchu

Owczarek wskazał łapą na kobietę, która ukrywała narkotyki w bieliźnie. Zwierzę węszyło dalej...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

ms/hlk/ polsatnews.pl, PAP

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

179

Owczarek wskazał łapą na kobietę, która ukrywała narkotyki w bieliźnie. Zwierzę węszyło dalej. Okazało się, że wypełniony substancjami odurzającymi był pluszowy miś. Policjanci rozpruli zabawkę na miejscu. To pozwoliło na postawienie zarzutów czterem osobom.

Ponad pół kilograma narkotyków zabezpieczyli podlascy funkcjonariusze policji. Wśród środków odurzających znalazło się 330 gramów amfetaminy oraz 250 gramów marihuany.

Akcja z udziałem czworonoga wyszkolonego do poszukiwania nielegalnych substancji doprowadziła do mieszkańców Białegostoku. We wtorek rano służby wkroczyły do jednego z mieszkań, gdzie podczas przeprowadzonej akcji główną rolę odegrał policyjny pies Armin we współpracy ze swoim przewodnikiem.

Pies wskazał łapą posiadaczkę narkotyków

- Po kolei wskazywał przedmioty, które zaciekawiły go zapachem. Były to między innymi szafki, komody, plecak oraz pluszowy miś, który jak się okazało, wypełniony był narkotykami - podał w piątek zespół prasowy podlaskiej policji.

Pies zdemaskował też jedną z kobiet. Armin podszedł do podejrzewanej i dotknął jej łapą. Okazało się, że 23-latka miała w bieliźnie ukryte narkotyki.

Zarzuty i areszt za nielegalny handel

Mieszkańcy Białegostoku usłyszeli już zarzuty wprowadzenia do obrotu znacznej ilości środków odurzających.

Zatrzymani to cztery osoby w wieku 19-36 lat, trzy z nich decyzją sądu trafiły do aresztu na okres trzech miesięcy. Z kolei wobec 20-latki zastosowano dozór policyjny.

Białostocka policja przypomina, że za wprowadzenie do obrotu znacznej ilości narkotyków, grozi kara do 12 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

Hej! Chciałbym się podzielić z wami moimi porzeżyciami po zeżarciu kwasika...





Zresztą muszę nadmienić, że LSD to jest to co najbardziej mi odpowiada. Kwadraty żrę jush jakiś czas i od pierwszego razu pokochałem je... :)))))))))))





W jednym z trip reportów na Neuro Groove przeczytałem ze Bóg przekazł ludziom LSD poprzez ręce p. Hoffmana, aby zobaczyli jaki naprawdę jest świat... To prawda, LSD to furtka do prawdziwego świata.

  • 2C-P
  • Tripraport

Byłem zmęczony i sztucznie się stymulowałem amfetaminą od 24h. Nastrój ogólnie pzytywny, wręcz nieadekwatnie do sytuacji. Warszawa złote tarasy. Chęć przerzycia łagodnego stanu psychodelicznego który pozwoliłby mi na wyciągnięcie wniosków z aktualnej sytuacji.

Otóż po pewnej nieciekawej sytuacji z sąsiadami nie miałem gdzie się udać przez parę dni. Jako że był maj roku pańskiego 2014, a noce nie aż tak zimne spędziłem ten czas w plenerze. Gdy już nie starczało mi naturalnych sił, by kontynuować są wojaż, raczyliśmy się z dziewczyną amfetaminą. Następnego dnia w godzinach popołudniowych wpadliśmy na pomysł, by odwiedzić nam już dobrze znaną i niezmiernie przyjazną (przynajmniej dla mnie) krainę psychodelii. Do dilera nie był daleko dwie stacje metrem.

  • Grzyby halucynogenne

Otoz jakies cztery miesiace wczesniej czesto zagladalem na ta strone aby sie dowiedziec o psyloscybkach w celach oczywistych;] uparlem sie bardzo i znalazlem te male diabelki bylo ich z pietnascie cieszylem sie nie ziemsko ze je mam pelen w uczuciu szcescia i radosci zjadlem je ok 22 w domu. gdzies tak pol godziny po tym przyszla matka i zaczela mowic jaki ze mnie len ze ze szkola do dupy i takie pierdoly - jak to matka;].