Witam
Mimo iż palę ziółko już od ok. 10 lat to moje przeżycia z tripa jaki zaliczyłem pewnej styczniowej niedzieli tego roku tj. 2012 zmieniły moje podejście i wiedzę na temat tej substancji...
Zebrali ponad 36 tysięcy podpisów pod petycją w sprawie legalizacji medycznej marihuany. Dziś, podczas posiedzenia Sejmu, przekazali je parlamentarzystom. Inicjatorzy akcji liczą, że dzięki temu przyśpieszą legalizację budzącego wiele kontrowersji specyfiku.
Zebrali ponad 36 tysięcy podpisów pod petycją w sprawie legalizacji medycznej marihuany. Dziś, podczas posiedzenia Sejmu, przekazali je parlamentarzystom. Inicjatorzy akcji liczą, że dzięki temu przyśpieszą legalizację budzącego wiele kontrowersji specyfiku.
Podpisy zbierała organizacja Avaaz, specjalizująca się w przygotowywaniu kampanii społecznych. Reprezentująca ją Martyna Dominiak, na zorganizowanej w Sejmie konferencji prasowej, podkreślała, że ta inicjatywa pokazuje, jak wiele osób popiera legalizację medycznej marihuany. Jak mówiła, stąd apel do parlamentarzystów i ministra zdrowia o natychmiastowe zajęcie się tą sprawą. - To pilne. Tysiące pacjentów w całej Polsce czekają - powiedziała Dominiak.
Projekt ustawy jest gotowy. Były minister zdrowia Marek Balicki uważa, że jego przyjęcie przez Sejm jeszcze w tej kadencji jest możliwe. Jak mówi, zajmuje on zaledwie jedną stronę. Zakłada zniesienie bezprawności posiadania, używania, stosowania czy hodowania marihuany medycznej do celów leczniczych.
- To jest wyzwanie chwili - podkreślał na konferencji Marek Balicki. Mówił, że chodzi o to, by o leczeniu medyczną marihuaną, wtedy kiedy są do tego wskazania, nie rozstrzygał prokurator. - Miejscem takich rozstrzygnięć jest pokój lekarza, a nie cela w tym, czy innym areszcie tymczasowym - podkreślał.
Akcję zbierania podpisów wspierała Dorota Gudaniec, mama Maksa, chłopca leczonego medyczną marihuaną. Według niej medyczna marihuana przynosi oczekiwane efekty, czego przykładem jest jej syn. - Po 11 miesiącach terapii moje dziecko po raz pierwszy w życiu, w trakcie infekcji, nie ma ani jednego napadu. Marihuana leczy i to nie podlega dyskusji - mówi.
Podpisy wraz z petycją zostały złożone na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia.
Niedziela wieczór, moje mieszkanie, maiłem bardzo dobry nastrój, chciałem się zrelaksować, w lodówce czekał na mnie 6ścio-pak piwa a na komputerze kupa dobrej muzyki i filmów oraz moje zdjęcia i ukochany photoshop - uwielbiam "tworzyć pod wpływem THC :)
Witam
Mimo iż palę ziółko już od ok. 10 lat to moje przeżycia z tripa jaki zaliczyłem pewnej styczniowej niedzieli tego roku tj. 2012 zmieniły moje podejście i wiedzę na temat tej substancji...
Nabilem sobie do fajeczki delikatna ilosc salvii.
Tak gdzies rownowartosc lufki. Spalilem. Dym nie byl tak ostry
jak sie czyta w opisach tripow na erowidzie czy lycaeum. Stwiedzilem zadnych
efektow.
Dawka za slaba. Trudno. Wychodze.
Ide po schodach i stopniowo czuje jak wchodza przyjemne efekty. jakbym szedl
boso.
Czuje kazda nierownosc, kant schodow. Coraz bardziej intryguje mnie swiatlo.
Reflektory wycelowane w plecy, ale niegrozne.
Chęć odbycia ciekawej podróży.
Spojrzenie przez pryzmat
Mały wstęp: czas spędzałem na zmianę z trzema osobami, nazwijmy ich M – kolega z dalszego osiedla, L – bardzo dobry kumpel i J – brat L, mój przyjaciel.
TR (-) parę h
Psychodeliki
- mówi mama
rację ma ma
rac nie pali,
a czytając
faję tli
< niebezpiecznie.. >
Wiem już niestety
na czym polega prawdziwa paranoja,
jestem w szoku!
Po trochu
przyswaja mi się świat realny
na nowo
kolorowo być miało
się zeschizowało