Pasażer zapalił marihuanę na pokładzie, samolot awaryjnie lądował w Denver

Niesforny pasażer zmusił samolot linii American Airlines do awaryjnego lądowania w Denver. Mężczyzna powiedział innym pasażerom, że jest pod wpływem kokainy, po czym zamknął się w łazience.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

o2.pl
Natalia Bogucka
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

332

Niesforny pasażer zmusił samolot linii American Airlines do awaryjnego lądowania w Denver. Mężczyzna powiedział innym pasażerom, że jest pod wpływem kokainy, po czym zamknął się w łazience. Gdy wyszedł, postanowił zapalić na pokładzie Airbusa A321 marihuanę.

Samolot linii American Airlines leciał z Phoenix w stanie Arizona do Minneapolis w Minnesocie. Po ok. godzinie lotu, pilot oznajmił, że istnieje „problem z bezpieczeństwem", który wymaga przekierowania lotu i awaryjnego lądowania w Denver w Kolorado.

Pasażerowie komentowali między sobą, że chodzi o mężczyznę z tyłu, który podczas lotu powiedział, że jest pod wpływem kokainy. Chwilę później pobiegł do łazienki i zamknął się w niej na 10 minut, podczas których stewardessy próbowały go wydostać.

Gdy samolot zbliżał się do lądowania, mężczyzna wrócił na swoje miejsce i próbował zapalić marihuanę. Airbus A321 wylądował w Denver, a na miejsce wezwano policję. Mężczyzna uderzył jednego z pasażerów, po czym został zakuty w kajdanki i wyniesiony z samolotu na noszach. Dwie godziny później pozostali pasażerowie odlecieli do Minneapolis.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Metropolis
Niektórym powiedzenie "zażywasz przegrywasz" nigdy nie wystarczy. Całkiem mu się poplątało, mógł dyskretniej w tym kiblu trochę podsmarzyć i nie mówić o kokainie.
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Dimenhydrynat
  • Tripraport

pokój w wynajmowanym ze współlokatorami mieszkaniu

Wiek około 20 lat waga 54 kg

Stan zdrowie – przeziębienie i źle przespana noc

  • Marihuana

Czesc. Postaram sie krotko , rzeczowo i (mam nadzieje)

bez przynudzania.





1 raz PO PIGSIE





Mialo byc: zabawa na calego , dobry humor , plakanie

ze szczescia z dobrej muzy z dobrymi kumplami.

  • Bad trip
  • Szałwia Wieszcza

Słoneczko, drzewka, ptaszki i tak dalej. Nastawienie- w moim przypadku strach, nie ukrywam. Ale i lekka nadzieja. Gdyby jej nie było, oddałbym woreczek z Divnorum jakimś biednym dzieciom.

Okazja do konfrontacji ze strachem nadarzyła się szybciej niż myślałem. Dlatego właśnie piszę dzisiaj drugi raporcik. Ten będzie krótszy, za co chwała niech będzie światu. Gdyby szałwia trzymała dłużej, mógłbym teraz siedzieć zapłakany w kaftanie.

  • Marihuana
  • Mefedron
  • Pozytywne przeżycie

Bardzo dobry, spotkanie ze znajomym z myślą o fajnym wieczorze.

Jest to mój pierwszy TR więc jak będą jakieś błędy proszę o info :D

A więc tak, był to grudniowy wieczór. Czekałem na znajomego(w raporcie opisany literą A) aż przyjedzie pociągiem, w planach mieliśmy zapalić buszka, posłuchać muzyki i pograć w jakieś gierki, jednak znajomy przywiózł niespodziankę :D

 

T +0