Owocowy kartel nie śpi!

Działalność owocowego kartelu nie od wczoraj niepokoi miłośników witamin naturalnego pochodzenia, którzy nigdy nie mogą być pewni, czy ten element ich diety, który miał być najzdrowszym, nie został przypadkiem zbrukany użyciem go do niecnych, przemytniczych celów przez bezwzględnych przestępców, o których wciąż niewiele wiadomo...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

WP Wiadomości

Odsłony

246

Działalność owocowego kartelu nie od wczoraj niepokoi miłośników witamin naturalnego pochodzenia, którzy nigdy nie mogą być pewni, czy ten element ich diety, który miał być najzdrowszym, nie został przypadkiem zbrukany użyciem go do niecnych, przemytniczych celów przez bezwzględnych przestępców, o których wciąż niewiele wiadomo. Pewne jest, że zasięg organizacji jest globalny i że nie zniechęca się ona niepowodzeniami. Jaką część ich obrotu stanowią systematycznie przechwytywane transporty? Nie wiadomo.

Z informacji prasowych wiadomo, że najgroźniejsze są transporty bananów i ananasów, jednakże o faktycznej skali zjawiska można tylko spekulować. Niepokoją testowe transporty w owocach takich jak limonki, niepokoi milczenie władz w sprawie. Mówi się o powiązaniach organizacji z wpływową Lożą Frutariańską. Wedle naszego rozeznania to my, Hyperreal, jako pierwsi połączyliśmy fakty, jasno postawiliśmy sprawę i zaczęliśmy głośno mówić o działalności owocowego kartelu. Jeśli znikniemy, będziecie wiedzieć, co nas spotkało. Pomyślcie wówczas o nas, wgryzając się w soczystego arbuza lub racząc się świeżo wyciśniętym sokiem.

Tymczasem media głównonurtowe jak zwykle mają do powiedzenia tylko tyle, iż

Niemieccy celnicy z Duisburga udaremnili przemyt kokainy wartej 14 milionów euro. Narkotyki były ukryty w kontenerze bananów, który przypłynął z Brazylii.

Urząd celny poinformował o udaremnieniu przemytu kokainy na dużą skalę, do którego doszło w grudniu ubiegłego roku.

Policja została powiadomiona przez importera warzyw i owoców o tym, że w skrzyni z bananami znalazł narkotyki. Kokaina była podzielona na 165 paczek o łącznej wadze aż 190 kilogramów.

Śledczy nie ustalili jeszcze do kogo wysłany był kontener, ani kto go nadał. Według celników, przemytnicy najprawdopodobniej chcieli wypróbować w ten sposób nowy kanał dystrybucji kokainy, który w tym przypadku zawiódł.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)

O mnie:18 lat,mezczyzna

Doświadczenie:8 miesiecy palenie marihuany(mialem moze z 3 tyg przerwy,reszte czasu palilem),kilka razy amfetamina,12 razy tebletki

  • Klonazepam
  • Metamfetamina
  • Pozytywne przeżycie

Nastawienie: duża ekscytacja, chęć do sprawdzenia nowej w moim życiu substancji, otoczenie: szpital psychiatryczny.

Metamfetamina pewnie wielu z was jest tylko znana z breaking bad, poza tym nie mieliście z nią do czynienia. Nie było wam dane zobaczyć jej w postaci fizycznej i ja także do niedawna byłem jednym z was. Jak można wywnioskować z moich trip reportów, często bywałem hospitalizowany na oddziałach psychiatrycznych. „Dizepam nie na własne życzenie" został napisany również w niedalekiej przeszłości, gdy piszę ten trip report, to przebywam nadal w szpitalu psychiatrycznym, zażywając metamfetamine.

  • 2C-I



motto:

było smaszno a jaszmije smukwijne

świdrokrętnie na zegwniku wężały

peliczaple stały smutcholijne

a zbłąkinie rykoświstąkały




W moim posiadaniu znajduje sie 300mg 2c-i w eleganckiej dilerce.

Rozpuszczam to w butelce wody zdatnej do użycia dla niemowląt.




Dzień pierwszy


  • Bad trip
  • Kannabinoidy

Spot do palenia z ziomkami, dobre nastawienie

Normalnie zapowiadający sie dzień, ugadaliśmy sie z ziomkami na wiaderko. Napisalismy do innego dilera bo ziomka który nam zawsze rzucał akurat nie było. Diler, pan X zaproponował nam ,,czeskiego” skuna, którego akurat dostał. Zgodziliśmy sie i po godzince mieliśmy juz palenie. Topek pachniał bardzo intensywnie, był zamkniety w paczce po gumach jak zawsze chowam jednak zapach wydostawał i ,,zostawał” na wszystkim czego dotknął. Z wyglądu nie zauważyłem niczego nadzwyczajnego po prostu topek.