Próbowali zwieść pograniczników z Teksasu przebierając marihuanę za limonki

Zioło zapakowane tak, by wyglądało jak 34000 limonek, miało przemknąć przez granicę jako transport tych owoców.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Vice US
Brian Moylan

Odsłony

1428

Zioło spreparowane tak, by wyglądało jak 34000 limonek, miało przemknąć przez granicę niezauważone jako transport tych owoców.

Amerykański Urząd Ceł i Ochrony Granic (CBP) przechwycił w poniedziałek na granicy Teksasu i Meksyku przesyłkę zawierającą prawie 4000 funtów marihuany. Konopie nie były jednak bynajmniej sprasowane w bloki czy wrzucone do worków na śmieci – zostały za to, jak donosi CNN, zmyślnie opakowane tak, by wyglądały jak 34000 limonek i zakamuflowane w komercyjnym transporcie.

"Jest to znaczące przejęcie narkotyków"- mówił Efrain Solis Jr. z CBP w oświadczeniu. "Nasi funkcjonariusze wciąż potwierdzają swoją znajomość technik przemytu, co pozwala im udaremniać tego rodzaju próby wprowadzania narkotyków na obszar naszego kraju."

Pogranicznicy zauważyli, że z ciągnikiem holującym przyczepę z "owocami"jest coś nie w porządku i nakazali kierowcy poddać się ponownej kontroli. Prześwietlenie i użycie psów pozwoliło zidentyfikować problem. Amerykańscy celnicy szacują wartość limonkowej kontrabandy na około 789.467 $.

Oceń treść:

Average: 7.6 (8 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Kokaina


subst: koko, wielowódo, tłustoblanto

ilość: 1/5 g, ok. półlitro, 1/4 g

s&s: poprostu pomyślałem, że gdyby było to by było miło i w zmienności krajobrazu się zdarzyło

dośw: parę razy przedtem



motto: "Wiadomo,że koka działa na zwieracze" ;P


  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Dobre nastawienie, dość spory zasób informacji, lekkie podenerwowanie połączone z euforią. Załadowanie kartonika przed zakupami w Biedronce poprzedzającymi domówkę połączoną z grillem. Wraz ze mną moi przyjaciele, dziewczyna, praktycznie sami swoi. Miejsce: Stary, zniszczony duży dom + ogród, też dość spory. Oczko wodne, kwiaty, rośliny, drzewa a za tym wszystkim garaż z małym warsztatem.

To mój pierwszy raport, proszę o wyrozumiałość.

175cm, 66kg

  • Bad trip
  • LSD-25
  • Marihuana

Domowe Zacisze z przyjacielem, pusta chata na wsi, rodzina wyjechała. Nastawienie pozytywne.

Trip ten miał miejsce około 4 lata temu, skutki tego przeżycia odczuwam w małym stopniu do dziś. Jako, że było to dawno temu i działo się wtedy bardzo dużo, przy czym background też jest ważny, postaram się utrzymać fakty zwięźle i rzeczowo.

Background:

  • Benzydamina
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Mieszkanie kumpla, chwilowo klatka bloku oraz las /park

Z góry uprzedzam, że jest to mój pierwszy Trip Raport, więc postaram się opisać wszystko jak najlepiej i wszystko, co pamiętam. Byli ze mną mój ziomek jak brat M  i jeszcze dwóch kumpli T i W.