Ostrzeżenie Głównego Inspektora Sanitarnego dotyczące plastycznej masy do palenia

...(sztuczny haszysz – fake hash), koloru czarnego, brunatnego lub żółtego,zwany popularnie hasanem ;)

W ostatnim czasie, głównie na terenie województwa łódzkiego, pojawia się narkotyk dostępny w postaci plastycznej masy do palenia (sztuczny haszysz – fake hash), w kolorze czarnym, brunatnym lub żółtym, sprzedawany przez dilerów w woreczkach strunowych, bez etykiety. Hasan, bo tak nazywany jest przez użytkowników, działając silnie na ośrodkowy układ nerwowy (odurzenie) może powodować zatrucie, a nawet zgon.

Z informacji jakimi dysponuje Główny Inspektorat Sanitarny wynika, iż w obecnie zabezpieczanych produktach zidentyfikowano syntetyczny kannabinoid o nazwie
4F-MDMB-BINACA, który już w małym stężeniu działa na receptory kannabinoidowe, silniej od Δ9-THC – składnika marihuany. Powoduje halucynacje, pobudzenie, agresję, lęk, splątanie, letarg, psychozy, problemy gastryczne, jak również przyspieszenie akcji serca oraz ostrą niewydolność nerek. Stosowanie tego narkotyku prowadzi do uzależnienia lub chorób psychicznych.

W przypadku zauważenia osoby, co do której podejrzewamy spożycie tego narkotyku, należy:

1. Zadbać o własne bezpieczeństwo.
2.Wezwać Oddział Ratownictwa Medycznego (tel. 112).
3. W miarę potrzeby i możliwości przystąpić do pierwszej pomocy przedmedycznej.

Główny Inspektor Sanitarny informuje o niebezpieczeństwie związanym z użyciem nowych narkotyków (zwanych popularnie „dopalaczami). Produkty sprzedawane jako tabletki, proszki, ziołowe lub plastyczne mieszanki, jak również liquidy do palenia, często zmieniają skład i stężenie. Użytkownicy często nie są świadomi jakie substancje spożywają, co powoduje trudności w niesieniu pomocy przez służby medyczne.

Oceń treść:

Average: 9.8 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Apselan
  • Pierwszy raz
  • Pseudoefedryna

Przed wjebaniem piguł byłem nieco zestresowany, bo to mój pierwszy raz z pseudoefką i nie wiedziałem czego się mogę w praktyce spodziewać. Oprócz tego wszystko było w najlepszym porządku.

Siema dziwki i dilerzy! Dziś podzielę się z wami tym jakie wrażenia wywołała na mnie pseudoefedryna. To pierwszy raz kiedy jej spróbowałem, sporo o tym wcześniej czytałem. Zarówno samej teorii, jak i raportów innych użytkowników i muszę przyznać, że zaciekawiło mnie jej działanie. Mniejsza o to, cały mój dzisiejszy dzień wyglądał mniej więcej tak:

 

  • Benzydamina

Doświadczenie : Alkohol,marihuana,haszysz,lsd,extasy,(met)amfetamina,efedryna,DXM,benzodiazepiny


Set&setting: 8 rano, wolna chata do 16,chęć przeżycia czegoś nowego, a zarazem groza




        Ten dzionek zapowiadal się wyjatkowo.W przeddzien tego zajścia będąc na dropsie postanowilem ze wybadam coś nowego, a że benzia jest tania i dobra jak słyszałem zdecydowałem się właśnie na nią.


        • Szałwia Wieszcza

        Hej, ho ! Okazuje sie ze SD to masakrycznie potezny psychedelik.
        Szkoda ze mialem tak malo. T-R w sumie malo spektakularny ale mi sie
        nudzi to napisze, ha !. Szkoda ze mi biedactwo uschlo, musze sie
        zaopatrzyc w nowa sadzonke :)



        • 4-ACO-DMT
        • Dekstrometorfan
        • Mieszanki "ziołowe"

        Na wstępie pragnę wytłumaczyć, że DXM w tych miksach służył jedynie wzmocnieniu 4-AcO-DMT, palenie w większości wypadków też.

        Przedstawiam kilka krótkich opisów tripów z 4-AcO-DMT:

        05.02.2010

        Pierwszy miks: 17,(3)mg 4-AcO-DMT + 150mg DXM + ~1g Mean Green & TaiFun (2:1) + 0,5mg lorazepam