Oskarżeni o zabójstwo za działkę heroiny

Marcin mógł żyć. Zginął, bo nie zapłacił 150 złotych za działkę heroiny. Wykrwawił się w polonezie, którym zabójcy uciekali przed policyjnym pościgiem.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza Trójmiasto

Odsłony

2291
Do sądu wpłynął właśnie akt oskarżenia w tej sprawie.

W sierpniu ubiegłego roku Robert M., gdański diler heroiny, polował na Marcina pod jego domem na Chełmie przez trzy dni. Wieczorem 14 sierpnia on i trzech jego kompanów dopadli Marcina. Siłą wepchnęli go do poloneza i wywieźli do lasu. Tam trzy razy pchnięto go nożem. Później krwawiącego Marcina bandyci chcieli gdzieś wywieźć. Gdzie? Tego nie udało się ustalić. W okolicach Szadółek mijali policyjny radiowóz. Ich auto zwolniło, by po chwili przyspieszyć. To wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Rozpoczął się pościg. Policja zarządziła blokady w całym mieście. Podczas ucieczki kierujący polonezem Michał P. próbował zepchnąć radiowóz do rowu, policjanci strzelali w powietrze.

W Świbnie polonez bandytów wypadł z drogi i uderzył w drzewo, a policyjny radiowóz dachował po zjeździe ze skarpy niedaleko Wisły. Bandyci zaczęli uciekać na piechotę, funkcjonariusze rzucili się za nimi w pogoń. Udało im się zatrzymać tylko rannego kierowcę - 25-letniego Michała P.

W samochodzie policjanci znaleźli ciało Marcina.

- Chłopak wykrwawił się na śmierć - mówi prokurator prowadząca śledztwo. - Wcześniej był bity, bo na twarzy miał odcisk buta.

Śmiertelna okazała się rana uda - nóż przeciął tętnicę.

Już po morderstwie na policję zgłosił się Łukasz W. W Krakowie zatrzymano Pawła Sz. Do połowy listopada ukrywał się główny diler Robert M., któremu Marcin był winien pieniądze. W końcu został rozpoznany na dyskotece w Kościerzynie. Tam zatrzymała go policja.

Akt oskarżenia objął cztery osoby: Michała P. (l. 25), Łukasza W. (l. 19), Pawła Sz. (l. 20) i Roberta M. (l. 21). Wszystkich oskarżono o zabójstwo Marcina. Kierowcy poloneza zarzucono też czynną napaść na policjantów, a Robertowi M. handel narkotykami.

Wydział przestępczości zorganizowanej PO w Gdańsku prowadzi też oddzielne śledztwo, które ma ustalić źródło pochodzenia heroiny.

Cała czwórka czeka na proces w areszcie.

Krzysztof Wójcik

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

rumcajs (niezweryfikowany)

policjanci strzelali w powietrze <br> <br>taaaa, ptaki chcieli zabic ?
Olek (niezweryfikowany)

szkoda ze tego nie sfilmowali, takie akcje wydawalo bysie tylko na filmach sa :&gt;
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Tripraport
  • Yerba mate

euforia, strach, przerażenie, paranoja, ciepło, miłość

Prolog

  • Pridinol


Substancja: Pridinol, metanosulfonian pridinolu

Lek: Polmesilat

Dawka: różne, od 8 do 32mg

Kiedy?: październik 2005

Doświadczenie: MJ, amfetamina, efedryna, DXM, benzydamina, aviomarin, allobarbital, kodeina, tramadol, clonazepam, butaprem, zolpidem, MDMA, Salvia Divinorum, Kanna i parę innych.



Notatka z pamiętnika:


  • Amfetamina
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Miks

Dzień wolny, weekend a rodzice w pracy. Na początku obce miasto, obcy ludzie, mieszkanie jakaś melina - strach, niepewność. Potem z moją ekipą w domu jednego z ziomków - spokojnie, luźno.

Ten dzień miał być spokojnym dniem z koleżanką z klasy. Zabrała mnie do obcego miasta do swojego dostawcy. Złożyłyśmy się na porządną porcje amfy ale ja z góry powiedziałam ,że nie chce przesadzać bo to mój drugi raz dopiero. Ona już jest bardziej doświadczona z tą substancją. Dodam jeszcze ,że jestem młodą, drobną dziewczyną.

15:00 Pierwsza krecha: Uczucie świetne, rozluźniłam się nieco, zachciało mi się gadać, zrobiło mi się swobodniej chociaż byłam w obcym miejscu. Serce i oddech mi przyspieszyło. Włączyliśmy dosyć energiczną muzykę i oczywiście leciała fajka za fajką.

  • 2C-B
  • Ayahuasca
  • DOB
  • Grzyby halucynogenne
  • LSD-25
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Mimosa Hostilis
  • Opium
  • Powój hawajski
  • Retrospekcja
  • Ruta stepowa
  • Szałwia Wieszcza

Chcę podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem psychodelicznym.
Obecnie w Polsce z jednej strony rząd walczy z dystrybucją substancji psychoaktywnych, a z drugiej strony bardzo liczna część społeczeństwa zażywa takie środki lub jest nimi zainteresowana.

Już w wieku 16 lat szukałem kontaktu z psychodelią (urodziłem się w 1968 roku).
Mając 18 lat poznałem środowisko dające swobodny dostęp do Marihuany.
Jeden z kolegów w naturalny sposób uprawiał konopie indyjskie i uzyskiwał tak silny „towar”, że nawet raz należało zaciągać się nim ostrożnie.

randomness