Od wyboru Joe Bidena gandziowa hossa znów się rozkręca

Spółki zajmujące się marihuaną zyskują na Wall Street, ale i na NewConnect!

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

strefainwestorow.pl/Piotr Rosik

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

96

Marihuanowy giełdowy szał znowu trwa w najlepsze. Tym razem również na polskim parkiecie, a nie tylko na amerykańskim i kanadyjskim, jak w 2018 roku.

W 2018 roku miało miejsce narastanie bańki na amerykańskich i kanadyjskich spółkach powiązanych z rynkiem medycznej marihuany. Pękła ona w 2019 roku, o czym pisaliśmy. Jednak od kilku miesięcy znów trwa rajd na tego rodzaju walorach. Co ciekawe, widać go także na polskim parkiecie.

Miłośnicy marihuany liczą na Joe Bidena

W ciągu 5 miesięcy wycena jednostek funduszu ETFMG ALTERNATIVE HARVEST ETF skoczyła o niemal 200%, a od początku stycznia o 130%. Jego notowania są mniej więcej w połowie drogi do poziomu z września 2018 roku, czyli szczytu poprzedniej bańki na spółkach gandziowych. Jest to największy tego typu fundusz na świecie, w którym inwestorzy umieścili około 2,6 mld USD.

Historia notowań ETFMG ALTERNATIVE HARVEST ETF

Jeszcze więcej można było ostatnio zarobić na akcjach poszczególnych spółek. W ciągu ostatnich 5 miesięcy akcje spółki Aphria – zajmującej się hodowlą konopii na przemysłową skalę - podrożały o 468%. W tym okresie wycena jednej z największych w tym biznesie spółek, chodzi o firmę Aurora Cannabis, poszła w górę o 155%, do 2,7 mld USD.

Wedle prognoz firmy Grand View Research, globalny rynek marihuany ma rosnąć w latach 2021-25 po 23,9% średniorocznie, by na koniec 2025 roku osiągnąć wartość około 66 mld USD. Marihuana lecznicza jest powoli, stopniowo legalizowana w kolejnych stanach USA czy krajach europejskich. W pełni zalegalizowana jest m.in. w Kanadzie i Urugwaju.

To nie jest przypadek, że właśnie na jesieni 2020 roku zaczął się kolejny rajd na akcjach spółek gandziowych. Wielu inwestorów ma nadzieję, że pod rządami Demokraty Joe Bidena, który w listopadzie wygrał wybory prezydenckie w USA, marihuana pod wszelkimi postaciami stanie się legalna na terenie wszystkich stanów. Podczas kampanii obecna wiceprezydent Kamala Harris w jego imieniu zapowiadała, że jeśli Biden wygra, to marihuana zostanie zdekryminalizowana na szczeblu federalnym.

Poza tym, znów zaczynają działać młodociani inwestorzy z forum Reddita WallStreetBets. Chcą oni wycisnąć szorty trzymane przez rekiny z Wall Street na akcjach Sundial Growers (SNDL) oraz Tilray (TLRY) – tak wynika z danych portalu Swaggy Stocks, który monitoruje i agreguje opinie ze wspomnianego forum. Efekt? W ciągu ostatniego miesiąca wycena Tilray skoczyła o 418%, a Sundial Growers o 316%. Wygląda na to, że za chwilę powtórzy się historia znana z GameStop: po pump przyjdzie dump i wielu inwestorów zarobi, ale też wielu straci znaczne sumki. Obecnie „na krótko” jest sprzedanych około 37% akcji Tilray oraz około 11% akcji Sundial Growers – wynika z danych Nasdaq.

Tickery najczęściej wymienianych spółek na forum WallStreetBets

Polacy nie gęsi, swoje spółki gandziowe mają

Tym razem gandziowa hossa nie omija także polskiego parkietu. Notowane na krajowej giełdzie NewConnect spółki Cannabis Poland, Labocanna oraz Hemp&Health mogą się pochwalić gigantycznym wzrostem wyceny w ostatnich dniach. Akcje tej pierwszej podrożały w 10 sesji o 200%, tej drugiej o 173%, a tej trzeciej o 83%.

Notowania spółek Cannabis Poland (CBD), Labocanna (LCN) oraz Hemp&Health (HMP)

Cannabis Poland produkuje i sprzedaje wyroby farmaceutyczne i medyczne, ze szczególnym uwzględnieniem kannabinoidów wytwarzanych z konopi. W swoim sklepie sprzedaje głównie susz konopny i waporyzatory. Z kolei Hemp&Health – po zmianie strategii - zamierza zostać liderem rynku europejskiego w zakresie dystrybucji kwiatów konopi czy też destylatów zawierających wysokoprocentowe kanabinoidów. Firma Labocanna skupia się na dystrybucji, opracowywaniu nowych produktów oraz uprawie konopi, a niedawno złożyła ofertę przejęcia HemPoland - jednego z największych podmiotów w sektorze konopnym w Polsce, właściciela marki CannabiGold.

I to jeszcze nie koniec. W 2022 roku planuje wejść na giełdę CanPoland (link is external) – producent medycznej marihuany. Obecnie firma opracowuje emisję crowdfundingową o wartości 1 mln euro, dzięki której ma dokończyć instalację własnej linii produkcyjnej medycznej marihuany. Rozwija się też spółka Kombinat Konopny, która na jesieni zebrała 4,2 mln zł w niespełna 40 minut w trakcie kampanii crowdfundingowej.

Kto wie, może za kilka lat rok 2021 będzie tym, który będzie wspominany jako pierwszy rok wielkiej gandziowej hossy na NewConnect?

Oceń treść:

Average: 9 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Dimenhydrynat
  • Tripraport

pokój w wynajmowanym ze współlokatorami mieszkaniu

Wiek około 20 lat waga 54 kg

Stan zdrowie – przeziębienie i źle przespana noc

  • Amfetamina

A oto moja pierwsza przygoda z amfą:

21.00 Impreza w czasie sesji, w akademiku u znajomych. Chcę kupić LSD na następny dzień, na imprę w klimatycznym klubie (to ma być mój pierwszy kwas). Niestety dil nie ma kwasa, tylko spida. I tak chciałem kiedyś spróbować, więc zgadzam się bez namysłu i staję się posiadaczem grama. Początkowo nie chcę zażywać tego dnia. Impra toczy się więc normalnie - browary, trawa. Wypijam jakieś 3 browce i spalam kilka lufek na spółę.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

(tu zigzagwanderer, zapomniałam hasła i adresu email stworzonego na potrzeby konta, starość nie radość)

Wspomnienia się zacierają, a to jest stosunkowo nowe, więc postaram się je wylać póki jeszcze względnie potrafię. Zdarzenie miało miejsce zaraz po pierwszym dniu tegorocznej edycji Orange Warsaw Festival (swoją drogą olej konopny na papierosach przed koncertem Chemicznych Braci (raczej jednego brata) z ogromną ulewą i burzą współgrał wspaniale).

  • 4-HO-MET
  • Bad trip

set: podekscytowanie potęgowane doświadczeniami towarzyszy, oczekiwana ekstaza przy słuchaniu muzyki. setting:wieczór, mój pokój, a w nim współlokatorka czysta od zawsze, tripkompan, dwóch kumpli którzy 2 dni wcześniej brali i było im dobrze:)

   Pomysł zjedzenia mahometa był mój. Sporo o nim czytałam 2 dni wcześniej dwóch kolegów (B. i C.) pod moją trzeźwą asystą przeżyło bardzo pozytywne doświadczenie: muzyka sprawiała im niebywałą rozkosz, a spacer po parku był wesołą przygodą.

  Start ok. 17.00. Ja i A. ładujemy pod język, popijamy i czekamy.

Po ok. 10 minutach świat mi zaczyna falować. Pojawiają sie stopniowo OEVy, A. ma ok. 20-minutowe opoźnienie doznań w stosunku do mnie.

randomness