Od 1 stycznia koniec z paleniem w irlandzkich pubach

Niektórzy właściciele pijalni zamierzają zemścić się na państwie, nie płacąc VAT-u; część gotowa jest nawet pójść do więzienia

Anonim

Kategorie

Źródło

RMF FM

Odsłony

1897
Słynne irlandzkie puby przygotowują się do powitania Nowego Roku po raz ostatni w mgiełce papierosowego dymu. Od 1 stycznia na Zielonej Wyspie nie będzie można palić w miejscach publicznych, takich jak puby i restauracje.

Palenia zakazane będzie w pubach, restauracjach, hotelach i wszystkich biurach. Palacze, na "dymka", będą musieli wyjść na zewnątrz. Właściciele lokali są wręcz w rewolucyjnym nastroju. Ich zdaniem zakaz spowoduje nie tylko mniejszy ruch w interesie, ale przed barami, jak przewidują - pojawią się grupki pijanych palaczy, z którymi kłopot będzie miała policja.

Niektórzy właściciele pijalni zamierzają zemścić się na państwie, nie płacąc VAT-u; część gotowa jest nawet pójść do więzienia. Rząd obstaje przy nowym prawie, twierdząc, iż bierne palenie -dym wdychany przez niepalących - jest szczególnie niebezpieczne dla zdrowia. Poza tym, takie zatruwanie nikotyną jest społecznie szkodliwe i po prostu nie fair.

Nowe prawo dotyczące palenia w miejscach publicznych wprowadzają także Włosi. Ponad 200 tys. pubów, barów i restauracji będzie miało wybór: całkowicie zakazać palenia albo stworzyć specjalne, odseparowane kąciki palaczy. Na tym nie koniec: od 1 stycznia nie będzie już można w ciągu dnia kupić papierosów w automatach. Mają być czynne wyłącznie od 21 do 7 rano. A wszystko po to, by ograniczyć dostęp do papierosów nieletnim.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

pedahoh hoghaha... (niezweryfikowany)

Hordy nastoletnich włoszków i włoszyneczek z brązowymi oczkami, które nagminnie co kilka dni wybierają się z rana wczas do szkoły, aby odrobić przed lekcjami swoje zadanie domowe. <br> <br>
.chudy. (niezweryfikowany)

teraz wszyscy nieletni będę stawać o 6.30 żeby muc zdążyć do automatu z fajkami :)
Misiek (niezweryfikowany)

Co wy ludzie pierdolicie...
Zajawki z NeuroGroove
  • AM-2201
  • Bad trip
  • Inne

Samopoczucie dobre, wieczór. Chęć odprężenia. Miasto, a później łazienka i wspólny pokój z siostrą.

Witam wszystkich, to mój pierwszy wpis i proszę o wyrozumiałość. Pisze go dla przestrogi przed syntetycznymi kannabinoidami. Z braku mj wziąłem od znajomego trochę czegoś do palenia z syntetykow  (niestety nie wiedział jak się to nazywa). 

  • Bromo-DragonFLY
  • Marihuana

Set & Setting- dobre nastawienie, nie brzydka pogoda, zaufani towarzyszący podróżnicy, godz.13 centrum miasta

Dawka- 1 papierek Bromo-DragonFly + marijuana kilka godzin później +pół piwa też kilka godzin później

Wiek- 18lat

Doświadczenie- Alkohol, Marihuana, Kodeina, Pseudoefedryna, DXM, Benzydamina, 4-HO-Met, Extasy, Mieszanki ziołowe, Bromo-DragonFly, Grzyby cubensis b+

  • Marihuana

Bylo to dnia 6.11.1998 w toruniu.... klub Baza impreza techno Inwersja najciezsza odmiana...... niemal wylqcznie minimalne granie tylkona poczqtku house`u troszke dotarlem tam leciutenko zbqkany ... jesli mialo sie li tylko 2 lufki kiepskiej samosiejki inaczej byc nie moglo mialem nadzieje ze moze kogos spotkam kto poratuje mnie ale w sumie nie liczylem na to zbytnio

  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Domek letniskowy nad jeziorem, upalne, lipcowe popołudnie i wieczór. Trip to pełen spontan, ja i M. niczego nie oczekiwaliśmy, nastawienie "niech się dzieje co chce"

  

T-2h (18.00) Robimy zakupy i jedziemy na miejsce, domek znajduje się ~50km od naszego miasta, w samochodzie jest gorąco, żar leje się z nieba i tak naprawdę nic nas zbytnio nie napawa optymizmem, jednak im bliżej celu, tym humory stają się lepsze, a przyszłość bardziej świetlana. Wystarczyło zostawić miasto za plecami.

T-1h Dojeżdżamy na miejsce, spoceni i zmęczeni podróżą. Postanawiamy przed tripem wskoczyć do jeziora, aby się fizycznie i mentalnie oczyścić. Był to świetny pomysł - wróciła nam energia i siły życiowe.

randomness