Set & Setting: pusta kawalerka, trochę zmęczony po robocie.
Ilość: parę gram z wodą Kava Kavy.
Wiek: 34 lata, waga koło 100 kg.
Doświadczenie: marycha, amfetamina, Salvia divinorum i LSD.

Mandat w wysokości nawet miliona złotych albo trzy lata więzienia grożą właścicielom sklepów przy ul. Jagiellońskiej i ul. Lwowskiej w Nowym Sączu.
Po kontroli pracowników sanepidu zamknięte zostały dwa sklepy, w których można było kupić dopalacze. Właścicielom grożą wysokie kary.
Mandat w wysokości nawet miliona złotych albo trzy lata więzienia grożą właścicielom sklepów przy ul. Jagiellońskiej i ul. Lwowskiej w Nowym Sączu, w których można było kupić dopalacze. Pracownicy sanepidu od miesięcy lokale mieli na oku.
Podejrzewali, że mogą tam być sprzedawane zakazane używki. Dlatego też podczas kontroli 20 i 25 listopada zabezpieczyli w sumie 717 produktów. Badaniom poddano 22 próbki. Okazało się, że zawierają one tak zwane środki zastępcze, które w polskim prawie traktowane są jako narkotyki.
- Te wyniki pozwolą nam na kolejne działania, czyli wydanie decyzji o wstrzymaniu obrotu tych produktów i ich zniszczeniu oraz ukaraniu osób, które je rozprowadzały - zaznacza Elżbieta Kuras, rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie.
Chociaż sklepy zamknęły swoją działalność nie czekając na naszą decyzję, to i tak mamy je na oku. Rzeczniczka krakowskiego sanepidu zapewnia, że każda informacja o powstaniu kolejnego punktu z dopalaczami na terenie Nowego Sącza będzie sprawdzana.
- Współpracujemy z sądecką policją. Reagujemy również na zgłoszenia mieszkańców - zaznacza Kuras. Gdy pojawi się nowy sklep, niezwłocznie czeka go kontrola.
Tylko w tym roku sądecki sanepid nałożył 14 kar pieniężnych na osoby sprzedające dopalacze.
Set & Setting: pusta kawalerka, trochę zmęczony po robocie.
Ilość: parę gram z wodą Kava Kavy.
Wiek: 34 lata, waga koło 100 kg.
Doświadczenie: marycha, amfetamina, Salvia divinorum i LSD.
Ostatnio doszedlem do wniosku, ze w zwiazku z niejaka ustawa, bedzie trzeba
poszukac
jakichs ciekawych
substancji w aptekach (bo po pierwsze mendy sie nie czepna, a po drugie
tanio). Dzisiaj
postanowilem wyprobowac mieszanke efedryna+kofeina.
Okolo godziny 6.45 wzialem na glodny zaladek 60 mg efedryny (4 tabletki
tussipectu
dobrze rozdrobnione) i zapilem to pluszem aktiv (takie cos z witaminami,
zawiera 60 mg
zimowe popołudnie, dobra muzyczka, mój pokój, wygodne łóżeczko, moja dziewczyna siedząca przy komputerze, robiąca za ewentualnego przewodnika podróży, bardzo dobry nastrój, leciutki kacyk (dzień wcześniej kilka piwek i MJ), ogólnie byłem bardzo podekscytowany moim pierwszym prawdziwym tripem.
Zbierałem się już od jakiegoś czasu, żeby spróbować substancji, która pozwoliłaby mi zaglądnąć wewnątrz siebie, przeżyć oderwanie od rzeczywistości. Wybrałem Metoksetaminę i 4-HO-MET, gdzie pierwsze miało być delikatnym wstępem do drugiego, rozgrzewką.
Już kilka dni wcześniej ostrzegłem moją dziewczynę, że zamierzam coś wziąć. Wytłumaczyłem co to jest, jak działa, czego się można spodziewać, etc. Z podekscytowaniem wyraziła chęć zostania moim ewentualnym przewodnikiem podróży, gdybym zbaczał z właściwej ścieżki.
Witam,w tym TR zburzę mity dotyczące psychodelicznej gałki muszkatołowej (mój pierwszy TR, YEAH :D
* Set & Setting: dom, nastrój przeciętny, z lekką dozą zaciekawienia i niechęć rozczarowania, o czym dalej. Popołudnie i wieczór. Epizodycznie towarzyszyli mi niczego nie świadomi rodzice.
* Wiek: 20lat
* Doświadczenie: etanol,nikotyna,kofeina i LSA(nieudane)
* Dawkowanie:4 świeżo starte gałki na 60kg masy ciała